Uczestnicy forum > Poznajmy sie ;)

Puck wita

(1/6) > >>

Dayaxa:
Hejka!

Mam na imię Olga, mam 35 latek i od zawsze kręciło mnie strzelanie z łuku. Raz mocniej, raz mniej. W końcu miałam w tamtym roku możliwość spróbowania postrzelania z łuków u znajomego (klasyczny i bloczkowy) i przepadłam z kretesem. Nie ważne, że miały dla mnie zbyt mocny naciąg i potem miałam tydzień zakwasy, pokochałam to od razu. W końcu w tym roku mąż powiedział, że fundnie mi na imieniny łuk, bo wie jaką mam podjarkę. Na oku mam (zgodnie z powyliczaniem naciągu, długości itp) taki łuczek: https://www.centrum-lucznicze.pl/klasyczne-drewniane-olimpijskie/1946,luk-klasyczny-core-hit-dark-66-cali-24-lbs-caly-komplet .

Planuję wciagnąc w strzelanie i syna i męża, po cichu liczę, że mi sie uda ;)

Serdecznie was pozdrawiam, mam nadzieję, że znajdą się tu miłośnicy łucznictwa z moich okolic. Wiem, że w Gdańsku działa SŁuP, ale mam jednak spory kawałek do nich. Kiedyś może się tam wybiorę ;)

esperad:
Cześć
Podobny komplet kupiłem jakiś czas temu dla córki (mniejszy i słabszy naciąg ) może ten celownik taki tandetny ale łuk i tak daje masę frajdy przy strzelaniu. Osobiście strzelam z bloczka ale klasyki jakoś przyciągają, nie raz zamiast bloczka zabrałem olimpika żonie. Na początku polecam odwiedzić jakiś klub, zawsze coś podpowiedzą . Gdy zaczynałem strzelać z bloczka żonie  też się spodobało ale łuk musiał być dla niej klasyczny, oczywiście szybko kupiłem i łuk dla niej. Po kilku strzelaniach żona sądziłam że sprzęt zepsuty ale odwiedziliśmy pobliski klub trener szybko zauważył błędy w technice i nagłe łuk się sam naprawił, strzela OK.
Powodzenia i samych żółtek życze

Dayaxa:
Miałam w planach podjechać do Gdańska właśnie do klubu, ale jakoś się nie składa mi po drodze to ;)

Na razie zgłębiam filmiki na YT, literaturę i zobaczymy jak będzie.

Osobiście ja wolę zdecydowanie łuk klasyczny. Bloczkowy jest fajny, nie powiem, ale jakoś tak no nie kręci mnie tak jak klasyczny :)

Fajnie, że udało Ci się namówić i żonę i córkę. Mój mąż zdecydowanie powiedział nie, bo on woli broń biała, ale może jeszcze zmieni zdanie. Syn natomiast powiedział, że oki. Także jak będę brala dla siebie łuk to ogarnę coś dla niego. Dla dziecka 10lat lepszy klasyk czy bloczek? Bo na necie czytałam trochę i zgłupiałam, bo polecaja i to i to.

esperad:
Cześć
W sumie to nie jestem specjalista i na pewno w jakimś klubie doradzą ci lepiej i nawet z dzieckiem sadzę że będziecie mieli możliwość sprawdzenia siły łuku jaki będzie mu odpowiadał.
Po pierwsze to źle Cie zrozumiałem myślałem że już masz taki komplet bo jeśli jesteś w stanie dołożyć więcej to majdany i ramiona w systemie ILF są lesze jeśli chodzi rozwój takiego łuku.
Osobiście dla dziecka sądzę że lepszy jest klasyk bo jest lżejszy i mniej podatny na uszkodzenia np. suchy strzał a przy okazji tańszy.

Dayaxa:
Ogólnie to tak, jestem przed zakupem. Ciągle szukam i chętnie zobaczę też inne propozycje :) ten podesłał mi znajomy, który strzela od dawna (u niego właśnie miałam okazję postrzelać z obu rodzajów). Ten komplecie jak dla mnie totalnego laika chyba spoko :) ale jak mówię - chętnie popatrzę na inne łuki ;)
Właśnie dzisiaj też słyszałam, że klasyk lepszy dla młodego

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej