Forum lucznicze
Tematy ogólne => wszystkie inne tematy związane z łucznictwem ;) => : papok November 27, 2008, 05:34:35 PM
-
Wtam,...
...nie wiem jak Wy, ale ja w okresie jesienno-zimowym strzelam duuużo mniej-
ciemno, zimno ,ponuro i stach że upolować kogoś mogę.
Zostaje sucha zaprawa: sztangielki, taśmy itp.
Macie swoje zestawy ćwiczeń?....:-)))) pozdro
-
Ja mam tylko sztangielki.Dalej to pompki przysiady skłony itp.
-
Witam serdecznie.
W okresie jesienno-ziomowym, ja ze swoim strzelaniem przenoszę się do piwnicy. W moim bloku jest korytacz 20m, gdzie wszystkie drzwi wejściowe są zamknięte. W tym korytarzu strzelam we wtorki, czwartki, sobotę. Jak ktoś otwiera drzwi to słychać i przerywam strzelanie. zachowane mam pełne bezpieczeństwo i strzelanko nadal uprawiam.
Mam też 46m w pomieszczeniu "miejsc postojowych aut", ale za dużo ludzi się kręci i zawsze komuś by to przeszkadzało. A strzelając w zamkniętym korytarzu jest ok.
Mój kolega domówił się z dyrektorem szkoły i w soboty i w niedziele strzela w szatni w korytarzu szkoły.
Pozdrawiam serdecznie
White Eagle
-
A ja strzelam, tylko, że w domu... ;D, jak domownicy kursują na zewnątrz, oczywiście !
(http://images31.fotosik.pl/409/047e58c9ddff9206m.jpg) (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/047e58c9ddff9206.html)
-
Czadowa ramka do strzelania przez papier ;D
-
samoróbka (stary stalowy statyw foto. + stara ramka po obrazku + zaciski introligatorskie + kartka papieru A3) :D
-
Ja niestety w domu nie moge strzelac, ale mam drugi luk (mocniejszy), ktorego uzywam do cwiczenia "na sucho" - tzn naciagam i powoli opuszczam cieciwe...
I tak kilkadziesiat razy na jedna i druga reke
-
kissielec a co na to zona???
Podejrzewam ze nie bylaby uradowana gdybys przypadkiem zrobil mala dziurke w scianie...
;D ;D ;D
-
ale teściowa po domu to może luzem chodzić?... :)