Autor Wątek: Długość naciągu  (Przeczytany 13381 razy)

lansky

  • Gość
Długość naciągu
« dnia: Maj 15, 2010, 03:55:44 pm »
Witam ,to mój pierwszy post na tym forum ;) , strzelam z dwóch Martinów jeden to Bengal a drugi to Wildcat M-Pro mini  oba 55-70# i tu mam pewien problem Bengal ustawiony na 28" a Wildcat na 26" .
Strzelając z tego samego spustu kotwicząc rękę   w tym samym miejscu , ta sama długość pętelki obie długości są dobre , skąd wynikają te różnice  ??? .

@(o.o)@

  • Gość
Odp: Długość naciągu
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 15, 2010, 04:15:21 pm »
Załóż tą samą strzałę kolejno na każdy z nich. Jeżeli długość naciągu różni się o dwa cale to  ta sama strzała na jednym z łuków będzie o te dwa cale wystawać do przodu poza półkę lub będzie za krótka o dwa cale.

A na początek warto zacząć od pomiaru ATA i BH na obydwu z nich.

lansky

  • Gość
Odp: Długość naciągu
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 15, 2010, 05:11:56 pm »

Cytuj
A na początek warto zacząć od pomiaru ATA i BH na obydwu z nich.
BH jest takie same na obydwu łukach 7" , co do ATA nie jestem w stanie określić tego parametru ponieważ nie ma go na tabliczce łuku "WilDcat"  a sam Martin nie posiada tego modelu w katalogu obecne ATA to 33" a BH 7" WilDcat i 32" i 7" Bengal , teraz pytanie czego się trzymać zmniejszanie ATA powoduje zwiększanie się  BH .

jopsa

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 374
Odp: Długość naciągu
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 15, 2010, 07:16:07 pm »
Odległość od obu osi bloczków (AtA - Axle to Axle) nie ma żadnego znaczenia dla tego, jaka długość naciągu jest odpowiednia dla łucznika. Podobnie BH.
AtA łatwo zmierzyć - nawet zwykłą miarką krawiecką.

Długość naciągu według AMO podaje się mierząc głupio i bez sensu odległość od PRZEDNIEJ krawędzi majdanu do naciągniętej cięciwy. Gdy praktyczne znaczenie dla łucznika ma odległość nie od PRZEDNIEJ krawędzi majdanu, lecz od miejsca, gdzie jest w rękojeści wcięcie na kłąb kciuka

Jak  sprawdzić, czy w obu łukach ta odległość jest taka sama:

Naciąga Pan oba łuki na full. Ktoś drugi mierzy odległość od nockpunktów na cięciwie do miejsca, gdzie rękojeść ma wcięcie na kłąb kciuka (najbardziej oddalone od cięciwy miejsce rękojeści na tylnej części majdanu)
Jak w obu łukach ta odległość będzie identyczna - wszystko jest w porządku i bez względu na mniej lub bardziej mądre oznaczenia oba łuki są dla Pana dobre.
« Ostatnia zmiana: Maj 15, 2010, 07:56:29 pm wysłana przez jopsa »

lansky

  • Gość
Odp: Długość naciągu
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 15, 2010, 07:53:29 pm »
Cytuj
AtA łatwo zmierzyć - nawet zwykłą miarką krawiecką.
Zmierzyć można ,ale to nic nie da jeśli nie znamy ATA jaką podaje producent dla danego modelu.
Moja wiedza w tej materii jest dość rozległa , ale pewne zagadnienia nurtują .
Cytuj
Jak  sprawdzić, czy w obu łukach ta odległość jest taka sama:
Ta odległość nie jest taka sama w jednym 26i 1/2 " a drugi 28" zmierzona od podstawy kciuka i tak na prawdę nie potrafię określić która jest lepsza dla mnie , w obu wariantach jest dobrze .

jopsa

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 374
Odp: Długość naciągu
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 15, 2010, 08:14:35 pm »
Cytuj
AtA łatwo zmierzyć - nawet zwykłą miarką krawiecką.
Zmierzyć można ,ale to nic nie da jeśli nie znamy ATA jaką podaje producent dla danego modelu.

A co jest ważniejsze - napis, czy rzeczywistość?

Cytuj
Ta odległość nie jest taka sama w jednym 26i 1/2 " a drugi 28" zmierzona od podstawy kciuka i tak na prawdę nie potrafię określić która jest lepsza dla mnie , w obu wariantach jest dobrze .

