Klasyczny łuk sportowy (zestaw do 1000PLN)

[Santonio]

Witam wszystkich, jest to mój pierwszy post na tym forum i jakby nie było dosyć błahy jak mniemam dla bywalców tutejszego forum - za co przepraszam, jednak ostatnimi czasy postanowiłem rozpocząć moją przygodę z łucznictwem i natrafiłem na kilka kwestii, na które nie znalazłem odpowiedzi. Zazwyczaj w doborze sprzętu dla początkujących poleca się Polarisy z podstawowym osprzętem typu podstawka, kołczan, strzały i ewentualnie jakiś celownik. Wg książek dobór łuku jest prowadzony głównie zgodnie ze wzrostem użytkownika, nie napotkałem jednak informacji dotyczących predyspozycji wagowych/siłowych - a to dosyć istotna sprawa jak zdążyłem się zorientować. Dlatego chciałbym prosić Was, abyście doradzili mi jaki łuk wybrać w przypadku osoby zupełnie początkującej jaką jestem z 177cm wzrostu oraz wagą piórkową (58kg). Interesuje mnie klasyczny łuk sportowy + osprzęt - najlepiej, aby zmieścić się w 1000PLN na początek, jeżeli uda się za mniej będę ukontentowany. Nie interesuje mnie łowiectwo/3D, więc myślę, że taki łuk się sprawdzi w moim przypadku - szczególnie, że w tej cenie raczej nie znajdę dobrego bloczka z pełnym osprzętem.

Przez osprzęt mam na myśli: Łuk, laga, stabilizatory pomocnicze, podstawka, celownik, strzały, ochraniacz na palce, ochraniacz na przedramie, plastron, kołczan, cięciwa zapasowa.

Czy jestem w stanie coś takiego zebrać w tej cenie?

Proszę o pomoc w wyborze.

[lukilak1994]

No w sumie da rade znaleść zestaw w tej cenie, ale nie będzie to nowy sprzęt.

np. taki: http://www.forumlucznicze.pl/index.php?topic=4667.0

[Santonio]

A taki lub podobny zestaw nowy w jakiej cenie by się zmieścił? Jaki byłby też koszt mniej więcej renowacji w/w sprzętu? Tj. wymiana cięciwy, zapewne strzał, to chyba jedyne co byłoby tu do dokupienia jak mniemam, bo sprzęt nie jest leciwy i chyba nie jest aż tak zużyty?

[Tomasz_R]

Jak chcesz tani i nowy to przejrzyj strony sklepów łuczniczych
http://www.centrum-lucznicze.pl/produkt/13,cartel-fantom-zestaw-wyczynowy
ewentualnie minimalnie tańszy
http://www.centrum-lucznicze.pl/produkt/17,samick-privilege-zestaw-dla-pro-przecena
takie przykłady
 

[wojtek9929]

sam coś dla córy od kilku dni oglądam i wnioski są takie:

nowe zestawy ze sklepu są najczęściej z marnym osprzętem i trzeba zaraz coś wymieniać na droższe.
więc są duzo droższe niż się wydaje na poczatku.

sprzęt używany z pewnych rąk , to dobre rozwiązanie na początek, ale chyba w 1000 zł to ciężko będzie pełen komplet czegoś dobrego kupić.
albo to nie będzie całkiem wszystko co potrzebne, albo troszkę drożej.

chyba jednak Polaris i mieć na strzały, albo dozbierać.

siłę to chyba najlepiej określić próbując postrzelać z czyichś łuków. W klubie na treningu, albo zagadaj do zapaleńców z okolicy. Na pewno chętnie pomogą.

[Tomasz_R]

wsumie można gołego polarisa kupić i osprzęt oddzielnie . Też dobra opcja

[Santonio]

Tylko właśnie rodzi się pytanie w tym przypadku jak w temacie, jakie modele osprzętu i Polaris byłby tutaj najlepszym wyborem?

[Tomasz_R]

Polarisy jak ja je widzę: Dobra jakość za małe pieniądze... to idealny start
Może ktoś doradzi osprzęt ,,, bo nie chce walnąć jakiejś głupoty tutaj xd

[wojtek9929]

mam takie poczucie, że przy polarisie nie szaleć z osprzętem. trenować tanio i jeśli zapału starczy, to zbierać na coś drogiego.
 nawet jeśli się szybko okaże że polaris "to już za mało" to bez problemu się go uda odsprzedać.
a ci co wiedzą więcej niż ja, przekonują, że polaris to nie tylko na chwilę wystarcza zapewne tak właśnie jest

[Szumak]

Po co przepłacać za sprzęt, który i tak wymienisz w najbliższym półroczu dwa razy?
Poszukaj pobliskiego klubu i zacznij na sprzęcie klubowym.
Z siłą ramion na początek nie ma co przesadzać, ja zaczynałem od 20# i pierwszy raz trzęsły mi się ręce choć cherlakiem nie jestem - i to jest kolejny powód do tego by nie kupować pierwszego sprzętu bo te początkowe słabe ramiona będziesz chciał zmienić po 2 miesiącach na coś znacznie twardszego.
Mój pierwszy sprzęt to był ten cartel w zestawie, nieco zmodyfikowanym w dniu zakupu - ze strzałami i dodatkami kosztował 2x tyle co na stronie, więc wyszło sporo ponad Twój założony próg. W pierwszym miesiącu wymieniłem cały osprzęt, w drugim pół stabilizatora - ale to jest cena braku doświadczenia i znajomości sprzętu -  kolejny przyczynek do tego, by startować na sprzęcie klubowym.
No i na koniec: po roku wymieniłem tego cartela na najtańszy zestaw hoyta i powiem Ci, że różnica jest więcej niż ogromna, nagle zacząłem strzelać tam gdzie celuję zamiast wszędzie wokół - i to kolejny punkt do tego co napisałem na początku, lepiej uczyć się na sprzęcie klubowym i uzbierać sobie zaskórniaków nie na byle co.

