Autor Wątek: Cięciwa  (Przeczytany 21856 razy)

jacek

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 23
Cięciwa
« dnia: Listopad 01, 2009, 05:32:25 pm »
Witam, mam do Was pytanko dotyczące żywotności cięciwy i kabli.
Jako "świeżak" cały czas naciągam moją pierwszą cięciwę. Powiedzcie mi jaka jest jej żywotność oraz skąd mam wiedzieć że najwyższy czas żeby ją (je) wymienić. Ot, nie chciałbym żeby się okazało że już jest za późno.
Mały czarny łuczek ... takie tam ... nic specjalnego ... ma dwa kółka ze sznurkiem ... prawie jak Cobra ..... i jeszcze rurka plujka HW-90

White_Eagle

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 267
Odp: Cięciwa
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 01, 2009, 09:54:17 pm »
Witam serdecznie.
Cięciwe w swoim łuku wymieniłem dopiero wtedy, gdy zaczęła się strzępić, a dokładnie zaczęły pękać nitki. Jak tego zjawiska nie masz to poprostu strzelaj.
Aby przedłużyć żywotność cięciwy, należy ją smarować. Są do tego specjalne maście, które możesz kupić sklepie łuczniczym.
Ja nakładam na cięciwe wosk pszczeli a potem za pomocą skórki (np. język od zużytego buta) wcieram ten wosk w cięciwe, przesuwając skórkę wzdłuż cięciwy szybkimi ruchami.

Pozdrawiam serdecznie
White Eagle
Łuk Bloczkowy Bowtech PATRIOT DUALLY
Celownik Shibuya
Optyka Las Vegas SCODE + 0,50
Strzały EASTON POWER FLIGHT 400
HW100Tqf LONG
FWB 300S Universal
TWINMASTER SPORT + LUNETKA 2X20 WALTHER
ŁUCZNIK 1970
GG 3176262

jacek

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 23
Odp: Cięciwa
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 01, 2009, 10:18:25 pm »
Dzięki za odzew,

Właśnie w problem w tym że na cięciwie i kablach znalazłem pojedyncze pęknięte włókna. Dlatego zastanawiam się jak długo mogę zaczekać z wymianą. Czy jest jakaś norma ... np. że cięciwy i kable FUSE wymienia się po 500 strzałach albo raz do roku w zależności od tego co nastąpi wcześniej - np. tak jak z rozrządem w samochodzie albo gwarancja ksera :).

Najciekawsze że na stronie HOYTA nie znalazłem żadnej normy ani nawet gwarancjo żywotności ... a niby taka solidna firma
Mały czarny łuczek ... takie tam ... nic specjalnego ... ma dwa kółka ze sznurkiem ... prawie jak Cobra ..... i jeszcze rurka plujka HW-90

White_Eagle

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 267
Odp: Cięciwa
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 02, 2009, 07:24:10 am »
Witam erdecznie
Jak pisałem powyżej.
Jak się zaczyna strzępić, to trzeba wymienić

Pozdrawiam serdecznie
White Eagle
Łuk Bloczkowy Bowtech PATRIOT DUALLY
Celownik Shibuya
Optyka Las Vegas SCODE + 0,50
Strzały EASTON POWER FLIGHT 400
HW100Tqf LONG
FWB 300S Universal
TWINMASTER SPORT + LUNETKA 2X20 WALTHER
ŁUCZNIK 1970
GG 3176262

forlorn

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 909
Odp: Cięciwa
« Odpowiedź #4 dnia: Listopad 02, 2009, 09:21:02 am »
moja cięciwa strzępi sie troszke koło peep'a ale strzelam nadal może nie pęknie, jest dosyć młoda i szkoda mi ją wyrzucić ale faktem jest że bagatelizować tego zjawiska nie ma co
pozdrawiam
Bowtech Sentinel FLX, 60# 28" RipCord
Hoyt Carbon Element G3, 60# 28" RipCord
Old Mountain 15" ILF + TRADTECH Blackmax 38#
Kinetic Novius 25" ???

White_Eagle

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 267
Odp: Cięciwa
« Odpowiedź #5 dnia: Listopad 02, 2009, 07:56:01 pm »
Witam serdecznie.
moja cięciwa strzępi sie troszke koło peep'a ale strzelam nadal może nie pęknie, jest dosyć młoda i szkoda mi ją wyrzucić ale faktem jest że bagatelizować tego zjawiska nie ma co
pozdrawiam

Moim zdaniem sprawę bagatlizujesz. Czy zastanawiałeś co będzie, jak pęknie np. podczas celowania? To że łuk może zostać zniszczony, to chrzan. Rzecz nabyta. A pomyślałeś o sobie? Czy koszt nowej cięciwy pokryje ewentualne koszta łuku i Twojego zdrowia?


