Czesc Panowie z prawdziwym zainteresowaniem czytalem Wasze wypowiedzi na Foum Luczniczym na temat kuszy. Tego maiola skierowalem do Wielce Sznownego Mistrza Jopsy:) Ale niestety jeszcze nie dal rady mi odpowiedziec:) Mam nadzieje, ze to niebawem poczyni:)
A wiec w oczekiwaniu na odpowiedz Jego Ekscelencji, no i nijako Guru, ktory spodobal mi sie zakladajac ten temat na forum zwroce sie do Was wszystkich, moze bedzie mi ktos mogl pomoc:)
Bardzo podoba mi sie to, ze jestescie rzeczowi i konkretni w tym temacie.
Ja od dawna mam pierdolca na punkcie kuszy i w zwiazku z tym chcialbym
juz konkretnie na maila zadac Wam kilka zwiazanych z tym tematem pytan.
Jesli bedziecie tak mili by mi na nie odpowiedziec to bede bardzo
zobowiazany:)
Wybaczcie, ze moj wywod moze byc nieco dlugi jak na poczatek, ale taka mam gadatliwa nature, ze zawsze mowie i pisze za duzo:)
Otoz zaczalem moja przygode z lucznictwem od kupna luku bloczkowego,
na stronie BogenSportWelt, ktora doskonale zapewne znasz. Teraz juz
wiem, ze niemilosiernie u nich przeplacilem.
No i zaczelo sie moje strzelanie, ktore zakonczylo sie dla mnie
wypadkiem, gdy po naciagnieciu cieciwy ta zablokowala sie w bloczku, a
ja zaczalem tam sobie zagladac i kombinowac jak glupi szczeniak ( na
33 lata na karku:)).
No i stalo sie... jak tak sobie grzebalem jak mozesz sie domyslec
cieciwa sie odblokowala, bloczki zapracowaly, a w bloczku zostal moj
prawy kciuk do pierwszego paliczka! Wyratowal mnie ojciec przecinajac
cieciwe nozem, co jak teraz wiem szczesliwie sie skonczylo, ze jemu
sie nic przy tym nie stalo.
Oczywiscie lala sie krew jak przy swiniobiciu, przyjechala karetka,
zabrano mnie do szpitala a tam madra pani doktor chciala mi amputowac
kciuk w pierwszym stawie za paznokciem. NIe zgodzilem sie, choc kosc
byla zmiazdzona, paznokiec caly wyciela.Na moje blagania zdecydowala
sie jednak przyszyc palec. Pozniej powiedziala mi, ze jest 10% szans
na to by to sie przyjelo! Ale to byla ostatnia wmoja wizyta u niej.
Pozniej juz bylem u innych chirurgow, ktorzy lapali sie za glowy, ze
chciala mi amputowac palec. No, ale to bylo 17 grudnia zeszlego roku!
Od tej pory odwiedzilem 7-miu chirurgow reki w calej Polsce i nie
dosc, ze mam w pelni czucie w palcu, to jeszcze moge, choc nie do
konca zginac go w stawie, choc mowiono mi, ze nie bede mogl go nigdy
zginac. Paznokiec wyrosl, choc sliczny juz nie jest! A wiec szczescie
w nieszczesciu, ze tak sie skonczylo!
To tak tytulem przydlugiego wstepu.
Ale zawsze bylem chory na kusze, moj ojciec zreszta tez, ale ja mam
jednak troszke wieksze finanse i jeszcze zonaty nie jestem:) Zamierzam
w przyszlym roku, a wtedy juz kuszy z domwego budzetu juz raczej sobie
nie kupie, bo mnie zona popedzi:)
A wiec teraz dla mnie ostatni dzwonek.
Raz juz zamowilem sobie kusze ze stanow, wtedy wybralem TenPoint
Phantom CLS, czy jakos tak, no i nawet kase przelalem, - 1800USD jak
na tamte czesy (to bylo 2 lata temu), ale zupelnie nie zdawalem sobie
sprawy, ze poprostu przsylka do mnie nie dotrze, bo mi celnicy
wychwyca na granicy w Polsce i moge miec problemy. Na dodatek moja
dziewucha mnie wykryla z tym zakupem i mialem niezla jazde! Wiec
musialem wziac kolesia ze Stanow na litosc i PayPalem mi kase odeslal,
ale stracilem na tym 300USD. No ale dobrze , ze wyszlo jak wyszlo, bo
tak pewnie nie mialbym ani kuszy ani pieniedzy.
Teraz jestem troche ostrozniejszy w tym temacie. Ale w zwiazku z tym
mam do Was klka pytan.
Bo jako ewentualnosc znalazlem mozliwosc , ze moze kusza ze Stanow
zostalaby wyslana na adres w NIemczech, a stamtad juz do Polski
normalnie DHL-em, czy jakos tak, bo tego juz chyba nie sprawdzaja na
poczcie?!
