@Sniper - budżet masz taki, że możesz sobie pozwolić na praktycznie każdy łuk i osprzęt do niego. Więc wybór będzie dosyć duży, ale podejdź do tego na spokojnie - chłodno i rzeczowo.
Łuk - możesz kupić nowy łuk i wybór będziesz miał spory, chociaż masz długi naciąg. Jednak to, jaki masz ten naciąg wyliczony nie oznacza, że będzie Ci się z niego dobrze strzelać.
Każdy z nas będzie chwalił swój sprzęt, jednak są pewne modele, które są dobre bo tak i już. Np. taka Supra.
Warto też pomyśleć nad używanym sprzętem, żebyś nie wtopił od razu takiej kasy w coś, co Ci nie pasuje lub sport Cię nie wciągnie.
Celownik - również możesz kupić coś nowego i tutaj polecam od razu porządny zakup. Shibuya Ultima CX na karbonowej szynie to naprawdę dobry wybór, tańszy niż Axcel, a równie dobry
jakościowo. Do tego lipko - fabryczne z Shibuyi jest fajne, ale możesz na początek wziąć coś innego (bo nie wiesz czy będziesz wolał mniejsze czy większe).
Ale komplet to około 2000 zł za celownik + lipko + szkło.
Podstawka - nie przesadzajmy, model za 450-500 zł będzie dobrym wyborem - Spott Hogg czy Trophy Taker. Hamskea za 1000 zł to trochę przerost formy nad treścią. Jedyny warunek - mikroregulacja z prostym dostępem, ale to trochę zależy od łuku i budowy majdanu.
Stabilizatory - długa i krótka laga np. z B-Stingera czy Doinkera. Dobry zestaw to około 1400-1500 zł. Nie przesadzaj, bo zestaw za 2500 zł nie będzie Ci potrzebny. Ciężarki warto wziąć do Pawłą z Broadheada, bo to jedna z rzeczy która za fabryczne kosztuje krocie a to tylko metalowe krążki.
Spust - polecam wybrać się do kogoś, kto da Ci pomacać jakiś spust, bo to trochę jak poszukiwania Świętego Graala. Jedni kupują jeden i strzelają latami, inni mają trzy spusty w roku. Może niekoniecznie back tension, ale też niekoniecznie myśliwski. Załóżmy około 700-900 zł. Ale tego nie kupisz raz a dobrze, bo to trzeba przetestować.
Nie bierz najtańszego nadgarstkowego, bo to Twoje bezpieczeństwo - nie chcesz się trafić w twarz naciągając sprzęt.
Strzały - na początek kup coś tańszego, nie będzie szkoda jak nie trafisz w cel. Powerflighty za 250 zł to dobry początek, potem polecam VAPy V1 - komplet kosztuje około 650-700 zł. To naprawdę fajne, cienkie strzały do tarczy.
Dodatki - kołczan, stojak, guma do wyciągania strzał, narzędzia. Pamiętaj, że kołczan za 450 zł nie podniesie Ci wyników, więc takie zakupy też z głową. Ale takie dodatki, jest tego trochę to około 500-600 zł.
Jak sobie to policzysz w takich cenach to na łuk zostanie Ci około 6-7 tyś (bo jak zrobisz zakupy w jednym sklepie to zawsze coś ugrasz) więc wybór masz szeroki.
Ja osobiście strzelałem na początku z PSE Phenom, potem z Supry, teraz z Hoyta Podium, a za kilka tygodni przyjdzie Mathews TRX38.
Nie bój się kupować używanego sprzętu, bo większość z nas szanuje swoje rzeczy, a niektóre z nich (jak np. podstawka) nie ma się jak zepsuć. Oczywiście zakładając, ktoś po nim nie przejechał autem.
Dla przykładu @chojnas44 ma kilka spustów, wszystkie back tension, ale w fajnych cenach. Ja mam z tego zestawu HBC od Truballa i mogę go polecić, bo to fajny spust.
Ja z mojego zestawu mam właśnie używany łuk, podstawkę i spust - celownik, stabilizatory i strzały mam nowe. Głównie dlatego, że jak je potrzebowałem to akurat nie było nic na naszej giełdzie.
Jakbyś potrzebował jeszcze pomocy - pisz tutaj, pisz na PW, pisz do sklepów, na pewno pomogą.
Ale jeśli masz blisko do jakiegoś klubu czy kogoś z nas - podjedź i pogadaj, tak będzie prościej.
Jakbyś był ze Śląska do zapraszam do nas, do Rudy Śląskiej - pokażemy Ci co nieco i nauczymy strzelać