Autor Wątek: kontuzje od bloczka  (Przeczytany 27719 razy)

kissielec

  • Gość
Odp: kontuzje od bloczka
« Odpowiedź #30 dnia: Grudzień 10, 2009, 10:02:08 pm »
 :)
 trzymam kciuki za następne strzały...
na szczęście tu "kontuzję od bloczka" odniosła jedynie lampa... ;)
« Ostatnia zmiana: Grudzień 10, 2009, 10:07:50 pm wysłana przez kissielec »

zgaszony

  • Gość
Odp: kontuzje od bloczka
« Odpowiedź #31 dnia: Grudzień 10, 2009, 10:06:05 pm »
shiffo  następnym razem oświetl i stanowisko strzeleckie i cel, ja kiedyś zastrzeliłem drabinę (swoją) a innym razem taczkę ( sąsiadki )
:) Pozdrawiam

shiffo

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 100
Odp: kontuzje od bloczka
« Odpowiedź #32 dnia: Grudzień 20, 2009, 08:52:47 pm »
Moj bark zaczyna mnie martwic, odstawiłem na pare dni strzelanie.
Dziś rano lekko jescze czułem malutki ból, więc zrobiłem parę ćwiczeń i poszedłem postrzelać.
Po około 10 strzałach, znów poczułem ten sam rodzaj bólu.
To dziwne, jak napinam łuk i trzymam to nic mnie nie boli, ale jak wrócę do domu, to ręka najbardziej boli w zwykłym zwisie, lub jak mam sięgnać po kubek do górnej szafki. Jutro mam troche dyrygowania, więc jestem przerażony.

Czy mam zrobić większą przerwę a potem zacząć ćwiczyć tak przez tydzień i dopiero strzelać?, ciężko jest wytrzymać bez strzelania. :-[
PSE NOVA Vector 5, 50lbs,  TOXONICS STOCK DOG PLUS, Easton Powerflight 500

tomo

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 592
Odp: kontuzje od bloczka
« Odpowiedź #33 dnia: Grudzień 20, 2009, 09:04:13 pm »
Masz albo za długi naciąg lub rękę = łokieć ze spustem za bardzo ciągniesz do tyłu. Wypchnij łokieć trochę do przodu i pracuj plecami. To powinno pomóc. MiaŁEM PODOBNIE i mi przeszło.
Najlepiej wrzuć zdjęcia z twoją postawą to koledzy bardziej doświadczeni bedą w stanie wskazać błędy.
Pozdrawiam
MATHEWS APEX 7 , PSE SUPRA, MATHEWS HALON X COMP

paskud

  • Gość
Odp: kontuzje od bloczka
« Odpowiedź #34 dnia: Grudzień 21, 2009, 02:19:30 am »
Jeżeli nie straszna Ci konstruktywna krytyka poproś żonę, żeby zrobiła Ci parę zdjęć jak trzymasz łuk i wrzuć na forum. Mamy tu paru trenerów oraz osoby doświadczone w strzelaniu - mi pomogli, więc pewnie i Tobie pomogą :)

A tak między nami, to najwięcej zyskałem na spotkaniu, na którym było wspólne strzelanie, stąd polecałbym Ci wizytę na najbliższych zawodach 3D.

Pozdrawiam, M.

kissielec

  • Gość
Odp: kontuzje od bloczka
« Odpowiedź #35 dnia: Grudzień 21, 2009, 11:24:02 am »
Początki łatwe nie są, bo zwykle zanim organizm pokapuje o co chodzi - to marnotrawi energię na angażowanie zbyt wielu mięśni, ścięgien,...niż te które są faktycznie potrzebne. I tu zwykle łatwo o przesilenia i kontuzje. Prawie każda dyscyplina sportowa tak ma, szczególnie gdy wykonujemy ruchy inne niż na co dzień.
To dlatego faceci-szafy, prosto z siłowni, niekiedy mają kłopoty z naciągnięciem 60# łuku - po raz pierwszy.
Dobrze jak strzelaniu z łuku towarzyszą również inne ćwiczenia dla tych samych grup mięśni, a obciążenia na początku są niewielkie.

shiffo

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 100
Odp: kontuzje od bloczka
« Odpowiedź #36 dnia: Grudzień 21, 2009, 09:35:05 pm »
No ja tez nie moge się doczekać spotakania z doświadczonymi łucznikami.

