Autor Wątek: Moje krótkie przemyślenia po trzech latach uprawiania łucznictwa.  (Przeczytany 12073 razy)

Jaco

  • Global Moderator
  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 3537
Odp: Moje krótkie przemyślenia po trzech latach uprawiania łucznictwa.
« Odpowiedź #30 dnia: Maj 25, 2020, 10:01:52 pm »
A tymczasem autor od wczoraj nawet nie raczył się pokazać a forum sie produkuje. Nie wiem, teraz się zastanawiam czy to czasem nie jakiś trolling czy co xD
Cięciwy i kable do łuków bloczkowych
maxbowstrings@gmail.com

(kontakt na maila, nie priv forumowy)


tomo

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 592
Odp: Moje krótkie przemyślenia po trzech latach uprawiania łucznictwa.
« Odpowiedź #31 dnia: Maj 25, 2020, 10:08:55 pm »
Ze też Wam sie jeszcze chce odpisywać takiemu jednemu ;) ;) ;) ;) ;)pozakładał 2 tematy i nikt nie pisze i jest spokój
Pozdrawiam
MATHEWS APEX 7 , PSE SUPRA, MATHEWS HALON X COMP

archibow

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 206
  • sie strzela sie
Odp: Moje krótkie przemyślenia po trzech latach uprawiania łucznictwa.
« Odpowiedź #32 dnia: Maj 25, 2020, 10:18:58 pm »
"Mój łuk jest lepszy niż twój"  ;D
PSE Drive NXT
cel Sanlida X10
lipko Ten Zone
Trophy Taker Spring Steel
Tru Ball Beast XT hybrid
VAP v3, Skylon Empros, Skylon Edge
Oak Ridge Shade Umber + WNS Explore B1

Eteryczna Biblioteka

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 3
Odp: Moje krótkie przemyślenia po trzech latach uprawiania łucznictwa.
« Odpowiedź #33 dnia: Maj 26, 2020, 03:13:40 am »
Czy poza własnymi przemyśleniami zgłębiał autor jakąś wiedzę łuczniczą za pośrednictwem literatury

Czytałem kilka poradników odnośnie łucznictwa. Oraz oglądałem filmy poradnikowe na YouTube. Najbardziej merytoryczną pozycją jest książka "Kyudo - Japońska sztuka łucznictwa" mistrza Hideharu Onuma wydawnictwo Diamond Books.
Nie jest łatwo zdobyć tą pozycję, sam przeszukiwałem rozmaite portale aukcyjne i antykwariaty prawie rok, zanim udało mi się ją zakupić.

Myślę iż to wyjaśni dlatego tyle mówię w moim filmie o oddechu i jak jest on ważny.

Galus

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 117
Odp: Moje krótkie przemyślenia po trzech latach uprawiania łucznictwa.
« Odpowiedź #34 dnia: Maj 26, 2020, 09:22:34 am »
Oddech to chyba jedyna rzecz której nikt nie zakwestionował (no częściowo bo jest ważny w każdym sporcie nie tylko strzelaniu z łuku tradycyjnego). Poza powtarzaniem w kółko jak jest ważny nie poszedłeś o krok dalej i nie pokazałeś na czym ma on polegać. 

Eteryczna Biblioteka

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 3
Odp: Moje krótkie przemyślenia po trzech latach uprawiania łucznictwa.
« Odpowiedź #35 dnia: Maj 26, 2020, 11:15:48 am »
Moimi filmami nie miałem zamiaru nikogo obrażać i nie taka była intencja ich kręcenia. Jeżeli ktoś poczuł się obrażony, szczególnie łucznicy bloczkowi, nie było to moją intencją.

Myślę iż moje intencje co do powstania tego filmu najlepiej wyrazi cytat z mistrza Hideharun Onuma
Skorzystam z prawa cytatu i zacytuję fragment "Kyudo - Japońska sztuka łucznictwa"

