Co robić gdy jeden z łuków leży odłogiem.Ściągacie cięciwę z niego?odpuszczacie go? i pakujecie do pudełka czy po prostu cały czas jest w stanie gotowym do użycia?Czy w takim ,,gotowym,,stanie nie meczą się ramiona kable i cięciwa nie ma to jakiegoś negatywnego wpływu.Ja mam łuk ustawiony na 60funtów.Ponieważ nie posiadam prasy i mało go teraz używam odpuściłem go na dużo mniej.A co wy robicie w tej kwestii?