Autor Wątek: PSE Lazer 2021 - Recenzja  (Przeczytany 1665 razy)

oldarcher

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 135
PSE Lazer 2021 - Recenzja
« dnia: Sierpień 05, 2021, 06:57:10 pm »
Wreszcie przyszedł i mogę go opisać: najtańsza tarczówka od PSE i jedyna konkurencja dla Sanlidy X10.
Specs:
ATA:  37"
BH: 7 1/2"
ATA/IBO: 323-315
DL: 28,5"
DW: 50,98lbs
Dzięki Arkowi z Centrum Łuczniczego dotarł do mnie chyba pierwszy w Polsce PSE Lazer. Do jego zrecenzowania, zestawie go ze swoim PSE Dominator 3D Max z 2013/14r. Stary Flagowiec VS Najnowszy Budżetowiec.
Zacznę od wad gdyż one wychodzą w pierwszym kontakcie. Przede wszystkim jakość wykonania odstaje od Dominatora. Jakość frezowania mimo iż nie ma widocznych śladów obrabiarki jak w Sanlidzie X10 i jakość końcowego wykończenia jest widocznie niższa. Plastikowa nakładka na rękojeść też nie broni się tak jak beznakładkowe rękojeści Dominatora i X10. Na koniec wad jedna która ma rzeczywisty wpływ na strzelanie: Lazer generuje bardzo dużo wibracji. Cały czas odkręcają się stabilizatory i kontry.
Należy zauważyć że Dominator ma w komplecie tłumiki na ramionach a Lazer nie (założę to napisze adnotacje do tego).
Z działu ni to plus ni minus: czuć że łuk jest raczej wolny
Teraz plusy: Jest tani i jest prawdziwą tarczówką :) Długie ATA pozwala płynnie sterować pinem po tarczy.
Cykl naciągu bardzo podobny do Dominatora, dość agresywnie wpada w dolinę i może mieć tendencje do "zwijania" strzelca (Dominator zdecydowanie tak robi).
Testy, testy, testy:
Konfig testowy 1: PSE Lazer, podstawka blaszka avalon, celownik avalon, lipko Cartel, laga Beiter Centralizer 31", wąs 15", Strzały Skylon Bruxx

Konfig testowy 2: PSE Dominator 3dMax, podstawka blaszka cartel, celownik avalon, lipko Cartel, laga Beiter Centralizer 45", wąs 15", Strzały Skylon Bruxx
 
Na 50m średnio z Dominatora strzelam 325-330/360
Z wstępnie ustawionego Lazera strzeliłem 315 w pierwszym sprawdzianie co dość dobrze rokuje na przyszłość.
Mam wrażenie że osiągnięcie identycznych grup wymaga w Lazerze więcęj pracy z drugiej strony mniej karze za błędy.
To co w Domim daje 7-ke w Lazerze daje 9/8 liniowe.
Podsumowanie:
Zdecydowanie polecam :)
Może brzmienie recenzji nie jest hura optymistyczne ale łuk sprawia wrażenie solidnego i dobrze wykonanego.
W swojej cenie pozwoli zacząć przygodę i po doposażeniu chyba nawet porywalizować.
PS.
Z tej recenzji można wysnuć jeszcze jedną opinie: co flagowiec to flagowiec :)

Bohaterowie na zdjęciach:
https://photos.app.goo.gl/pqyqpenw524NHzLDA
https://photos.app.goo.gl/UUWtgCj8CXh2Y1sL6
https://photos.app.goo.gl/8xYGHGBriJskHPjG7
https://photos.app.goo.gl/J7PyBysP2VVxNid29
Mathews V3X33 PSE Dominator3Dmax,  WNS 41lbs
BUL SASII Open, AR15 Competition Custom, Breda B12X by Toni System

jackbow

  • Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 57
Odp: PSE Lazer 2021 - Recenzja
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 06, 2021, 06:39:44 pm »
Dzięki za recenzję. Byłem ciekaw jak się sprawdzi ta budżetowa tarczówka w polskich warunkach:)  Martwią trochę te nadmierne
wibracje, reszta chyba do zaakceptowania za tą cenę. Myślę że konkurencją dla niego poza Sanlidą może być jeszcze Topoint Reliance/Serenity ew. niektóre WinWin
Życzę powodzenia w opanowywaniu nowej zabawki:)

PSE Response, Bowtech Carbon Icon, Obsession HB33 LH
..i kilka tradycyjnych łuczków:)

oldarcher

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 135
Odp: PSE Lazer 2021 - Recenzja
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 09, 2021, 11:41:41 am »
Składałem przyjacielowi Sanlide X10 DL 32", w ostatni weekend mieliśmy kilka treningów razem i mam wrażenie ze nie ustępuje Lazerowi grupowaniem strzał. Tłumiki ramion załatwią problem wibracji, takie jak ma x10tka albo mój dominator.
Topoint Reliance PRO wygląda całkiem fajnie i ma niezłą cenę.
Tanienie i pojawienie się budżetowych tarczówek może pozytytwnie wpłynie na rozwój łucznictwa bloczkowego w Polsce.
Mathews V3X33 PSE Dominator3Dmax,  WNS 41lbs
BUL SASII Open, AR15 Competition Custom, Breda B12X by Toni System