Autor Wątek: Co inżynier jeszcze wymyśli czyli nie-fair zagrania producentów łuków  (Przeczytany 1879 razy)

mariusz_wroblewski

  • Gość
Natknąłem się na ciekawy filmik, pewnie najbardziej zajarani z was w tym temacie już go widzieli....

http://hungry4sport.com/Multimedia/Show/s/472/

Pokazuje on jak perfidnie skopiowano <?> konstrukcję cama Mathewsa i wrzucono do modelu PSE z 2008 roku.

A ja wam powiem że w tej branży jak chyba w każdej inżynierii producenci kopiują od siebie rozwiązania na potęgę, bo niesie to za sobą ogromne pieniądze. Zastanawia mnie, czy limit innowacyjności się na dane możliwości materiałowe jeszcze nie wyczerpał. Co będziemy mieli za rok, dwa? Z pewością nanotechnologie się rozwiną i popchną temat projektowania łuków do przodu, ale chyba z kształtu standardowego łuku bloczkowego/klasycznego to jeszcze długo nie wyjdziemy...

PK

  • Gość
Odp: Co inżynier jeszcze wymyśli czyli nie-fair zagrania producentów łuków
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 12, 2010, 07:39:11 pm »
Ciekawe...z tym, że w dzisiejszym świecie gdzie w podświadomości każdego konstruktora krążą setki informacji uzyskanych z łatwo dostępnych źródeł - typu internet... kwestia plagiatu - to już nie zawsze ta sama przestępcza perfidia, co w połowie XXw. Ci co zajmują się projektowaniem...wiedzą, że w zasadzie do każdego pomysłu dość łatwo znaleźć dziesiątki łudząco podobnych przykładów, które już wcześniej powstały. I nie zawsze jest to kwestia złej woli, a raczej bardzo podobnych uwarunkowań technologicznych.
« Ostatnia zmiana: Październik 12, 2010, 08:16:21 pm wysłana przez PK »