Hej Panowie, czy wiecie jakie mogą być powody skręcania strzał w lewo? Wstępnie wykluczam jakąś moją inklinację bo wprowadzając poprawkę celowaniem na prawo, miałem dobre skupienie w 10kę na 20m(jak mam trudność z wciśnięciem gumy pomiędzy strzały, to uważam za dobre skupienie - lepsza celność przyszła zauważalnie nagle, odkąd wydłużyłem naciąg z wyliczonych za pomocą długości ramion 27,5" do 28,5", normalnie stoję jak ściana i wreszcie nie bujają mi się piny). Więc też chyba nie wiatr ani raczej też nie nieodpowiednia twardość strzały. Strzelam Stingerem ustawionym na 65 lbs i 28,5" i mam zwyczajne Eastony 30" 340(zupełnie btw - zostały mi 3 Skylony Savage - pewnie najtańsza taniość bo to jeszcze z zestawu, a mam wrażenie że lepiej latają od tych E). No więc prośba o trzeźwe pomysły, co sprawdzić lub jak to skorygować? Pozdro