Autor Wątek: kontuzje od bloczka  (Przeczytany 27609 razy)

White_Eagle

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 267
Odp: kontuzje od bloczka
« Odpowiedź #15 dnia: Lipiec 29, 2009, 09:36:46 pm »
Witam serdecznie
Nie ma problemu - chętnie pomogę.Na razie mam krucho z czasem.
Wiem, że jesteś bardzo życzliwym i koleżeńskim Kolegą, dlatego nie naciskam a spokojnie czekam aż się spotkamy.

Pozdrawiam serdecznie
White Eagle
Łuk Bloczkowy Bowtech PATRIOT DUALLY
Celownik Shibuya
Optyka Las Vegas SCODE + 0,50
Strzały EASTON POWER FLIGHT 400
HW100Tqf LONG
FWB 300S Universal
TWINMASTER SPORT + LUNETKA 2X20 WALTHER
ŁUCZNIK 1970
GG 3176262

vince

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 22
Odp: kontuzje od bloczka
« Odpowiedź #16 dnia: Sierpień 05, 2009, 03:30:37 am »
Strzelam dosc czesto , gdyz strzelnice mam w domu.Niemniej staram sie nie strzelac duzo,  gdyz przy duzym zmeczeniu popelnia sie bledy , a tych czasem trudno sie pozbyc.Skrecam troche naciag  - dopiero kilka tygodni przed sezonem stopniowo podkrecam , by ostatni miesiac trenowac pelnym naciagiem jaki bede uzywal do polowania.Oczywiscie polowanie to nie zawody i liczy sie tylko pierwsza strzala.Mialem kiedys naciagniety miesien barku ( od przetrenowania ) - bylo to 20lat temu i jeszcze pamietam .pozdrawiam.
Vince

lucznikruda

  • Gość
Odp: kontuzje od bloczka
« Odpowiedź #17 dnia: Sierpień 05, 2009, 07:59:18 am »
Z tym skręcaniem i podkecaniem robisz błąd. Łuk powinien być stale ustawiony na takiej mocy, której będzie Ci się dobrze strzelać, a zmęczenie powinno wyjść gdzieś mniej więcej po godzinnym treningu. Lepiej zostać  przy stałej sile łuku i ćwiczyć technike(powtarzalność) i celność.

vince

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 22
Odp: kontuzje od bloczka
« Odpowiedź #18 dnia: Sierpień 06, 2009, 03:15:04 am »
Zupelnie sie z Toba zgadzam jezeli chodzi o sportowe strzelanie do tarczy - i wlasnie tak ustawiony jest moj  luk. Jednak gdy zbliza sie sezon polowan podkrecam mu 2 obroty ( ok. 5lbs) , gdyz na polowaniu kazdy gram sie liczy. Dodaje tylko 2 obroty , by nadal byc w granicy komfortu , a poniewaz w lesie strzela sie jedna , moze dwie strzaly dziennie - odl. srednio 15m , to mozna sobie pozwolic.
Rzeczywiscie troche odwrotnie to napisalem - dziekuje za sprostowanie.

tomo

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 592
Odp: kontuzje od bloczka
« Odpowiedź #19 dnia: Sierpień 31, 2009, 08:22:07 pm »
Kontuzje..... U mnie był problem z barkiem. Za dużo strzał z za długim naciągiem. W życiu codziennym nie było źle, ale na siłowni spadek formy o 50% w prawym barku przy wszelkich wyciskaniach w pozycji pionowej i leżąc. Przeszło po 3 tygodniach.
POzdrawiam
MATHEWS APEX 7 , PSE SUPRA, MATHEWS HALON X COMP

shiffo

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 100
Odp: kontuzje od bloczka
« Odpowiedź #20 dnia: Grudzień 08, 2009, 10:08:57 pm »
Jestem początkujący i mam problemy z lewym nadgarstkiem (jestem praworęczny) i ból pojawia się podczas naciągania.
Czy ktoś miał podobne problemy, myślę o kupieniu ortopedycznej opasce na nadgarstek.
PSE NOVA Vector 5, 50lbs,  TOXONICS STOCK DOG PLUS, Easton Powerflight 500

zgaszony

  • Gość
Odp: kontuzje od bloczka
« Odpowiedź #21 dnia: Grudzień 08, 2009, 10:10:55 pm »
A nie masz zbyt mocnego łuku przypadkiem??

