Cześć, jestem Patryk, mieszkam koło Górowa Iławeckiego.
14 lat temu zmuszony byłem przerwać dopiero co zaczętą przygodę z łucznictwem. Teraz do tego wracam przygarnięty przez Warmińską Grupę Łuczniczą:)
Przypomniałem sobie o co w tym chodzi przy pomocy leciwego Ragima Victory, docelowo próbuję się dogadać z niejakim Martinem Sabre w wersji 45#. Na specjalne okazje mam jeszcze bezimiennego krótkiego huna i zgodnie z zaleceniami trenera (pozdrawiam) robiącego za ozdobę ściany bloczkowego PSE Nova.
Pozdrawiam Wszystkich:)