a takie o to pułapki mogą czyhać na początkujących łuczników pragnących strzelać z palców z bloczka. Warto obejrzeć.
http://www.youtube.com/watch?v=AJoxJJjcQFU&feature=related
dla poczatkujacych osób łuki bloczkowe o dużym refleksie (mocno cofnięty majdan +mała wysokość Brace Height) - stwarzaja duże ryzyko przecięcia cięciwy przez Cam, lub przynajmniej rozłozenia łuku na czynniki pierwsze podczas strzału.
Zjawisko pojawia się gdy strzelający za mocno ściska rączke majdanu łuku, lub "pracuje" nadgarstkiem łucznym z naciskiem bocznym na "majdan" (nieosiowe podparcie) co skrzywia kierunek osi cięciwy na łuku. Siły na nadgarstku i dłoni powinny działać do przodu (wypychać łuk do przodu), będąc równomiernym podparciem łuku.
Aby sprawdzić stan rzeczy należy (posiadają prosty osiowo łuk)
1. stanąc za strzelającym (na lini: tarcza, celownik, łuk, zawodnik)
2. obserwować oś łuku podczas napinania cięciwy,
3. po napięciu sprawdzić linię cięciwy czy pokrywa się z osią łuku, podstawki i linią założonej strzały.
W trakcie obserwacji można poprosić "napinacza" łuku o luźne*** otwarcie dłoni podpierającej majdan łuku, (czyli nie ściskamy majdanu) a to często obrazuje ruch i zmianę lini osi napietej cieciwy, wykazując odchylenie lub różnicę pomiędzy osią wyjściową, a osia uzyskaną przez "napinacza" łucznika :-)
*** Warto przed próbą osobiście pokazać co zrobimy i czego oczekujemy od użytkownika (łącznie z wyjaśnieniem która ręka to lewa i prawa, cięciwna i łuczna itd.)
Jeden ze znajomych "amatorów" po zakupie pierwszego łuku - Mathews DXT -
2x zdołał rozbroić łuk na kawałki. Jednak cięciwa Mathews'a została cała.
Warto tą kwestię tłumaczyć wszystkim zaczynającm strzelanie.