No to wchodzi w rachubę jeszcze jeszcze jedna możliwość - o komforcie długości naciągu przy tak małej różnicy (1,5 cala) decydują nie ręce, lecz oko. Jak ma Pan ustawiony peep w obu łukach na tej samej wysokości (w pełnym naciągu) - to w łuku dłuższym  peep będzie nieco bliżej oka (chodzi o kąt na naciągniętej cięciwie). Przy czym długość łuku nie mierzona AtA, lecz długość łuku rzeczywista, mierzona od skrajów obu bloczków.
Zatem jak łuk dłuższy ma nieco krótszy naciąg, a łuk krótszy nieco dłuższy naciąg - komfort celowania będzie w obu przypadkach identyczny.

lansky

  • Gość
Odp: Długość naciągu
« Odpowiedź #6 dnia: Maj 15, 2010, 09:08:03 pm »
Cytuj
A co jest ważniejsze - napis, czy rzeczywistość?
Tego raczej nie mogę pojąć ATA to ATA , a jeśli w rzeczywistości  jest inaczej niż podaje napis  to ja bym się mocno zastanowił co jest ważniejsze , w drugim łuku peep jest ustawiony pod inną osobę i jest niżej łuk ATA  32" w drugim  33" jest wyżej , ale muszę jeszcze sprawdzić dokładnie czy to nie jest wina draw stopu  w jednym jest w drugim nie ma .

Raczej na wszelkich forach zwracamy się w formie koleżeńskiej bez "Pan" pozdrawiam .

jopsa

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 374
Odp: Długość naciągu
« Odpowiedź #7 dnia: Maj 15, 2010, 09:34:45 pm »
Tego raczej nie mogę pojąć ATA to ATA

ATA to ATA, a kanciarstwa (lub błędy w podanych danych) producentów też niestety są - i to nagminne.

Cytuj
w drugim łuku peep jest ustawiony pod inną osobę i jest niżej łuk ATA  32" w drugim  33" jest wyżej

Teraz napisał Pan na tyle chaotycznie, że nie rozumiem które dane dotyczą którego łuku.
Niech Pan napisze - najpierw wszystkie dane WildCata, potem wszystkie dane Bengala.

Cytuj
ale muszę jeszcze sprawdzić dokładnie czy to nie jest wina draw stopu  w jednym jest w drugim nie ma .

To też wchodzi w rachubę. Proszę podać który ma - a który nie ma i dlaczego nie ma.

Cytuj
Raczej na wszelkich forach zwracamy się w formie koleżeńskiej bez "Pan"

Wiem, ale wolę traktować moich Rozmówców z szacunkiem.
Ale jeżeli Pan..., to znaczy Ty sobie tak życzysz - służę uprzejmie i pozdrawiam.
« Ostatnia zmiana: Maj 15, 2010, 09:47:50 pm wysłana przez jopsa »

lansky

  • Gość
Odp: Długość naciągu
« Odpowiedź #8 dnia: Maj 15, 2010, 10:10:19 pm »
Cytuj
ATA to ATA, a kanciarstwa (lub błędy w podanych danych) producentów też niestety są - i to nagminne.
Może nie kanciarstwo ale mijanie się z prawdą , wystarczy porównać 55# Hoyta XT3000 z którego mam przyjemność czasami postrzelać z 65# Bengalem strzał na odległość wyniki bez komentarza .
ATA raczej nie wpływa na osiągi łuku więc ten parametr raczej nie jest "fałszowany".
Cytuj
To też wchodzi w rachubę. Proszę podać który ma - a który nie ma i dlaczego nie ma.
To raczej pytanie do samego  konstruktora.
Cytuj
Teraz napisał Pan na tyle chaotycznie, że nie rozumiem które dane dotyczą którego łuku.
Niech Pan napisze - najpierw wszystkie dane WildCata, potem wszystkie dane Bengala.
Właśnie problem w tym że o WilDcacie nie wiele wiem ATA mierzona to 33# moduł F5 bloczek M-Pro mini .

jopsa

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 374
Odp: Długość naciągu
« Odpowiedź #9 dnia: Maj 15, 2010, 10:51:09 pm »
ATA raczej nie wpływa na osiągi łuku więc ten parametr raczej nie jest "fałszowany".

Wszystko może być fałszowane. ATA nie wpływa na osiągi - ale wpływa na wygodę użytkowania. Na polowaniu krótsze jest wygodniejsze.
Szczególnie to widać w kuszach - albo podają szerokość gdy jest napięta, albo dla najszerszych recurve nie podają wcale, albo kantują podając że jest węższa. Wyszło, gdy poprosiłem amerykańskich znajomych o dokładne zmierzenie ramion wielu modeli - i najczęściej pół cala do cala było więcej, niż podawał producent.

