Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Legolas]

Od jakiegoś czasu zastanawiam się, dlaczego tak wielu łuczników zawodowych ma sylwetki, delikatnie mówiąc nie zawodowe Mam na myśli, że duża ich część jest po prostu gruba. Weźmy np Reo Wilde'a, Sarę Lopez czy Mike Scholesser. Czy oni nie mają jakiś innych treningów oprócz strzelania? Nie muszą trzymać diety? Czy łucznictwo na najwyższym poziomie jest powiedzmy pół zawodowe i oni robią sobie co chcą?

[smox]

Od jakiegoś czasu zastanawiam się, dlaczego tak wielu łuczników zawodowych ma sylwetki, delikatnie mówiąc nie zawodowe Mam na myśli, że duża ich część jest po prostu gruba.

Zawodowa sylwetka? Ciekawe. Zgodził bym się gdyby chodziło o modelkę czy modela, ale łucznik? Weź takie sumo, tam im zawodnik grubszy, tym lepszy. Sądzę, że w łucznictwie tusza nie ma znaczenia.
Sam nie jestem chuderlakiem (90 kg), jednak strzelanie nie sprawia mi problemu.

[Legolas]

Od jakiegoś czasu zastanawiam się, dlaczego tak wielu łuczników zawodowych ma sylwetki, delikatnie mówiąc nie zawodowe Mam na myśli, że duża ich część jest po prostu gruba.

Zawodowa sylwetka? Ciekawe. Zgodził bym się gdyby chodziło o modelkę czy modela, ale łucznik? Weź takie sumo, tam im zawodnik grubszy, tym lepszy. Sądzę, że w łucznictwie tusza nie ma znaczenia.
Sam nie jestem chuderlakiem (90 kg), jednak strzelanie nie sprawia mi problemu.

Chodziło mi o sylwetkę profesjonalnego sportowca jakimi są łuczniczy. Podałeś przykład Sumo. Każdy wie na czym sumo polega i tutaj ten argument jest chybiony. Każdy, kto uprawia lub uprawiał jakiś sport, wie, że dieta to podstawa. I jesteś tym co jesz. Dlatego zastanawia mnie dlaczego tylu łuczników profesjonalnych ma nadwagę.

[Jaco]

Pewnie lubią dobrze zjeść a że nie przeszkadza to w dobrym strzelaniu to... jedzą

[Grzechu A3D]

Od jakiegoś czasu zastanawiam się, dlaczego tak wielu łuczników zawodowych ma sylwetki, delikatnie mówiąc nie zawodowe Mam na myśli, że duża ich część jest po prostu gruba.

Zawodowa sylwetka? Ciekawe. Zgodził bym się gdyby chodziło o modelkę czy modela, ale łucznik? Weź takie sumo, tam im zawodnik grubszy, tym lepszy. Sądzę, że w łucznictwie tusza nie ma znaczenia.
Sam nie jestem chuderlakiem (90 kg), jednak strzelanie nie sprawia mi problemu.

Chodziło mi o sylwetkę profesjonalnego sportowca jakimi są łuczniczy. Podałeś przykład Sumo. Każdy wie na czym sumo polega i tutaj ten argument jest chybiony. Każdy, kto uprawia lub uprawiał jakiś sport, wie, że dieta to podstawa. I jesteś tym co jesz. Dlatego zastanawia mnie dlaczego tylu łuczników profesjonalnych ma nadwagę.

Im większa waga, tym łucznik jest mniej narażony na jakieś tam podmuchy wiatru i pewniej stoi się na nogach  

[Legolas]

Pewnie lubią dobrze zjeść a że nie przeszkadza to w dobrym strzelaniu to... jedzą

Jaco, liczyłem na Ciebie, że mi to wyjaśnisz Wydaje mi się, że to kwestia dbania o siebie. Jakbym startował w zawodach z najlepszymi to bym robił wszystko co w mojej mocy, aby poprawić swoje wyniki i szukał wszędzie możliwości, aby strzelało mi się lepiej i precyzyjniej. Bo chyba jak jesteś szczupły i wysportowany to lepiej Ci się będzie strzelało, niż jak wyglądasz jak Reo (swoją droga bardzo go lubię i nic do niego nie mam )

[Grzechu A3D]

No Legolas jak chcesz zostać prawdziwym "Mistrzem" to nie pozostaje Ci nic innego, tylko zadbać o dodatkową masę ciała 

[doozers]

Bo chyba jak jesteś szczupły i wysportowany to lepiej Ci się będzie strzelało, niż jak wyglądasz jak Reo (swoją droga bardzo go lubię i nic do niego nie mam )

Najwyraźniej w tej kwestii intuicja zawodzi,
skoro najlepsi wyglądają jak Reo albo Ellison

[Legolas]

Bo chyba jak jesteś szczupły i wysportowany to lepiej Ci się będzie strzelało, niż jak wyglądasz jak Reo (swoją droga bardzo go lubię i nic do niego nie mam )

Najwyraźniej w tej kwestii intuicja zawodzi,
skoro najlepsi wyglądają jak Reo albo Ellison

I to jest ten paradoks. Od dzisiaj tylko McDonald i pizza i same X wpadają

[FAZIK]

I to jest ten paradoks. Od dzisiaj tylko McDonald i pizza i same X wpadają

Jako "doświadczony" w tej kwestii muszę niestety rozwiać tą tezę - nie wpadają ...

[Legolas]

I to jest ten paradoks. Od dzisiaj tylko McDonald i pizza i same X wpadają

Jako "doświadczony" w tej kwestii muszę niestety rozwiać tą tezę - nie wpadają ...

Za późno. Pizza z poczwórnym serem została owalona na kolację. Jutro idę na trening i zdam relację jak było xD

[sipap248]

Też na poczatku dziwiłem się ,że tyle "dobrze wygladających" zawodników jest wśród profesjonalnych łuczników,szczególnie u kobitek.
Ale to jest chyba po prostu styl życia, bo wystarczy spojrzeć na reprezentacje Korei. Zarówno męską jaki żeńską. Wszyscy szczupli, starannie i elegancko ubrani. Myślę,że u nich taka mało sportowa sylwetka by nie przeszła.

[doozers]

I to jest ten paradoks. Od dzisiaj tylko McDonald i pizza i same X wpadają

Jako "doświadczony" w tej kwestii muszę niestety rozwiać tą tezę - nie wpadają ...

Najwyraźniej masz jeszcze niewystarczające "doświadczenie"

[pawelrutkowski]

Ale to jest chyba po prostu styl życia, bo wystarczy spojrzeć na reprezentacje Korei. Zarówno męską jaki żeńską. Wszyscy szczupli, starannie i elegancko ubrani. Myślę,że u nich taka mało sportowa sylwetka by nie przeszła.

Zgadzam się z Tobą. To na pewno też kwestia ich mentalności. Nie robią nic na pół gwizdka. Są bardzo skrupulatni w przygotowaniach, a grafik treningowy to dla nich świętość Dlatego wystarczą im takie Łucznictwo i Teakwondo (dwa sporty narodowe w Korei) i od Igrzysk w Barcelonie w 1992 roku Polska w klasyfikacji medalowej IO zostaje w tyle.
Taka ciekawostka: żeby się dostać na główny turniej łuczniczy mistrzostw Korei rok do roku trzeba zdobyć grubo ponad 1300 punktów w rundzie FITA. Taki wynik w Polsce jest rzadkością. Natomiast w Korei co roku jest ponad 200 pretendentów do tytułu. Przemawia to do wyobraźni.

[forlorn]

@Legolas - tez się kiedyś nad tym zastanawiałem i powiem Ci że był czas (2014/2015) kiedy przy wzroście 174cm ważyłem 100 kg, musiałem trochę odstawić łuk i wziąć się za inne sporty jak bieganie, rower, pływanie, nordic ... i zrobiło się 73 (obecnie po rzuceniu palenia 79) i powiem Ci że wszytko kwestią stylu życia. Samo łucznictwo nie spala kalorii za bardzo, na zawodach 3D w sumie też się za wiele nie chodzi więc... Dieta + aktywność fizyczna to podstawa dobrej sylwetki. Reo Wild jak dobrze kojarzę miał takie epizod że schudł sporo ale chyba już odpuścił "przemianę". Generalnie amerykanie są otyli głównie przez jedzenie śmieciowe, w europie tez jest taka tendencja. Dla mnie łucznikiem idealnym jest Cameron Hanes - łucznik/ bowhunter i biega maratony górskie + siłownia - prawdziwy atleta 
generalnie bez względu na tuszę wszystkim życzę zdrówka