Z perspektywy czasu nie wspominam tego celownika za dobrze. Od biedy na przeczekanie aż kupi sie lepszy model się nada, ale nijak się ma do markowych konstrukcji. Mój miał luzy które było ciężko wyeliminować, coś tam przerabiałem z wózkiem też bo się gwinty śrubek kontrujących wyrobiły. Pokrętło od przesuwu poziomego też miało martwy skok, jak się zmieniało kierunek nastawu to ileś tam klików szło na "sucho" zanim gwint złapał i zaczął przesuwać lipko. Generalnie nie jest to najgorszy celownik bo są jeszcze gorsze ale na pewno nie jest to celownik bez wad i na lata. Jeśli ci te wady nie przeszkadzają to działać będzie, nastawy tez trzymał. Istnieje tez możliwość że mi się trafił gorszy egzemplarz, istnieje tez możliwość że producent go poprawił i wyeliminował te wady. Tego nie wiem bo moja przygoda się z nim już dawno się skończyła. No i oczywiście nie ma w nim regulacji 2 i 3 osi. To są właśnie niestety różnice w celownikach za 200 i 1200... Teraz mam Axcela AX3000 i w sumie zapomniałem ze go mam, bo nie ma się do czego przyczepić
Edit: W sumie to nie wiem czy Decut jeszcze klepie ten stary model co miałem, bo robi tez obecnie inne, ale ich nie znam.