Kiedyś, chyba na ubiegłorocznych MP w Krakowie, strzelaliśmy serie próbne 70m - na bocznych matach w grupie łuczników, wśród których była Ania Stanieczek. Po zakończonej serii, Ania zapytała:
"Jak wy to robicie, że te wasze strzały lecą tak prosto, a moje tak jakoś spiralnie ?"
No tak, tylko że strzały Ani leciały spiralnie, przeważnie w środek żółtego, a przykładowo - moje...PROSTO - w czerwone
.