Witam ponownie!
Odświeżę trochę temat pod kątem mojego własnego pierwszego wpisu. Pytałem o rekomendacje strzał pod kątem dłuższych dystansów, mając na uwadze "wzór" w postaci Eastona A/C/C. Strawiłem naprawdę wieeeele godzin na różnych forach w internecie w nawet całkiem egzotycznych krajach. I wiecie co? Przeczytajcie dalej na czym się skończyło. Owszem, istnieje sporo alternatyw, ale wszystkie one obarczone są pewnymi zastrzeżeniami: Spróbuję je tutaj podsumować (nie są to moje opinie, a kompilacja wielu innych):
- Niewielu (bo raptem tylko dwóch) producentów oferuje strzały wąskie, carbonowe na rdzeniu aluminiowym.
- Strzały carbonowe ("czyste") są OK praktycznie u dowolnego producenta.
- Właśnie strzały "czysto" carbonowe" są obarczone jedną zasadniczą wadą: są lekkie, czasem aż nadto! O ile przyjdzie nam strzelać w dobrych warunkach atmosferycznych, to nie ma większego problemu. Dobre warunki rozumiem jako "stabilne". Czyli wiać może - i owszem - byle nie kręciło.
I tutaj wracam do własnych spostrzeżeń. Wczoraj - w prawie idealnych niemal warunkach - odbyliśmy pierwszy trening na otwartym powietrzu. Strzelaliśmy głównie na 50m. Jeden z naszych kolegów strzelał z Easton Redline. I klął na czym świat stoi "że mu strzały wiatr roznosi". OK albo miał rację - co oznacza dla mnie dyskfalifikację tych strzał na większe dystanse. Bądź miał "zły dzień" i sam popełniał za dużo błędów. Obok stał kolega z trzema ostatnimi, kilkuletnimi A/C/C i strzelał bardzo równo. Jeżeli narzekał, to tylko na swoje błędy. To przeważyło.
Podałem na początku wątku Easton A/C/C jako wzór. I.... Właśnie je zamówiłem. Są drogie - to prawda - ale nie aż tak, by tracić pieniądze na testowanie innych marek. Nikt moich zakupów nie sponsoruje (a szkoda!
), zatem moje zakupy muszą byś naprawdę przemyślane.
Wkrótce podzielę się swoją opinią z ich użytkowania.
Pozdrawiam
Maciek