Pozdrawiam serdecznie
White Eagle
Łuk Bloczkowy Bowtech PATRIOT DUALLY
Celownik Shibuya
Optyka Las Vegas SCODE + 0,50
Strzały EASTON POWER FLIGHT 400
HW100Tqf LONG
FWB 300S Universal
TWINMASTER SPORT + LUNETKA 2X20 WALTHER
ŁUCZNIK 1970
GG 3176262

forlorn

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 909
Odp: Cięciwa
« Odpowiedź #6 dnia: Listopad 02, 2009, 08:01:27 pm »
wiesz generalnie to masz racje ale zaraz jak założyłem peep'a zauważyłem ze odstaje kilka małych włókien .stan mojej cięciwy się nie pogarsza ale już myśle nad jej wymianą. Swoją drogą co może się stać jak pęknie?? nie znam takiego wypadku a dobrze by było to wiedzieć zanim....(oby nie ;))
tak czy siak dobrze że zwracasz uwagę :)
pozdrawiam
Bowtech Sentinel FLX, 60# 28" RipCord
Hoyt Carbon Element G3, 60# 28" RipCord
Old Mountain 15" ILF + TRADTECH Blackmax 38#
Kinetic Novius 25" ???

paskud

  • Gość
Odp: Cięciwa
« Odpowiedź #7 dnia: Listopad 02, 2009, 08:20:44 pm »
[...]
Moim zdaniem sprawę bagatlizujesz. Czy zastanawiałeś co będzie, jak pęknie np. podczas celowania? To że łuk może zostać zniszczony, to chrzan. Rzecz nabyta. A pomyślałeś o sobie? Czy koszt nowej cięciwy pokryje ewentualne koszta łuku i Twojego zdrowia?

Na opakowaniu nocków Eastona jest informacja, że należy strzelać wykorzystując stosowne zabezpieczenia oczu. Ktoś z Was zakłada okularki poliwęglanowe do strzelania? Nie...? A to nie mam więcej pytań ;)

Cięciwa jest wykonana tak, że pojedyncze przerwane włókna nie spowodują katastrofy. Stosując metodę handlarzy aut - zawoskuje się i będzie gites.

Pzdr,
Michał

N.E.M.O

  • Gość
Odp: Cięciwa
« Odpowiedź #8 dnia: Listopad 04, 2009, 05:41:17 pm »
Drogi Paskud`zie...

Jakiekolwiek przerwane włókno natychmiast ELIMINUJE daną cięciwę i NIEZWŁOCZNIE należy ją wymienić !!
Nieważne czy pękło jedno włókno czy dziesięć...zawsze oznacza to drastyczne zmniejszenie wytrzymałości całej struktury...i może doprowadzić do zerwania całej cięciwy w jednym momencie...
 
Wosk w niczym tu nie pomoże !!

Absolutną głupotą jest więc świadome strzelanie z uszkodzonego "sznurka" !!

Używając architektonicznego porównania: Chciałbyś przejść po moście w którym jeden lub kilka odciągów nie trzyma już konstrukcji ??
Mam dziwne wrażenie że znam Twoją odpowiedź...

PS

"My strings and cables look fine, why should I replace them?

Modern string material for the most part is very different from older material used years ago. The older style material would show definite signs of breaking down, not so with most modern bow string material. You can have a bowstring now that looks very good but in reality is on the verge of a catastrophic failure.

I once had a person bring me their son?s bow and they asked what I thought about the string and cables. I asked them how long it had been since they replaced them. They told me they had bought the bow used, had it for a few years and had never changed them in that time.

Before even looking at the bow I told them they needed to definitely replace them. They asked me to look at it, which I did. The string material was discolored and fraying which I showed to them and explained to them that this was signs that the string was well into the breaking down stage.

They told me to just replace the serving and they would try to limp it through bow season. When I pulled off the serving, underneath there were less than half the strands of string still in tact. The other half were completely broken. Out of twenty strands there might have been 4 or 5 that were completely together.

