Forum lucznicze
Tematy ogólne => wszystkie inne tematy związane z łucznictwem ;) => : Elf z błotnego lasu May 14, 2020, 12:53:44 AM
-
Witam serdecznie. Przeglądałem info. gdzie legalnie, spokojnie bezproblemowo, można sobie potrenować. Pasjonuję się strzelectwem od dziecka. Kilka klubów stołecznych i po kilka lat spędzonych po drugiej stronie lufy. Z łukiem mam do czynienia od niedawna. Jednak jego osiągi- łuk myśliwski zdecydowanie pozwalają uznać taki sprzęt za bardzo skuteczną broń o ogromnej sile. Osobiście jestem zwolennikiem powszechnego dostępu do broni ale nieco zastanawia mnie brak jakichkolwiek regulacji prawnych co do kupna, sprzedaży i korzystania w plenerze praktycznie przez każdego. Pomijając intencję nawet te najbardziej szlachetne.
Po zakupie łuku, średniej klasy PSE Stinger Max SS odkryłem kilka istotnych wad które w miarę szybko wychwyciłem i skorygowałem. Mając do czynienia z różną bronią palną (ponad dekadę) i znając zasady bezpiecznego jej używania, co do powszechnego dostępu do łuków myśliwskich mam wątpliwości. Zakupiłem w zestawie
i szybko ten zestaw zastąpiłem markowymi dodatkami. W oferowanej wersji z chińskim spustem, pętelką ledwo nadtopioną z jednej strony, rozkalibrowaną śrubą na podstawce do strzały, no cóż może miałem pecha, ale to mogło być mało bezpieczne. Chyba że się mylę , nie znam się aż tak dobrze i proszę o pomoc w wyjaśnieniu choćby numeracji ramion w moim łuku zaczyna się 134,135,136 i 139, Czy to norma tych oznaczeń ? Pozdrawiam.
-
Zły dział :) A nawet bardzo zły :P
-
Swobodny dostęp do łuków pokazuje jak restrykcyjne ograniczenia dostępu do broni są niepotrzebne i wcale nie wpływa na większe bezpieczeństwo. Nie ma regulacji odnośnie łuków i chyba jest nam z tym dobrze, nie martwisz się bzdurnymi przepisami i kupujesz co ci wpadnie w oko, a jedynym ograniczeniem jest twój budżet.
Co do zestawów to zawsze są odradzane przez bardziej już doświadczonych łuczników własnie z powodu kiepskiej jakości, tutaj na forum też się to często pojawia. Poluzowane śruby na podstawce raczej nie wpłyną na bezpieczeństwo bo jest to bardzo łatwe do poprawy. Gorzej z pętelką jeśli by ktoś tego nie zauważył, ale przed strzelaniem powinno się zawsze sprawdzić czy wszystko z łukiem jest ok i żadne ograniczenia czy regulacje tego nie zmienią.
PS. temat założyłeś w złym dziale
-
Łucznictwo jest sportem nawet gdy używamy nazwy "łuk myśliwski". A doszukiwanie się zabójczych możliwości w łuku i wspominanie braku uregulowań prawnych jest zwyczajnym trolowaniem w celu likwidacji łucznictwa terenowego. Tak by łucznictwo mogli uprawiać tylko członkowie klybów po uzyskaniu pozwolenia na broń i płacący co kilka lat za badania lekarskie orzekające o zdolności do posiadania łuku.
-
To mój pierwszy wpis. Więc przepraszam że dział nie ten. Będę bardziej uważał a i pora na wypociny była nie ta.
Co forum to inne obyczaje. Tu niebawem odnajdę się, mam nadzieję że szybko. Pozdrawiam.
-
Jesteś zwolennikiem powszechnego dostępu do broni, a z drugiej strony chciałbyś regulacje do łuków? Nie rozumiem. Wariat jak będzie chciał zrobić masakrę na ulicy to i tak zrobi, jakieś testy na broń palną i regulacje powinny być, ale szybsze i mniejsze.
Zestawy wiadomo, są z najtańszych części więc mogło się zdarzyć. Powodzenia w strzelaniu
-
"...i po kilka lat spędzone po drugiej stronie lufy..." przez kilka lat robiłeś za tarczę a potem się przebranżowiłeś na kulochwyt? Nie do końca rozumiem to stwierdzenie.
Po jaką chorobę jakieś regulacje na zakup i posiadanie a także dedykowane regulacje do strzelania? Ogólne nie wystarczą? Polacy nie są tak durnym narodem, że jak nie ma przepisu dedykowanego to się gubią. Większości łuczników wystarczają obowiązujące regulacje prawne.
-
Możesz określić o co Ci chodzi?
Dajesz tytuł "...uregulowania prawne..." a pytasz o numery ramion...?
Chcesz pozwoleń na łuki,badania,opłaty,dzielnicowych itd?
Uregulowania prawne są.Jak masz dostęp do broni to rzuć po tej dekadzie choć raz na UoBiA i bedziesz wiedział że uregulowania są...
-
na moje oko jakiś funkcjonariusz-emeryt/ubol sonduje środowisko
-
Na bezsensowne posty najlepiej nie odpowiadać i temat umrze naturalnie.