Mam jednego kumpla - Polaka, ktory mieszka a Niemczech na stale, ale
nie chcialbym go wpieprzyc na mine, zeby mial jakies problemy jesli
przyjdzie do niego ta moja przesylka. Bo jak sie domyslam to niemieccy
celnicy sie do niej dobiora, jak zobacza, ze ze Stanow i na pewno ja
odpakuja i beda chcieli nalozyc clo.
Orientujecie sie moze, czy robia oni w tym temacie jakies problemy,
albo czy moga skonfiskowac, albo zatrzymac przesylke z kusza?
A jesli nie to jakiego rzedu clo moga na nia nalozyc?
Sek w tym, ze ten moj kumpel sie troche boi, ze moze miec problemy
przez to i sam sie chce dowiadywac, czy mozna.
Ja napisalem do tego BogenSportWelt z pytaniem czy kusza jest legalna
w Niemczech i mi odpowiedzieli, ze tak, tylko musze miec odpowiedni
wiek i na zakup u nich w sklepie jakis dowod albo prawo jazdy.
No ale ja nie zamierzam u nich kupowac, bo ceny maja makabryczne.
I chcialbym w tym temacie oszczedzic kupujac w Stanach a Ebay'u.
Tylko caly czas nie wiem, jak z legalnoscia odbioru takich rzeczy w
Niemczech jak przyjda paczka ze Stanow
Moglibyscie mi powiedziec, jesli wiecie, jak ta sprawa wyglada?
No i kolejne jak najbardziej wazne dla mnie pytanie, bo troszke
przygladalem sie kuszom i jak zwykle nie wiem co kupic.
Mowie tutaj o cenach ze Stanow z Ebay'a. Bo tam pisalem do paru
sprzedawcow, ktorzy maja poprostu sklepy internetowe i wystawiaja sie
na Ebayu, Juz nie mowie o aukcjach nawet tylko o opcji "kup teraz".
No i niektorzy deklarowali sie, ze moga wyslac do NIemiec i nie ma
problemu, srednio cena wysylki wychodzila ok 70-78 USD.
No i teraz wlasnei sprawa kuszy, bop chcialbym naprawde cos dobrego,
ale tak mysle , ze do 650 USD (bez przesylki).
Z prawdziwym smutkiem przeczytalem, ze Jopsa odradzasz Barnetta Predator ze wzgledu na awaryjnosc, bo mi sie zajebiscie spodobala , no i te jej 375 fps.
No i szczerze to wlasnie ja chcialem sobie kupic. Ale po tym wypadku
ktory Ci opisalem to troche jestem ostrozniejszy.
Patrzylem tez na Barnett Quad 400.
No ale sam nie wiem. Poprostu prosze Was o rade. Juz nawet nie chodzi
o tylko te dwa modele, ale o cos co bys sam polecal.
Nie ukrywam, ze chodzi mi o cos szybkiego, malo (a najlepiej wcale,
choc takich pewnie nie ma) awaryjnego. Ale chcialbym tez poprostu,
zeby fajnie wygladala (ten Barnett Predator jest naprawde ladniutki:)
O kuszy mysle pod katem jakiegos survivalu, polowania, campingu, bo na
tym punkcie tez mam pierdolca. I chailbym, zeby jednak donosnosc i
celnosc byla jak najwieksza. Ogladajac filmiki z Predatorem na Youtube
bylem pod wrazeniem odleglosci i celnosci. Ale nie upieram sie przy
niej slepo.
Poprostu chcialbym miec ja jak najdluzej i bez awarii i..
byc z niej dumny i zadowolony sam dla siebie, a nie miec niedosytu:)
I jeszcz jedno pytanie:) Powiedzcie mi prosze, jak to jest z wymiana
cieciwy i kabli w kuszy? Co ile czasu sie to robi, albo co ile
strzalow, zeby nie ryzykowac pekniecia?
Ja cieciwe w luku wymienialem w sklepie
www.luksport.pl , gdzie
ewentualnie w Polsce moznaby to zrobic bez ryzyka wpadki, bo moge sie
domyslac, ze taki profesjonalny serwis to moglby mnie podkablowac?!
Co do luku to czytalem ze wymiana cieciwy po roku, albo 5tys strzalow.
NIe wiem jak to sie ma do kuszy.
Przepraszam , ze zabralem Wam czas moim dlugim opisem.
Bede bardzo wdzieczny, jesli bedziecie mogli mi pomoc w tym temacie. A
ja jesli tylko bede mogl odwdziecze sie z pewnoscia.
Z niecierpliwoscia oczekuje na Wasza odpowiedz.
A moze macie jakies zrodlo, ze mozna kupic kusze w dobrej cenie,
albo kogos w Niemczech, kto moglby ja odebrac i przeslac dalej?
Bo np. dla porownania ta Predator w Stanach kosztuje. ok 600USD z
osprzetem (luneta etc.) a w BogenSportWele juz 929 Euro, wiec roznica
jest bardzo duza!.
Pozdrawiam zatem bardzo serdecznie.
(Berbull)