Chyba jesteś pierwszym, który wpadł na coś takiego.
Aż jestem ciekaw jak to wygląda.
Chyba musiałeś mocno zmienić długość mocowania głowicy do obejmy, żeby kciuk trafił na języ spustowy.
Co do rozrzutu, to pewnie musisz się przyzwyczaić do innego odczucia przy kotwiczeniu.
Jak to wypracujesz, to powienien się rozrzut zmniejszyć (tak myślę).