This is why some people have bows explode even though the string appears okay to them. The best thing that can happen when this occurs is that it is going to hurt really bad. It just gets worse from there. You will generally break things and loose things which are a part of your bow set up.

Another scenario I have seen many times is that when a person goes to get their bow out and start practicing for the fall hunting season they get a big surprise. When they open the bow case the string or cables are broken and the bow is in pieces. This is because the bow string is under constant pressure and the string material is constantly breaking down. Sooner or later something has to give whether you are shooting the bow or not.

This is not a problem that effects only modern bows. I had a recurve string break on me while I was shooting. The string looked fine but was over a year old, it snapped under the serving. Luckily I had another string already set up and broken in, I installed it and went about my business. While it wasn?t nearly as painful as a modern bows wrath when the string breaks, it still sent a shock wave through my arms and shoulders that I felt for quiet a while.

Replacing the cables is just as important, if not more important than replacing the bow string. When you draw the bow and it hits the let off point the weight which you no longer feel is transferred to the cables. Cables are made of the same material as the bow string and so they break down just like the bow string. When a bow is at full draw the cable has the maximum amount of weight put on it. If the cable fails, believe me it?s not pretty..."
« Ostatnia zmiana: Listopad 04, 2009, 06:34:09 pm wysłana przez N.E.M.O »

jacek

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 23
Odp: Cięciwa
« Odpowiedź #9 dnia: Listopad 04, 2009, 06:42:08 pm »
no dobra, już wystarczająco się naczytałem, powiedz mi drogi/ga NEMO gdzie najlepiej zakupić cięciwę i kable do łuku bloczkowego; co powinienem wiedzieć wybierając się na zakupy .... no i może jeszcze gdzie mogę takie zakupy zrobić jeśli mieszkam na podkarpacku
Mały czarny łuczek ... takie tam ... nic specjalnego ... ma dwa kółka ze sznurkiem ... prawie jak Cobra ..... i jeszcze rurka plujka HW-90

zgaszony

  • Gość
Odp: Cięciwa
« Odpowiedź #10 dnia: Listopad 04, 2009, 07:34:05 pm »
No to Jacku trochę pojechałeś po bandzie tak na przyszłość jak masz wątpliwości to wejdź na profil użytkownika tam jest zwykle kilka podstawowych informacji o nim.
A cięciwę możesz kupić po prostu w dowolnym sklepie łuczniczym lub u kogoś kto takie robi np. Arek
Powinieneś wiedzieć jaką cięciwę masz kupić jest to napisane na tabliczce znamionowej łuku, a jeżeli jest zatarta na stronie producenta zwykle są karty tuningowe łuków, które były lub są przez niego produkowane.
« Ostatnia zmiana: Listopad 04, 2009, 07:35:57 pm wysłana przez zgaszony »

paskud

  • Gość
Odp: Cięciwa
« Odpowiedź #11 dnia: Listopad 04, 2009, 08:32:53 pm »
Drogi Paskud`zie...

Jakiekolwiek przerwane włókno natychmiast ELIMINUJE daną cięciwę i NIEZWŁOCZNIE należy ją wymienić !!
Nieważne czy pękło jedno włókno czy dziesięć...zawsze oznacza to drastyczne zmniejszenie wytrzymałości całej struktury...i może doprowadzić do zerwania całej cięciwy w jednym momencie...
 
Wosk w niczym tu nie pomoże !!

Absolutną głupotą jest więc świadome strzelanie z uszkodzonego "sznurka" !!

Używając architektonicznego porównania: Chciałbyś przejść po moście w którym jeden lub kilka odciągów nie trzyma już konstrukcji ??
Mam dziwne wrażenie że znam Twoją odpowiedź...

PS

"My strings and cables look fine, why should I replace them?

Modern string material for the most part is very different from older material used years ago. The older style material would show definite signs of breaking down, not so with most modern bow string material. You can have a bowstring now that looks very good but in reality is on the verge of a catastrophic failure.

I once had a person bring me their son?s bow and they asked what I thought about the string and cables. I asked them how long it had been since they replaced them. They told me they had bought the bow used, had it for a few years and had never changed them in that time.

Before even looking at the bow I told them they needed to definitely replace them. They asked me to look at it, which I did. The string material was discolored and fraying which I showed to them and explained to them that this was signs that the string was well into the breaking down stage.

They told me to just replace the serving and they would try to limp it through bow season. When I pulled off the serving, underneath there were less than half the strands of string still in tact. The other half were completely broken. Out of twenty strands there might have been 4 or 5 that were completely together.

