Jacku ja to rozumiem i tak własnie mi się wydawało. Myslałem,ze skoro uzywałem spustu,gdzie jest mały odstep petelki od ręki zwalniającej, to jak uzyje spustu gdzie ta odległość jest wieksza o te niecałe 1,5 cm to wystarczy,ze zakotwiczę o te właśnie 1,5-2 cm dalej i cięciwa bedzie przebiegała podobnie. A tu własnie nic z tego,bo łuku dalej juz się nie da naciągnąć i cieciwa po zakotwiczeniu układa się przed kącikiem ust. I to właśnie tak o te 1.5 -2 cm bliżej. I tego nie mogę zrozumieć.