Z danych wynika, że ustawienia peepów ani długości łuków raczej nie mają znaczenia - i chyba przyczyną będzie konstrukcja bloczka Bengala. Nie ma on wyraźnej "ściany", można naciągać bez zauważenia albo zbyt blisko, albo zbyt daleko. Mam bardzo podobny (Martin Threshold, robiony... w Chinach) i musiałem śrubę drawstopu wydłużyć, bo kable ją za słabo stopowały. I nie czułem wyraźnie, kiedy jest pełny naciąg. Regulacja długości drawstopu tego typu bloczków jest do tego mało precyzyjna.
« Ostatnia zmiana: Maj 15, 2010, 10:53:07 pm wysłana przez jopsa »

lansky

  • Gość
Odp: Długość naciągu
« Odpowiedź #10 dnia: Maj 15, 2010, 11:13:21 pm »
 Te nalepki z napisem USA na Martinach też chinole robią , to widać i czuć odpadają po pierwszym deszczu  ;) co do draw stopu to fakt jest jakiś mięki mało wyczuwalny w "Bengalu"  w WilDcaci e nie ma draw stopu i czasem nie dociągam  ale jakoś mi to nie przeszkadza.

@(o.o)@

  • Gość
Odp: Długość naciągu
« Odpowiedź #11 dnia: Maj 16, 2010, 09:15:30 am »
Zrobienie pomiaru ATA i BH proponowałem wykonać celem sprawdzenia, czy zgadzają się one z tabelami sprzętu. Wszelkie niezgodności ATA i BH to najczęściej objawy powyciąganych i nadających się do wymiany kabli lub złych ustawień łuku.

Jeżeli nie możesz trafić tabelek - zapytaj na archerytalk.com - tam można wiele znaleźć.

To, co jopsa pisze o kuszach ma się nijak do łuków i do tematu ogólnie. Nie wyobrażam sobie, jak można byłoby ustawiać łuki po wymianie kabli, jeżeli producenci "kantowaliby" w parametrach podając wartości inne niż rzeczywiste. Z wymiany kabli robiłoby się mission impossible.

Możliwości są dwie:
- łuki mają faktycznie ten sam naciąg - skoro kotwiczysz w tym samym miejscu (czyli mogłeś pomylić się przy określaniu długości naciągu któregoś z łuków, mogły powyciągać się ze starości kable itd).
- łuki mają jednak różny naciąg - co byłoby widać przymierzając do nich tą samą strzałę (co pisałem w drugim poście)

Cudów nie ma :)

Pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Maj 16, 2010, 09:39:32 am wysłana przez @(o.o)@ »

Marek Pietrusiak

  • Administrator
  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 491
Odp: Długość naciągu
« Odpowiedź #12 dnia: Maj 16, 2010, 09:19:11 am »
>Mam bardzo podobny (Martin Threshold, robiony... w Chinach) i musiałem śrubę drawstopu wydłużyć, bo kable ją za słabo stopowały. I nie czułem wyraźnie, kiedy jest pełny naciąg.

Coś mi się wydaje, że jednak mas Bengala źle ustawionego. Ten łuk zdecydowanie powinien mić "ściane". Czy na pewno moduł i stop są prawidłowo powkręcane?
Napiszałeś też, że łuku nie dosiągasz do końca. Możesz to rozwinąć?

Marek
--------------------------------------------------------------------
PSE Dominator 3D, TT SmackDown, Copper John ANTS, Vibracheck CFX, Fatboy, ACE

jopsa

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 374
Odp: Długość naciągu
« Odpowiedź #13 dnia: Maj 16, 2010, 09:51:48 am »
To, co jopsa pisze o kuszach ma się nijak do łuków i do tematu ogólnie. Nie wyobrażam sobie, jak można byłoby ustawiać łuki po wymianie kabli, jeżeli producenci "kantowaliby" w parametrach podając wartości inne niż rzeczywiste. Z wymiany kabli robiłoby się mission impossible.

Bloczkowy łuk horyzontalny jest odmianą łuku bloczkowego.
Natomiast oszustwo w podawaniu ATA jest jak najbardziej możliwe, wystarczy pomyśleć.
Długość kabli to nie jest długość od osi do osi. To długość od osi do zaczepu na bloczku - i ta długość jest zawsze większa niż ATA, bo kabel się na bloczku "zawija". Wystarczy podać prawidłową długość kabla, a oszustwo w podaniu ATA nie będzie łatwo zauważone.

Znów wychodzi prymat myślenia nad doświadczeniem  ;)

@(o.o)@

  • Gość
Odp: Długość naciągu
« Odpowiedź #14 dnia: Maj 16, 2010, 09:57:11 am »
U ciebie ani myślenia ani praktyki. Najpierw przetłumacz sobie termin ATA żebyś wiedział o czym w ogóle piszemy.