Autor Wątek: Trening łuczniczy inaczej  (Przeczytany 17350 razy)

adamc1

  • Gość
Trening łuczniczy inaczej
« dnia: Maj 01, 2009, 01:22:32 pm »
Pełna klapa piękny dzień ale trochę wieje i strzelanie nie ma sensu.

:)

kissielec

  • Gość
Odp: Trening łuczniczy inaczej
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 01, 2009, 07:34:35 pm »
D-day...?
 ;)

Hassassin

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 343
Odp: Trening łuczniczy inaczej
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 01, 2009, 11:38:17 pm »
Adam planuje nowe entrée na kolejne zawody 8)
Taki mały skok na małym spadochroniku...  ;D

(Taaaak wiem, że to latawiec...)
Łucznik wart jest tyle, co jego zapasowa cięciwa.

Bowtech Sentinel 60#
Barnett Ghost 410 185#

Hassassin

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 343
Odp: Trening łuczniczy inaczej
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 02, 2009, 12:46:35 am »
Ja tam ostatnio zająłem się grami komputerowymi.
Znalazłem nawet taki zestaw:


Gram Jezusem, ale na etapie z krzyżem ciągle ginę. Grał w to już ktoś z Was? Co robię nie tak? ;D
Łucznik wart jest tyle, co jego zapasowa cięciwa.

Bowtech Sentinel 60#
Barnett Ghost 410 185#

kissielec

  • Gość
Odp: Trening łuczniczy inaczej
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 02, 2009, 10:01:18 am »
na etapie z krzyżem ciągle ginę. (...) Co robię nie tak?

Poczekaj 3 dni...
« Ostatnia zmiana: Maj 02, 2009, 10:04:54 am wysłana przez kissielec »

msl72

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 187
Odp: Trening łuczniczy inaczej
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 02, 2009, 12:25:45 pm »
Oplułem monitor...  ;D  ;D  ;D


kissielec

  • Gość
Odp: Trening łuczniczy inaczej
« Odpowiedź #6 dnia: Maj 02, 2009, 12:56:46 pm »
 ;)...żarty, żartami, ... ale takie "komunijne" zestawy, jak na fotce: gry akcji + Pismo Św.  :o - to wg mnie - diabelski wynalazek.
Jestem kontra.
« Ostatnia zmiana: Maj 02, 2009, 01:09:55 pm wysłana przez kissielec »

Leif

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 25
Odp: Trening łuczniczy inaczej
« Odpowiedź #7 dnia: Maj 02, 2009, 03:53:25 pm »
Hmm, realia są takie, że konsole to i tak (razem z komórkami i odtwarzaczami mp3) numer jeden na listach życzeń dzieciaków. Ma się to nijak do okazji, do której nawiązuje zestaw ze zdjęcia, ale na to już niewiele osób zwraca uwagę (każdy chce być tym, który da najfajniejszy prezent; najfajniejszy = najszerszy uśmiech dzieciaka).

Oczywiście zawsze można byc nonkonformistą i kupić dziecku jakiś mały bloczek, ale reakcja jest trudno przewidywalna ;D
hardware: Hoyt Powerhawk, NAP QuikTune 800, Stock Dog Plus BS-1, Carter Insatiable 2+

Hassassin

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 343
Odp: Trening łuczniczy inaczej
« Odpowiedź #8 dnia: Maj 02, 2009, 04:26:25 pm »
Poczekaj 3 dni...
Podziałało! Właśnie moja postać została wessana w chmury (chyba kosmici?) i pojawiły się "end credits" ;D

A tak szczerze, wykopałem to w necie i o mało co się nie przewróciłem. Opatrzone było mnóstwem komentarzy w stylu: "ma ktoś cheat na bieganie po wodzie?". Zgadzam się z Piotrem - zamurowało mnie to i zniesmaczyło. Co gorsza - zdjęcie zostało zrobione w Empik'u :-\
A podobne wymysły były i będą tak długo, póki są tacy, co je kupują (i nie zdziwiłoby mnie to, gdyby większość okazała się moherową mafią...). Nam pozostaje to wyśmiewać - podobnie jak inne, irracjonalne aukcje... 8)

A do latawca - super zabawka i naprawdę ślicznie wygląda. Umiesz Adamie robić takie fikołki tym cudem jak pokazują czasem na filmach? :o
Łucznik wart jest tyle, co jego zapasowa cięciwa.

Bowtech Sentinel 60#
Barnett Ghost 410 185#

kissielec

  • Gość
Odp: Trening łuczniczy inaczej
« Odpowiedź #9 dnia: Maj 02, 2009, 04:30:10 pm »
Łuczek bloczkowy ?... - to kłopot, bo trzeba być przy dziecku, poświęcać mu czas, pilnować by sobie albo innym krzywdy nie zrobiło.
A gry, konsole,... mp3,... - to w efekcie - jakby się pozbyć dzieci ! - (i widocznie o to w tym wszystkim chodzi).

