Nie będę się tu usprawiedliwiał aleani nie mam pękniętego ramienia ani uszkodzonej kieszeni. Oddam łuk do naprawy (może zrobią na gwarancji) i wyjdzie co było faktyczną przyczyna. Po wypadnięciu i oględzinach pierwszy rzucił się w oczy mokry klin, półwałek czy jak zwał tak zwał. Jeśli ten ów "klin" pod wpływem smarowania wodą się wysunął (istnieje taka możliwość) to naprężenie trzymające całość w kupie zmalało i postępowało z każdym strzałem. Dodam że ta część nie jest z gumy, szorstkiego tworzywa a z twardego i śliskiego czegoś.
Łuk w pewnym momencie zaczął bardzo bardzo cicho "brzęczeć" że myślałem że śrubka przy celowniku jest luźna. Była luźna, dokręciłem i jak jebło to klękajcie narody. Na końcach ramion przy kieszeni są wycięte ząbki ale nie ostre tylko naprawdę symboliczne i to tak naprawdę jedyne zabezpieczenie przed wysuwaniem.
Nie było wcześniej ani skrzywienia kółek ani osi ani łożysk. Nie gdybajmy bo tak naprawdę jest możliwość wysunięcia się tego klina i tyle.
Nikt na pewno nie neguje tego iż ramiona w Carnage mogły się wysunąć ,oczywiście zawsze jest taka możliwość , choć bardzo mało prawdopodobna. Jeśli chodzi o mojego game -overa to niestety powodem wysunięcia była wada fabryczna ramienia którą dopiero po całkowitym rozprężeniu ramion można było dostrzec wcześniej oglądało go kilka osób, i zauważyliśmy jedynie wysunięte okolo 4mm jedno z dolnych ramion ,które notabene miało mikro pęknięcie ,"też brzęczało" ,i ot cała filozofia
. Więc pytam i odpowiadam ,czy Bear robi badziewiaste łuki odpowiadam NIE wyjątek nigdy nie stanowi reguły.Kupujemy różne łuki nowe używane, przykleję się do tych drugich,tak na prawdę w 100% nigdy nie znamy ich historii często kupowane zza wielkiej wody ,e bay itp,łakome kąski po atrakcyjnych cenach które kuszą .Kupując podejmujemy świadomą decyzje,tak na prawdę nie znając prawdziwej historii łuku wadliwe ramiona też się zdarzają, mikro pęknięcia też,suchary w używkach też, nie wiemy o tym i nie mamy na to wpływu,niezależnie czy jest to Bear,PSE,Mathews,po prostu się zdarza. Dajmy już spokój Bear robi świetne łuki za dobrą cenę nieustępujące ani na krok innym łukom,to przecież kawał historii i coraz to lepsze produkty,nie snujmy już hipotez bowhunterzy z całego świata zachwalają coraz to nowsze produkty Beara .Jeśli gdzieś, kiedyś usłyszę,że komuś w Carnage czy innym spowodowanym przez czynniki zewnętrzne(deszcz,grad śnieg) wysuneły się ramiona czy przekrzywił się dolny Cam przyklęknę i potwierdzę, na ten czas po prostu zamykam ryj "to nie reguła"wady producenta się zdarzają niestety.
Być może byłem za bardzo wylewny za co przepraszam,ale i serdecznie pozdrawiam. Adam lat skończonych 10 sierpnia 36 ,szczęśliwy posiadacz łuku marki Bear.