Ja będę bardziej wstrzemięźliwy w entuzjazmie niż koledzy.
Łuk nie jest po to, aby się z nim męczyć, tylko po to aby mieć frajdę. Jeśli masz możliwość (np. ktoś znajomy, może ktoś z tego forum, ew. sklep łuczniczy niedaleko), możesz przymierzyć się do 31'' (samo sprawdzenie nie zaboli), ale jeśli nie, to sugerowałbym nie ryzykować, tylko sprawić sobie łuk o odpowiednim zakresie regulacji.
Lepiej wydać trochę więcej (jak wszędzie, niestety mniej popularne wymiary bywają drogie...) niż zrazić się z powodu 1-2 cali różnicy (które będziesz kompensować np. nieprawidłową postawą...).