Forum lucznicze
Łucznictwo bloczkowe => Tematy związane ze sprzętem => : luke_ September 02, 2017, 10:18:09 PM
-
Zastanawia mnie nowy PSE Carbon Air, jako łuk tarczowy.
Wydaje mi się, że będzie naprawdę super strzelał.
Ktoś miał do czynienia z nim?
Jestem ciekaw opini - jest u mnie na szczycie listy
-
Jak na łuk tarczowy będzie stosunkowo krótki(najdluzsze ATAi34") oraz z małym BH co nie sprzyja wybaczalności. Ponadto łuki bloczkowe z carbonu jakoś nie przyjęły się w tarczowym świecie dość dobrze i nie cieszyły się zbytnią popularnością Hoyt carbon Matrix, część modeli Win&Win. Ogólnie do tarczy słaby pomysł. Łuk skonstruowany typowo pod niewielką wagę która ma znaczenie przy długich polowaniach i tropieniu zwierza a w tarczówce raczej pożądane są łuki ciężkie i stabilne
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
-
Rozumiem, dzięki.
Czyli z PSE w tej klasie raczej patrzeć na Xpression?
Co jeszcze warte wzięcia pod uwagę, jeśli myślę o bardziej wyspecjalizowanym, tarczowym łuku w podobnej klasie?
-
Xpression, nowy PerformX, supra ext to są modele PSE dedykowane pod tarcze.
Na pewno nie kieruj się prędkością strzały bo w tarczowce nie jest to najważniejsze. Spore ATA i BH są pożądane w tarczowce.
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
-
warte do wzięcia pod uwagę to są łuki Elite Victory lub Victory 37 zależy jaką masz długość naciągu, kultura naciągania i strzału rewelacja.
-
Rozumiem, dzięki.
Czyli z PSE w tej klasie raczej patrzeć na Xpression?
Co jeszcze warte wzięcia pod uwagę, jeśli myślę o bardziej wyspecjalizowanym, tarczowym łuku w podobnej klasie?
Jeśli nie masz wielkiej presji na posiadanie najnowszej modelu, warto rozważyć PSE Xpression / HOYT Podium - zawsze zostanie trochę kasy na porządny celownik.
Elite też są fajne, teraz zresztą na forum jest bardzo fajny model do sprzedania za dobre pieniądze, jeśli mnie pamięć nie myli to dwa Podiumy też jeszcze powinny się ostać :)
-
ciśnienia nie mam żadnego - na razie wciągam się coraz bardziej i trenuję ze Stingerem, ale zaczynam się powoli rozglądać za czymś dalej.
jeszcze nie wiem, czy Stinger by został u mnie, czy go sprzedam - możliwe że mając łuk typowo tarczowy Stinger będzie się kurzył i nie będzie sensu go trzymać.
Dla córki chcę coś teraz dużo słabszego na próbę, najprawdopodobniej Matthews Genesis - dobra cena i nie chińczyk (mam alergię na chiński badziew).
Nowy łuk planuję na wiosnę, jak już będę wiedział, że mogę pójść do przodu. Nie musi być z najnowszej kolekcji.
-
Dla córki chcę coś teraz dużo słabszego na próbę, najprawdopodobniej Matthews Genesis - dobra cena i nie chińczyk (mam alergię na chiński badziew).
Bardzo dobry wybór - sam się do niego przymierzam, syn strzela z Apacza z racji wieku, ale taki uniwersalny łuk do zabawy byłby fajny.
Ale nie przekreślałby chińskich wyrobów :)
-
Chińczyka musiałbym zobaczyć/dotknąć, żeby wiedzieć który wart uwagi a który nie.
A z tym u mnie ciężko
-
To weź Genesisa, najlepiej Pro, bo ma większe możliwości regulacji, a i Wy się pobawicie w ogrodzie :)