W przerwie pomiędzy świętami a Sylwestrem zamierzam skoczyć do Bielska.
Tam w okolicy są dwa sklepy.
www.centrum-lucznicze.pl
oraz www.sklepluczniczy.pl
Czy macie doświadczenie z tymi sklepami i czy jest możliwe, żeby tam pojechać z łukiem, kupić u nich parę drobiazgów i poprosić o jakieś mądre rady?
Wydaje mi się, że ja mam trochę za krótki naciąg bo mój peep sight nie jest przy samym oku tylko tak cal przed nim i może na miejscu mógłbym to skorygować.
Który sklep polecacie?
PSE NOVA Vector 5, 50lbs,  TOXONICS STOCK DOG PLUS, Easton Powerflight 500

paskud

  • Gość
Odp: kontuzje od bloczka
« Odpowiedź #37 dnia: Grudzień 22, 2009, 02:42:24 am »
No ja tez nie moge się doczekać spotakania z doświadczonymi łucznikami.

W przerwie pomiędzy świętami a Sylwestrem zamierzam skoczyć do Bielska.
Tam w okolicy są dwa sklepy.
www.centrum-lucznicze.pl
oraz www.sklepluczniczy.pl
Czy macie doświadczenie z tymi sklepami i czy jest możliwe, żeby tam pojechać z łukiem, kupić u nich parę drobiazgów i poprosić o jakieś mądre rady?
Wydaje mi się, że ja mam trochę za krótki naciąg bo mój peep sight nie jest przy samym oku tylko tak cal przed nim i może na miejscu mógłbym to skorygować.
Który sklep polecacie?
Przy okazji ostatniego zlotu dotyczącego omówienia przyszłości 3D w kraju, odywającego się w Jaworzy, miałem okazję poznać załogę tych sklepów osobiście.

Z niezależnych od nas przyczyn nie dane mi było odwiedzić Sklepluczniczy.pl Dawida, ale za to po oficjalnej części zlotu zostaliśmy zaproszeni przez p. Lucka Sochę do Centrum Łuczniczego na kawę. Poogladaliśmy nowe i zabytkowe zabawki, klasyczne łuki przez nich produkowane (a te wyglądają naprawdę imponująco), obejrzeliśmy i pobawiliśmy sie wyposażeniem warsztatowym (a to też robi wrażenie - stanowiska do budowy cięciw, wagi, kleje, palniki, prasy). A skoro można było wszystkiego dotknąć, obejrzeć i podzielić się uwagami n/t różnych wyrobów z pustymi rękami nie odjechaliśmy ;)

Gorąco polecam wizytę. Z tym, że o ile znam życie, to najlepiej zadzwonić do nich i się umówić na spotkanie, żeby nie okazało się, że akurat będą w terenie.

P.S. Punktem odniesienia jest cięciwa, która powinna być dociągnięta do środka nosa. W ustawianiu peepa to, na co trzeba zwrócić uwagę, to to, żebyś nie musiał przekrzywiać głowy a miał go na naturalnej wysokości oka.


shiffo

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 100
Odp: kontuzje od bloczka
« Odpowiedź #38 dnia: Grudzień 22, 2009, 09:36:02 am »
Dziękuję, wydaje mi się, że w kwestii długości naciągu to same obliczenia (rozpiętość ramiona / 2,5) sprawdzają się do strzelania z palców a przy spuście trzeba jeszcze cal dołożyć?
PSE NOVA Vector 5, 50lbs,  TOXONICS STOCK DOG PLUS, Easton Powerflight 500

gelorad

  • Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 65
Odp: kontuzje od bloczka
« Odpowiedź #39 dnia: Grudzień 22, 2009, 11:31:02 am »
czy odjąć?

kissielec

  • Gość
Odp: kontuzje od bloczka
« Odpowiedź #40 dnia: Grudzień 22, 2009, 02:42:43 pm »
Nic nie trzeba odejmować ani dodawać... cięciwa, bez względu na to czy trzymamy ją w ręku czy na spuście - jest dokładnie w tym samym miejscu (dotyka nosa i ust (lub kącika ust)) a założenie spustu powoduje po prostu cofnięcie ręki cięciwnej - i tyle. Spust czy nie spust, lub długość pętelki do spustu - nie ma związku z długością naciągu.
 :)
« Ostatnia zmiana: Grudzień 22, 2009, 02:50:50 pm wysłana przez kissielec »