Tak się zastanawiam jak skręcimy górną część cięciwy w prawo to cięciwa będzie miała tendencję do odkręcania w przeciwną czyli w naszym wypadku (praworęczni) będzie odsuwać nam strzałę od buttona to by tułmaczyło dlaczego strzała spada z podstawki. Oczywiście jestem laikiem i tułmacze sobie na chłopski rozum.
Rzeczywiście na chłopski rozum to tłumaczenie
To nie jest powód spadania strzały z podstawki.
Albo masz cięciwę za grubą albo za ciasne siodełko albo ściskasz strzałę palcami w czasie naciągania łuku.
Cięciwa, a włąściwie owijka, powinna mieć taką grubość aby zapięta na nią strzała mogła się swobodnie poruszać.
To znaczy jeśli trzymasz łuk poziomo, zapniesz strzałę na cięciwę i zaczniesz obracać w palcach cięciwę,
strzała powinna wisieć swobodnie i nie odchylać się wraz z obrotem cięciwy.
Lekkie zdecydowane puknięcie palcem w cięciwę powinno spowodować, że strzała spadnie z cięciwy.
Jeśli siodełko na strzałę masz zrobione z dwóch koralików,
to nasadka powinna mieć minimalny luz pomiędzy nimi, bo jak napniesz łuk
to one się do siebie trochę zbliżają i zaciskają strzałę. Jak od razu nasadka wchodzi między nie ciasno,
to jak napinasz łuk to zaciskasz strzałę między koralikami i wtedy może się ona podnosić z podstawki.
I na koniec zwróć uwagę, czy poprostu nie naciskasz na strzałę palcami w czasie naciągania
i w ten spsób ją zrzucasz z podstawki.
Jeśli wszystkie powyższe nie mają miejsca, może być też tak,
że poprostu szarpiesz łukiem w czasie napinania i dlatego Ci spada.
A i jeszcze pytanie jaką masz podstawkę, zwykłą plastikową czy jakąś magnetyczną,
bo może masz podstawkę źle ustawioną.
Kierunek zwijania cięciwy nie ma tu nic to rzeczy