sposób na owady

[forlorn]

jak w temacie, po godzinie strzelania jestem tak pokąsany że ochota na strzelanie przechodzi. Czym sie smarujecie? najgorszy jest pot bo wszytko z nim spływa więc wszelkie "psikania" średnio dają radę. Co stosujecie?

[LordSven]

A proszę bardzo 

http://www.wykop.pl/link/1554853/wrotycz-pospolity-naturalna-ochrona-przed-komarami/

a kwitnie tak:


Działa !!!

[Sebastian Sliwka]

hello
Czasem w sklepach wędkarskich/myśliwskich/turystycznych można nabyć specyfik którym nasącza się szmatę i wiesza spory kawałek od obozowiska, tam też komarzyce się kłębią stadami całymi i atakują bezbronną tkaninę.

[Jaco]

Ja stosuję Autan Tropical, ma on 25% DEET, daje radę. A w miejscu w którym strzelam jest istna plaga komarów.

[Łukasz S.]

Jeśli nie przeszkadza wam ze będziecie pachnieli jak tort urodzinowy to polecam OLEJEK WANILIOWY, taki zwykły co wasze babcie, teściowe, żony dodają to ciast:), gwarantuje wam ze po wyjściu z chmury komarów nie będziecie mieli nawet jednego ukąszenia .

[monikpapiernik]

Ja spróbowałem ze sklepu bros junior i też jestem zadowolony, na gołe ciało nie ugryzą, ale trzeba też pod ubraniami bo potrafią dziabnąć pod podkoszulkę.

[olekowicz]

Ja zainstalowałem moskitiery i mam względny spokój. Jednak wentylacja może nie taka jak bez, ale nie ma tutaj idealnego rozwiązania. Jeśli zaś chodzi o ochronę ciała to nie jem jak wychodzę na słodko

[BALROG]

Ja stosuję Autan Tropical, ma on 25% DEET, daje radę. A w miejscu w którym strzelam jest istna plaga komarów.

Potwierdzam, też to stosuje i z insektami spokój

[Łukasz]

Co jak co ale ty to powinieneś chodzić z odsłoniętymi rękami i dumnie "karmić" przyrodę, i walczyć o zakaz używania takich środków, przecież te biedne komarzyce też chcą, żyć i rodzić małe komarki... 

pzdr. Łukasz

[BALROG]

Co jak co ale ty to powinieneś chodzić z odsłoniętymi rękami i dumnie "karmić" przyrodę, i walczyć o zakaz używania takich środków, przecież te biedne komarzyce też chcą, żyć i rodzić małe komarki... 

pzdr. Łukasz

Łukasz przeprosiłem wszystkich i nie udzielam się w tematach kontrowersyjnych
ale ty sam nie możesz się powstrzymać by choć trochę mi dowalić co ??

[Łukasz]

To raczej była forma Żartu z "emotką" na końcu, a nie chęć dowalenia ci, znowu doszukujesz się na siłę drugiego dna


pzdr. Łukasz

[Sebastian]

http://www.youtube.com/watch?v=RypZvC6NtrU

Warto pooglądać. Ja niczego nie używam bo mam dwa koty i mieszkam nad morzem a tu komarów brak. Nawet jak coś już lata to ląduje w paszczy moich nocnych łowców

[Szumak]

Ja niczego nie używam bo mam dwa koty i mieszkam nad morzem a tu komarów brak. Nawet jak coś już lata to ląduje w paszczy moich nocnych łowców

Hehe, ja mam tak samo
To jeden z dodatnich plusów zamieszkania na wybrzeżu oraz przygarnięcia kotów pod dach... niestety, z ujemnych plusów: to ja nie pamiętam kiedy przespałem całą noc

[Sebastian]

Jak to mawiał znajomy: spanie jest dla leszczy.

Mam to samo co Ty Jacku, dostałem kiedyś od weterynarza coś na uspokojenie dla sierściuchów ale stwierdziłem że tyle mają co sie wyszaleją bo w dzień i tak śpią.

[fangel]

DEET rulez.
Nie znam lepszego środka na odstraszenie komarów. Tam gdzie strzelam jest setki, tysiące nie miliony i tylko czekają jak naciągniesz i przycelujesz i wtedy całą bandą cię wpierdzielają. Próbowałem wszystkie środki dostępne w sklepach- Bross, Offy itp itd jak nie mają deet'a to się nie nadają. Kupiłem gdzieś na allegro sprowadzany środek i od tej pory spokój...