Daj spokój Piotr, zdołowałeś dyskusje . Liczenie pola trójkąta oraz ułamki sprawdziłeś do rangi eposu, niedostępnego śmiertelnikom. Nie przesadzaj .
Najbardziej nie lubię tekstów o praktykach. Kto jest większym praktykiem ten co strzela czy ten co strzela z łuku własnoręcznie wykonanego? Zresztą nieważne, to do niczego nie poprowadzi.
Kusza Excalibur ma 2 razy większą siłę naciągu, ale dokładnie 1.5 razy mniejszy power stroke 19.75"/13.1"=1.5. Zatem na chłopski rozum jej nominalna przewaga wynosi 2/1.5=1.33. Zatem jej przewaga nominalnej pracy jest o 33%, a nie jak to prezentujesz o 100%. Wszystko mogę Ci wybaczyć, ale nie ignorowanie power stroka.Dzięki bloczkom natomiast kusza Scorpyd ma w rzeczywistości większą pracę i ciągnie więcej prądu .
Rekordowe kusze Middleton różnią się naciągiem mniej niż powyższe, bo tylko 275lbs/180lbs=1.53 raza. Natomiast power strokiem różnią się więcej niż powyższe, co widać gołym okiem. Hybrydowa kusza ma inwersyjne ramiona i jest długa, że cięciwa wygląda w naciągu jak proca. Nie podają power stroka dla niepoznaki, a wartość 16.5" przewijająca się na forach nie może dotyczyć tego zestawu, bo invers draw jest po prostu dłuższy! Klasyczna zaś ma tylko 14.5". Zatem w tych dwóch rekordowych w prędkościach kuszach Middleton to bloczkowa gromadzi "nominalnie" więcej energii, a w rzeczywistości dużo więcej energii faktycznej. Przez nominalne rozumiem takie porównanie jakbyśmy porównywali łuki klasyczne lub kusze klasyczne na podstawie siły naciągu i długości naciągu. Łopatologicznie to bloczkowa Middleton 504.3fps ma większy naciąg (siła*długość) niż klasyczna Middleton 435fps . I bynajmniej nie ma to nic wspólnego z zaletami bloczków w gromadzeniu energii. Jeśli zaś uwzględnić i te to przewaga pracy bloczkowej będzie bardzo wyraźna.
Piotr już wyczuwał, że to tak jest, więc dlatego się powoli zaczął katapultować z dyskusji .
Niczego tutaj nie chce dowodzić, sam badam jak to jest. Piotrze, prezentacja naciągów i osiągów inverse draw compound crossbow vs recurve bow bez power stroka była nieprofesjonalna i dalece nieobiektywna. I nie jest to żadna teoria względności i każdy łucznik wie jak ważny jest power stroke.
Wspaniale można Cię wyczuć i szybko się rozkładasz..
.. i bez buziaczków, bo to bardzo niesmaczne.
Nie myśl sobie, że tylko Ty robisz sobie łuki.. i dalej idąc nie dziwię się, że na forach Cię banują..
Robisz dużo zasłony dymnej, do całej wypowiedzi.. a, kiedy wychodzi, że coś nie trybi po Twojemu i nie masz gronkich braw.. odsłaniasz swoją prawdziwą twarz.
I myślisz, że masz rację w takim momencie??
Power Stroke: Power stroke is the distance the bow string travels from full draw to the rest position. A compound bow with a 30 inch draw length and a 7 inch brace height (the distance from grip to the string at rest) has a 23 in power stroke (30-7=23).
The longer the power stroke the faster the arrow will fly at the same poundage. A person with a 30 inch draw will shoot faster than a person with 28 inch draw because of the 2 inch longer power stroke. Like the compound bow the longer the power stroke the faster the crossbow. Unlike the compound bow which only needs a module change to make the draw length longer, the crossbow has to be made longer increasing the overall length, making the bow heavier.
Piotr już wyczuwał, że to tak jest, więc dlatego się powoli zaczął katapultować z dyskusji .
..nie ma, jak to sobie samemu postawić tezę i odpowiedź zarazem.
To niespotykane..
Jedno co masz rację. Tu Ci przyznam.. katapultuję się, bo nie ma z kim tu rzeczowo rozmawiać
(i bez buziaczków)..
Bez urazy dla reszty dyskutantów. Miło było.
Pozdrawiam tych pozytywnie nastawionych i w głębi duszy szczęśliwych.
Coś w pewnym charakterystycznym stylu teraz..
Uwaga, uwaga!
Wątek, uznaję za zamknięty.. bo, gdyby został kontynuowany, pokazałoby to, że Grzegorza ruszyły moje słowa, przez co przyznałby mi rację.
..ale, znając silny charakter wytrzyma i pokaże, że się mylę.