White_Eagle

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 267
Odp: Trening łuczniczy inaczej
« Odpowiedź #10 dnia: Maj 02, 2009, 06:32:16 pm »
Witam serdecznie
- to kłopot, bo trzeba być przy dziecku, poświęcać mu czas, pilnować by sobie albo innym krzywdy nie zrobiło.
A czy nie na tym polega wykonywanie Władzy Rodzicielskiej?
Nie ma nic wspanialszego, jak przebywać z własnym dzieckiem i patrzeć, jak rośnie itd.

Znam bardzo wielu tatusiów, którzy by chcieli to robić a nie jest im dane.

Pozdrawiam serdecznie
White Eagle
Łuk Bloczkowy Bowtech PATRIOT DUALLY
Celownik Shibuya
Optyka Las Vegas SCODE + 0,50
Strzały EASTON POWER FLIGHT 400
HW100Tqf LONG
FWB 300S Universal
TWINMASTER SPORT + LUNETKA 2X20 WALTHER
ŁUCZNIK 1970
GG 3176262

forlorn

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 909
Odp: Trening łuczniczy inaczej
« Odpowiedź #11 dnia: Maj 02, 2009, 07:04:36 pm »
Ja tam ostatnio zająłem się grami komputerowymi.
Znalazłem nawet taki zestaw:


Gram Jezusem, ale na etapie z krzyżem ciągle ginę. Grał w to już ktoś z Was? Co robię nie tak? ;D
ja w wolnych chwilach daje czadu w call of duty on line masakra!! ale o tej grze w którą Ty grasz nie słyszałem....jestem jeszcze w Reykjaviku i może tutaj jeszcze nie dotarła??
Bowtech Sentinel FLX, 60# 28" RipCord
Hoyt Carbon Element G3, 60# 28" RipCord
Old Mountain 15" ILF + TRADTECH Blackmax 38#
Kinetic Novius 25" ???

motek

  • Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 90
Odp: Trening łuczniczy inaczej
« Odpowiedź #12 dnia: Maj 03, 2009, 09:01:31 pm »
Szanowny kolego Hassassin!

Śledzę to forum od początku jego istnienia.Cenię je bardzo za merytoryczne wypowiedzi a także za dużą kulturę i takt wypowiedzi większości jej uczestników. Napisałeś:"Gram Jezusem, ale na etapie z krzyżem ciągle ginę. Grał w to już ktoś z Was? Co robię nie tak?".Jeżeli jesteś człowiekiem niewierzącym, to proszę uszanuj uczucia ludzi wierzących dla  których imię Jezus jest święte.Jeżeli jesteś człowiekiem wierzącym to zastanów się nad tym co napisałeś.

                                                     Serdecznie pozdrawiam   Wiesław Mamot

Hassassin

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 343
Odp: Trening łuczniczy inaczej
« Odpowiedź #13 dnia: Maj 03, 2009, 10:13:15 pm »
Wybacz kolego szanowny motek, lecz pozwolę sobie nie zgodzić się z Tobą ;)
Satyra do rzecz doceniana przez ludzi inteligentnych bez względu na temat, którego dotyczy. Nie obrażam nikogo ani niczego, nie obnoszę się również z własnymi poglądami dotyczącymi religii. A internet to nadal wolne medium. Sama satyra nie obraża nikogo ani niczego. Poza tym, gdybyś zauważył tę subtelną różnicę - mój tekst miał za zadanie wykpić coś zdecydowanie innego, niż religię. Ale to pewnie Ci umknęło, sądząc po wydźwięku posta.

Jedni krytykując, rzucają błotem i wyzwiskami. Ja używam kpiny i ironii ;)
Pozdrawiam i życzę więcej dystansu
Łucznik wart jest tyle, co jego zapasowa cięciwa.

Bowtech Sentinel 60#
Barnett Ghost 410 185#

mariano81

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 16
Odp: Trening łuczniczy inaczej
« Odpowiedź #14 dnia: Maj 05, 2009, 12:50:59 pm »
Kolego Motek nie przesadzaj  ;D Hassasin może przewrotnie i zbyt dobitnie ale prawdziwie przedstawił dzisiejszą rzeczywistość w której w zastraszającym tempie następuje sekularyzacja dóbr i wartości duchowych. Czasami prawda boli ale  to nie zmienia faktu , że jest prawdą. Widocznie nie potrafiłeś wyłowić ironii jaka kryła się wypowiedzi Hassasina. Ton  i sens wypowiedzi kolegi Motka nieodparcie nasuwa mi  skojarzenia z dogmatyką krucjat w XV w, ruszających palić husytów.