Jest to ostatni rozdział Rozmowy ucznia z mistrzem (który jest wywiadem z mistrzem Onuma)
"uczeń: Jeden z Twoich dawnych uczniów wspominał mi, że przed kilku laty powstał plan, aby włączyć kyudo do Igrzysk Olimpijskich. Ostro się temu sprzeciwiałeś. Dlaczego?
Sensei: Och, to było w sześćdziesiątym czwartym, tuż przed Olimpiadą w Tokio. Japończycy chcieli wypaść jak najlepiej i byli przekonani, że w kyudo na pewno zdobędą złoty medal. Zaprotestowałem z dwóch powodów.
Po pierwsze, kiedy byłem młodszy, poznałem zachodnie łucznictwo i wiedziałem, ze nowoczesne łuki są dużo lepsze od japońskich yumi. Biją celniej, bo tak je zaprojektowano. Jeśli spudłujesz, możesz w nich przestawić jakiś celownik, zmienić siłę naciągu i tak dalej. Kyudo jest całkiem inne. Tu, żeby lepiej strzelać, trzeba naprawić duch i ciało - czyli po prostu siebie. W takim przypadku nie ma mowy o rzetelnej rywalizacji. Po drugie, obawiałem się, że olimpijskie kyudo zatraci swój dawny charakter - triumf ducha nad materią."

Uprawiając łucznictwo olimpijskie i bloczkowe w swej obecnej formie osiągniesz "triumf sprzętu nad sportowcem" (łucznikiem)
Uprawiając łucznictwo tradycyjne jesteś w stanie osiągnąć triumf sportowca nad sprzętem "ducha nad materią" jak powiedział mistrz Onuma.

Z taką intencją stworzyłem mój film.

Jaco

  • Global Moderator
  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 3537
Odp: Moje krótkie przemyślenia po trzech latach uprawiania łucznictwa.
« Odpowiedź #36 dnia: Maj 26, 2020, 11:29:03 am »
Cytuj
Uprawiając łucznictwo olimpijskie i bloczkowe w swej obecnej formie osiągniesz "triumf sprzętu nad sportowcem" (łucznikiem)

Z perspektywy 8 lat doświadczenia z bloczkiem mogę napisać że jest to kompletna nieprawda. Absolutnie najważniejszym czynnikiem w bloczku nie jest sprzęt tylko psychika strzelca. To ona stawia największe bariery i trzeba poświęcić ogromna ilość pracy aby je przełamywać.
« Ostatnia zmiana: Maj 26, 2020, 11:31:15 am wysłana przez Jaco »
Cięciwy i kable do łuków bloczkowych
maxbowstrings@gmail.com

(kontakt na maila, nie priv forumowy)


Pauczo

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 479
Odp: Moje krótkie przemyślenia po trzech latach uprawiania łucznictwa.
« Odpowiedź #37 dnia: Maj 26, 2020, 11:30:59 am »
Taki już panuje trend na forum inwestuj w sprzęt szczególnie w dział bloczek a czemu dobra marża na samym łuku, osprzet dużo i dość drogi same spusty po 1000pln, kup drogi a wtedy będziesz miał pewność że to łucznik zawala.
W bloczek idzie włożyć kupę kasy, progres na początku jest olbrzymi a potem stagnacja.
Zadałem pytanie kiedyś w temacie ilu forumowiczow odnosi sukcesy za granicą jedyna odpowiedź że ludzi obrażam, serio?
No cóż na tradycyjnym się nie zarabia raz kupi łuk, pare strzał ciekawa tak nie poleci jak w bloczku a jak trzeba wymienić to kosztuje grosze, strzały robią samemu coś pominąłem?

smox

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 447
Odp: Moje krótkie przemyślenia po trzech latach uprawiania łucznictwa.
« Odpowiedź #38 dnia: Maj 26, 2020, 12:36:06 pm »
coś pominąłem?
Tak, pominąłeś całkiem Pauczo w swojej wypowiedzi zdrowy rozsądek. Na forum nikt nikogo nie zmusza do strzelania z bloczka. Jeżeli ktoś zada pytanie o sprzęt w dziale - Łucznictwo klasyczne lub tradycyjne, to nie spotkałem się z odpowiedzią typu - "nie kupuj takiego łuku, kup bloczek".
Logiczne jest, że chcąc coś osiągnąć w bloczkach, to trzeba zainwestować w lepszy = droższy sprzęt.
Mnie bardziej boli nietolerancja dla tańszych łuków. Wszystkie wrzuca się jednego worka i nazywa - "chinolami", "chińskim gównem", "badziewiem" itd. Zapomina się o tym, że nie wszyscy za przeproszeniem sr...ją pieniędzmi i że są tacy, co chcą sobie postrzelać ot tak dla przyjemności, bez parcia na wyniki i występy na zawodach.
Man Kung MK-CB75
Podstawka Maximal Eraser
Celownik Kinetic Stark z lipkiem 0.5
Strzały Easton PowerFlight
Spust nadgarstkowy Poe Lang