[Tomasz_R]

nie zawsze kluby chcą użyczyć sprzętu.

[Santonio]

Brzmi to dosyć rozsądnie, jednak nie wiem, czy będę miał taką możliwość używania sprzętu klubowego, dlatego chciałem mieć już coś upatrzonego - a zgadzam się z tym, co tutaj padło, mianowicie, że początkujący zawodnicy (czyli tacy jak ja, a właściwie bardzo początkujący) nie znają się na sprzęcie (czego jestem dowodem) i często bywa, że sprzęt na którym się zaczyna szybko się zmienia, często jest to też sprzęt źle dobrany, itd. Dlatego też nie chciałem na start wydawac większej sumy na coś droższego, czego później mogę nie odsprzedać nawet za pół ceny, a co musiałbym wymienić. Stąd też tak ograniczony budżet na początek. Co nie zmienia też faktu, że nawet ten 1000 to zawsze coś, więc postanowiłem się właśnie tutaj skonsultować jako, że są tu osoby z wiele większym doświadczeniem ode mnie, jak to jest z tym sprzętem na początek, co dobrać, jakie rodzaje, co będzie ok do moich predyspozycji. Tak, abym po wspomnianym tutaj np. miesiącu nie musiał jednak wymieniać całego sprzętu, a większość z tego dało się dalej wykorzystać z ewentualną dalszą inwestycją .

Aktualnie czekam na odpowiedź pobliskiego klubu bo szukam czegoś, gdzie mógłbym zaczynać i wtedy się dowiem, czy będzie możliwość używania klubowego sprzętu. Prędzej więc na 100% swojego sprzętu nie kupię, niż nie będę miał tej odpowiedzi, jednak wolałbym już mieć w razie czego coś wybrane, aby później się nie gonić z wyborem i nie kupować pierwszego lepszego, który w ogóle nie będzie do mnie pasował .

[Szumak]

Nawet, jeżeli klub nie udostępnia swojego sprzętu (bo na przykład go nie ma) to i tak warto wejść w kontakt osobisty, wybrać się na jedne bądź drugie zajęcia - spotkasz tam ludzi, którzy pomogą Ci dobrać sprzęt do Twoich warunków fizycznych, pokażą co i jak wygląda, czego unikać i na co zwracać uwagę. Być może będziesz miał możliwość również wziąć do ręki różne egzemplarze co tak samo jest cenną wiedzą, bo różne łuki inaczej leżą w dłoni, a że każdy z nas ma jednak dłoń trochę inną, to jednemu bardzie będzie odpowiadał model X, komu innemu model Y itd. W każdym razie powodzenia

[Rafalpd]

To ja może powiem na czym warto oszczędzić a co kupić od razu lepsze:

MAJDAN - lepiej kupić trochę lepszy, taki z pełną regulacją, dobrze leżący w dłoni, nie za ciężki. Często od majdanu zależy czy dobrze będziesz się składać do strzału itp. Myślę, że tu minimum to Cartel Fantom / Samick Avante (w Twoim przedziale cenowym)

RAMIONA - tutaj zdecydowanie można zaoszczędzić. Nie warto kupować na początek wypasionego modelu. I tak za chwilę zmienisz je na twardsze. Nie poczujesz różnicy między ramionami za 250zł a takimi za 500zł na dystansach strzelanych przez początkujących.

CELOWNIK - lepiej kupić od razu lepszy. Jak kupisz jakiś tani badziew to więcej się na denerwujesz niż postrzelasz. No i celownik będziesz mógł przełożyć potem do lepszego zestawu jak zdecydujesz się na zmianę. Chyba lepiej dozbierać na lepszy celownik a ćwiczyć strzelanie bez niego na początku.

STRZAŁY - strzała musi być przyzwoita i dobrze dobrana do siły ramion. Nie ma co świrować na początku z wypasionymi modelami bo jak za 3 miesiące zmienisz ramiona na mocniejsze to może się okazać, że strzały też masz do wymiany.


Jak ja bym miał 1000zł na początek to kupiłbym:
majdan Cartel Fantom - 350zł
ramiona SF AXIOM+ - 230zł
strzały 6szt Beman Flash - 96zł
celownik AVALON - 199zł
stabilizator centralny black shep - 55zl

To jest 930zł czyli zostaje Ci 70zł na podstawkę pod strzałę i buton.

Tylko dobrze jest podjąć te decyzje po sprecyzowaniu czy to jest forma łucznictwa jaka Cię interesuje bo jak się okaże, że nie chcesz wstępować do klubu ani do PZŁuczu, tym samym rezygnujesz z udziału w zawodach tarczowych to może rzeczywiście lepiej polaris na początek:)

[Santonio]

@Szumak - trafna uwaga z dłońmi.
@Rafalpd - dzięki za rzeczową odpowiedź.

Dzięki wszystkim za porady. Na 100% będę się chciał też pokręcić nieco w klubie wcześniej przed zakupem.

Tylko dobrze jest podjąć te decyzje po sprecyzowaniu czy to jest forma łucznictwa jaka Cię interesuje bo jak się okaże, że nie chcesz wstępować do klubu ani do PZŁuczu, tym samym rezygnujesz z udziału w zawodach tarczowych to może rzeczywiście lepiej polaris na początek:)

Nad tym ciągle się zastanawiam. Mam nadzieję, że uda mi się podjąć dobrą decyzję - acz wszystkiego trzeba w życiu spróbować .