Świat się zmienia i poziom łuków bloczkowych idzie do przodu. Podejrzewam że bez psychologa w sporcie nie przegonimy "czołówki". Uważam, że Krzysztof strzelił bardzo nisko, ale zdecydowanie nie jest to poziom i wyniki do jakich nas przyzwyczaił. Ten zawodnik regularnie strzela na poziomie 660-675pkt i powinien zmieścić się w zakresie. Dlaczego akurat na MŚ taki wynik? tego nie wiemy. Poza presją faktu "Startu" na MŚ i presją oczekiwań wyniku są jeszcze czynniki dyspozycji danego dnia. Dyspozycję startową widać po występie zawodniczek USA w łukach bloczkowych, których start jest najsłabszy w MŚ w erze "2x50m"
Polscy bloczkowcy jako zachodniosłowiańska grupa językowa, osiąga wyniki zbliżone do Słowaków i Czechów. Z uśmiechem zakładam że łuk bloczkowy naszego dialektu nie zna :)
Dla pozostałych bloczkowców strzelających lepiej od "obecnego poziomu" - polecam jak najszybszy start na zawodach ogólnopolskich i zdobywanie wyników. Większa rywalizacja na wysokim poziomie, podnosi wyniki ogółu. a póki co >>
Trzymamy kciuki za wszystkich polskich reprezentantów na MŚ w Trucji
mocno za Kasię Szałańską i Anię Stanieczek !!!
"samych X10"