tomo

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 592
Odp: kontuzje od bloczka
« Odpowiedź #22 dnia: Grudzień 08, 2009, 10:38:28 pm »
Musisz mieć za silny łuk i wtedy (lub) przy naciąganiu pomagasz sobie lewą ręką lub może układasz nie we właściwym miejscu łuk na lewej dłoni. Wejdz na archery.tv i tam podpatrz
Pozdrawiam
MATHEWS APEX 7 , PSE SUPRA, MATHEWS HALON X COMP

paskud

  • Gość
Odp: kontuzje od bloczka
« Odpowiedź #23 dnia: Grudzień 09, 2009, 02:03:27 am »
Jestem początkujący i mam problemy z lewym nadgarstkiem (jestem praworęczny) i ból pojawia się podczas naciągania.
Czy ktoś miał podobne problemy, myślę o kupieniu ortopedycznej opasce na nadgarstek.
A powiedz mi, jaki masz u siebie w łuku stabilizator? Mam cichą nadzieję, że nie wcisnęli Ci jakiegoś Cartela do łuków refleksynych :P Rzuca Ci majdanem podczas strzelania? Może powoli rozbijasz sobie nadgarstek... :P
edit: jest tez takie cos, co sie nazywa 'zespol kanalowy nadgarstka' - wiecej w goglach znajdziesz.
Pzdr, Michał
« Ostatnia zmiana: Grudzień 09, 2009, 02:34:46 am wysłana przez paskud »

lucznikruda

  • Gość
Odp: kontuzje od bloczka
« Odpowiedź #24 dnia: Grudzień 09, 2009, 07:30:05 am »
Jak możesz to wrzuć parę zdjęć jak trzymasz łuk. Być może w tym tkwi problem.

shiffo

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 100
Odp: kontuzje od bloczka
« Odpowiedź #25 dnia: Grudzień 10, 2009, 12:17:30 am »
Dziwne, dziś przestał mnie boleć nadgarstek a zaczął bark :D. Strzelam dopiero
10 dni, i to nie za dużo dziennie bo jak przychodze z pracy to jasności na świecie zostaje na 15 minut. A  może po paru tygodniach wszystko się ustabiluzuje?
PSE NOVA Vector 5, 50lbs,  TOXONICS STOCK DOG PLUS, Easton Powerflight 500

paskud

  • Gość
Odp: kontuzje od bloczka
« Odpowiedź #26 dnia: Grudzień 10, 2009, 01:43:26 am »
Pamiętaj, żeby strzelać zawsze po rozgrzaniu mięśni. Nigdy nie próbuj z marszu.

Barkowe problemy to najprawdopodobniej zbyt długi naciąg, niepoprawny sposób naciągania łuku lub zbyt mocny łuk. Wrzuciłbyś zdjęcia, o których już pisał Darek, to byś miał odpowiedź.

Ja, zanim zacząłem strzelać z własnego łuku miałem okazję - dzięki uprzejmości White_Eagle - postrzelać sobie z jego 60#. Po tych paru strzałach, które oddałem, wiedziałem, że lekko nie będzie. Tak więc, zanim wybrałem łuczek i zanim do mnie dojechał - a trwało to z póltora miesiąca - zaopatrzyłem się w Therabandę i zacząłem intensywnie ćwiczyć. Tobie - z racji szybko znikającego słońca - proponuję takie rozwiązanie.

Jeżeli teraz coś jest nie tak, to myślę, że warto zastanowić się gdzie jest pies pogrzebany. Za tydzień czy dwa może Ci problem przejść albo równie dobrze możesz się w tym czasie nabawić się takiej kontuzji, że strzelanie z łuku przejdzie Ci na parę miesięcy. Twój wybór.

Pozdrawiam,
Michał

P.S. To ginące w oczach słońce boli i mnie, tylko czekam weekendu, żeby postrzelać na powietrzu :)

lucznikruda

  • Gość
Odp: kontuzje od bloczka
« Odpowiedź #27 dnia: Grudzień 10, 2009, 06:59:13 am »
Dziwne, dziś przestał mnie boleć nadgarstek a zaczął bark :D. Strzelam dopiero
10 dni, i to nie za dużo dziennie bo jak przychodze z pracy to jasności na świecie zostaje na 15 minut. A  może po paru tygodniach wszystko się ustabiluzuje?
Nie możesz tego bagatelizować. Jeżeli to błąd w postawie to skutki w przyszłości mogą być opłakane. Najlepiej wrzuć jakieś zdjęcia, może jakiś krótki filmik, wtedy będziemy mogli Ci pomoć narazie możemy się tylko domyślać.

kissielec

  • Gość
Odp: kontuzje od bloczka
« Odpowiedź #28 dnia: Grudzień 10, 2009, 09:09:59 am »

shiffo

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 100
Odp: kontuzje od bloczka
« Odpowiedź #29 dnia: Grudzień 10, 2009, 09:40:04 pm »
Dziękuję za wszystkie rady, jak tylko będzie troche światła to skręce jakiś filmik i wrzucę na swój serwer.
Dziś poskręcałem dwa przedłużacze, żeby zrobić sobie światło na mojej pseudo strzelnicy, postawiłem lampę przed strzałochwytem to znaczy na ziemi a karton z tarczą był na wysokości około 50cm
Ustawiłem się na 20 m, tylko tam gdzie stałem to już światła nie było i chyba mi się piny porąbały w ciemnościach bo oddałem tylko jeden strzał prosto w lampkę,
zrobiło się ciemno a potem się okazało, że strzała przeszła przez lampę i skasowała sie jedna lotka.
Żona mnie wyśmiała to i wy się pośmiejcie :)
PSE NOVA Vector 5, 50lbs,  TOXONICS STOCK DOG PLUS, Easton Powerflight 500