This is why some people have bows explode even though the string appears okay to them. The best thing that can happen when this occurs is that it is going to hurt really bad. It just gets worse from there. You will generally break things and loose things which are a part of your bow set up.

Another scenario I have seen many times is that when a person goes to get their bow out and start practicing for the fall hunting season they get a big surprise. When they open the bow case the string or cables are broken and the bow is in pieces. This is because the bow string is under constant pressure and the string material is constantly breaking down. Sooner or later something has to give whether you are shooting the bow or not.

This is not a problem that effects only modern bows. I had a recurve string break on me while I was shooting. The string looked fine but was over a year old, it snapped under the serving. Luckily I had another string already set up and broken in, I installed it and went about my business. While it wasn?t nearly as painful as a modern bows wrath when the string breaks, it still sent a shock wave through my arms and shoulders that I felt for quiet a while.

Replacing the cables is just as important, if not more important than replacing the bow string. When you draw the bow and it hits the let off point the weight which you no longer feel is transferred to the cables. Cables are made of the same material as the bow string and so they break down just like the bow string. When a bow is at full draw the cable has the maximum amount of weight put on it. If the cable fails, believe me it?s not pretty..."


Witam,
Pewien jesteś, że wkleiłeś właściwą zawartość w post scriptum? Podawanie jako przykładu kilkuletnich cięciw z ponad połową pourywanych włókien to kiepskie porównanie.

Pozdrawiam,
Michał

P.S. Mój łuczek, gdy został do mnie przysłany podobnie jak u Forlorna miał parę pękniętych nitek wokół peepa, które najprawdopodobniej pękły przy obsadzaniu bazy. I podobnie, jak u niego stan cięciwy nie uległ ani nie ulega jakiemuś drastycznemu pogorszeniu - oddałem z niej grubo ponad tysiąc strzałów. Zamierzam wymienić ją gdy się zużyje a nie tylko dlatego, że pękło włókienko czy dwa.
« Ostatnia zmiana: Listopad 04, 2009, 08:56:54 pm wysłana przez paskud »

jacek

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 23
Odp: Cięciwa
« Odpowiedź #12 dnia: Listopad 04, 2009, 08:38:56 pm »
he he he, ot po prostu "szczegóły" naszego Kolegi w zestawieniu z awatarem odrobinę mnie zmyliły - wolałem użyć uniwersalnego określenia D;

a jeśli idzie o tzw. sklep łuczniczy to nie zawsze to jest takie proste - niestety nie mam pojęcia(i nie mogę namierzyć) gdzie na podkarpaciu jest taki sklep; w samym Krakowie udało mi się znaleźć tylko zabawkowe słomiane maty w dekatlonie i tyle - więc znalezienie "dowolnego sklepu łuczniczego" na terenie Polski B, w którym mogę zakupić i wymienić cięciwę nie wydaje mi się wcale takie proste a jakoś na razie nie wybieram się do Warszawy lub do BielskaB.

dlatego POMOCY - czy ktoś zna jakikolwiek(czytaj dowolny) sklep łuczniczy w okolicach(w promieniu 200 km) od  Rzeszowa
Mały czarny łuczek ... takie tam ... nic specjalnego ... ma dwa kółka ze sznurkiem ... prawie jak Cobra ..... i jeszcze rurka plujka HW-90

zgaszony

  • Gość
Odp: Cięciwa
« Odpowiedź #13 dnia: Listopad 04, 2009, 08:51:33 pm »
Przecież możesz to załatwić telefonicznie lub mailowo z dowolnym sklepem na całym świecie.
Przesyłka przyjdzie poczta i po temacie, możesz również wysłać łuk do któregoś z polskich sklepów łuczniczych ( zwykle prowadza serwis i też temat będziesz miał załatwiony ) a tak poza tym to o jakim łuku jest mowa ??.

N.E.M.O

  • Gość
Odp: Cięciwa
« Odpowiedź #14 dnia: Listopad 04, 2009, 08:55:38 pm »
Ad Jacek :
 ;)
Ad Paskud

Jesteś pewien swojego pytania ? ;)

pozdr

PS

Wiesz...
Jeśli chcesz, to strzelaj z uszkodzonej(ale zawoskowanej) cięciwy-w końcu nikt Ci tego nie zabroni-tylko miej świadomość tego że skutki mogą być opłakane...nie tylko dla łuku...