Ja mam świeże skylon edge 350, jakość w miarę, inserty się trzymają (a strzelam do pilśni, więc różnie z tym bywa), z rodziną grotów tylko jeden nie chciał się wkręcić i trochę zerwałem gwint, pewnie moja wina. Nasadki u mnie w sumie od razu do wymiany, choć oczywiście strzelać można.
Wagi samych promieni nie sprawdziłem, bo zapomniałem
Z piórami, nasadką i insertem waha się od 294,4 do 296 gr. Pewnie na upartego dało by się zrobić zestawy z różnicą 0,5 gr między strzałami, albo lepiej. Spinu nie sprawdzałem, bo mi niepotrzebny.
Dla mnie bomba za 184zł bez lotek, wziąłem bo potrzebowałem 33", w tej cenie są jeszcze maximale edge, jakość podoba na pierwszy rzut oka. Nie wiem jak porównanie z chińczykami, ale z robin hooda miałem je po tygodniu, a nie po dwóch miesiącach...