Pauczo

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 479
Odp: Moje krótkie przemyślenia po trzech latach uprawiania łucznictwa.
« Odpowiedź #39 dnia: Maj 26, 2020, 12:56:30 pm »
A czemu? Bo sklep tym nie handluje a cieciwy można kupić na allegro za parę groszy, jeżeli chodzi o chinole.
Zdrowy rozsądek napewno, umiem czytać między wierszami, czemu tak się nie poleca odradza lub wręcz naśmiewa z chińskiego sprzętu? Niektórzy chcą się pobawic lukiem i nie chcą kupować drogich sprzętów bo mają inne pasje albo ich poprostu nie stać.
Coraz więcej ludzi strzela na turniejach strzałami z aliexpress i są zadowoleni bo mają wyniki i nie płacą jak za woly.

salutczarter

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 212
  • Bowtech Liberty V. Spot Hogg Tommy. QAD HDX.PBA
Odp: Moje krótkie przemyślenia po trzech latach uprawiania łucznictwa.
« Odpowiedź #40 dnia: Maj 26, 2020, 01:10:31 pm »
Strzelam z Horizona od kilku miesiecy .. co troche cos w nim zmieniam...na cos drozszego i widze roznice w strzelaniu znaczna. Nurkuje i zegluje i siedze na tych forach tez, dylematy wszedzie sa te same co lepsze co nie.prawda jest taka ze i tak kazdy wybierze to co mu pasuje i to na co go stac. Przez kilka lat moja pasja i hobby zeglarstwo byla tez moim zawodem i bylo fajnie. Juz nie jest na szczescie bo juz mi prawie zbrzydlo, ale wracajac do sedna- jesli nie planuje sie profesjonalnej kariery to nie ma sensu inwestowac tysiecy i setek zlotych bo jest to zwykla strata a hobby staje sie... uzaleznieniem.raczej napewno spotkam sie z krytyka,trudno-zdrowy dystans do hobby sprawia ze jest ono przyjemnoscia cokolwiek robimy i o to chodzi!!!

Wysłane z mojego SM-G390F przy użyciu Tapatalka


Jaco

  • Global Moderator
  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 3537
Odp: Moje krótkie przemyślenia po trzech latach uprawiania łucznictwa.
« Odpowiedź #41 dnia: Maj 26, 2020, 01:17:21 pm »
Człowiek co chwila się czegoś nowego dowie, ja się właśnie dowiedziałem że na forum są tylko właściciele sklepów łuczniczych którzy tylko dlatego doradzają markowe łuki bo na nich więcej zarabiają. Wcale nie chodzi o różnice w jakości. Wielki spisek ujawniony.
« Ostatnia zmiana: Maj 26, 2020, 01:21:25 pm wysłana przez Jaco »
Cięciwy i kable do łuków bloczkowych
maxbowstrings@gmail.com

(kontakt na maila, nie priv forumowy)


Pauczo

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 479
Odp: Moje krótkie przemyślenia po trzech latach uprawiania łucznictwa.
« Odpowiedź #42 dnia: Maj 26, 2020, 01:25:14 pm »
To czemu Dawid Herr Otto nie ma w stopę logo sklepu, widzę Jaco chcesz zdyskredytować wpis wyśmianiem trudno no cóż moderator

Jaco

  • Global Moderator
  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 3537
Odp: Moje krótkie przemyślenia po trzech latach uprawiania łucznictwa.
« Odpowiedź #43 dnia: Maj 26, 2020, 01:28:22 pm »
Nie wiem zapytaj go. Może dlatego że nie ma takiego obowiązku. Nigdy nie było tajemnicą że jest właścicielem sklepu nigdy się z tym nie krył, i nigdy nie widziałem żeby robił jakieś krucjaty przeciwko chińskiemu sprzętowi.
« Ostatnia zmiana: Maj 26, 2020, 01:30:36 pm wysłana przez Jaco »
Cięciwy i kable do łuków bloczkowych
maxbowstrings@gmail.com

(kontakt na maila, nie priv forumowy)


Pauczo

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 479
Odp: Moje krótkie przemyślenia po trzech latach uprawiania łucznictwa.
« Odpowiedź #44 dnia: Maj 26, 2020, 01:40:11 pm »
Teraz o hipokryzji moim zdaniem tradycyjny łucznik zasługuje na większy szacunek jeżeli ma podobne wyniki na tarczy co bloczkowy stwierdzasz że to jest wywyższanie, ale jeżeli ktoś chce postrzelać z cobry to pojawia się wyszydzanie albo z politowaniem weź se kup lepszy sprzęt, niektórzy nawet specjalnie ukrywają że strzelają z chinola..