Siema
taka mnie naszła szalona myśl - przy strzelaniu z łuku koreańskiego następuje taka rotacja łuku, że strzała w zasadzie w żadnym momencie nie dotyka majdanu. Czy w takim razie dałoby się z takiego windfightera postrzelać lotkami gumowymi zamiast pierzastymi, ktoś próbował?