Cześć wszystkim :-)
Mam 42 lata
O łuku pomyślałem w kiedyś przypadkiem, trafiłem na zawody łucznicze w tv i pomyślałem sobie: dlaczego by nie spróbować? Napaliłem się na bloczek i nadal chcę kupić wybrałem nawet jaki (Sanlida Dragon X8, szkoda mi wydawać z dużo na coś, co ma służyć do rekreacji, a nie mam zbyt wiele czasu), ale udało mi się przypadkiem postrzelać z klasyka (żonie też się spodobało) i stwierdziłem, że najpierw powinienem w ogóle nauczyć się strzelać, więc wziąłem klasyka, a potem wydawać większą kasę na łuk bloczkowy.
Na razie czekam na swój łuk (Core Hit 66/24 niedrogi jeśli coś spapram), ma być w środę.
Czytam cały czas forum z bloczkami, które są moim celem i jestem przerażony - Milion rzeczy do ustawiania! Co ciekawe w pracy zajmuje się maszynami i wydają mi się prostsze ;-)
No zobaczymy... Przygotujcie się Panowie i Panie na tysiąc i jedno pytanie :-)