Autor Wątek: Cyfrowy Spinetester \ Tester strzał  (Przeczytany 13366 razy)

Dedal

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 177
Cyfrowy Spinetester \ Tester strzał
« dnia: Kwiecień 06, 2019, 02:41:45 pm »
W końcu, po wielu trudach, udało mi się ukończyć prototyp elektronicznego spinetestera. Urządzenie sprawdza wagę w gramach i granach, a następnie pozwala na przetestowanie spinu, wyniki :) wyświetlając w obu obowiązujących standardach: AMO (dla drewna) i ASTM (dla karbonu). Po dwóch badaniach spinu szacowana jest również dokładność wykonania promienia (straightness).

Do urządzenia napisałem też aplikację na PC wyświetlającą aktualne wyniki pomiarów i zapisującą je do listy, którą to można sobie wydrukować bądź wyeksportować do pliku.

W planach mam jeszcze zaprogramowanie badania FOC, rozwinięcie aplikacji o nowe funkcje, aby z jej poziomu można było dowolnie konfigurować urządzenie, a może i nawet komunikację bezprzewodową oraz appkę na telefony.  ;)






Tutaj filmik prezentujący działanie urządzenia:



A tu działanie wczesnej wersji aplikacji PC:


adept

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 182
Odp: Cyfrowy Spinetester \ Tester strzał
« Odpowiedź #1 dnia: Kwiecień 06, 2019, 04:56:18 pm »
Fajne urządzonko.
Zastanawia mnie metoda pomiaru spinu. Widać, że doginasz strzałę palcem. Co jeśli użyjesz mniejszej/większej siły (tak, aż ta gąbka się ugnie)? Jakie są różnice w wyniku pomiaru po naciśnięciu strzały małym palcem w porównaniu z kciukiem (powierzchnia nacisku)?
No i to co mnie zawsze irytuje... Rozumiem że program musi być napisany w konkretnym języku, ale dlaczego komunikaty i polecenia dla użytkownika są po angielsku? Masz w planach eksport tego urządzenia?

Dedal

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 177
Odp: Cyfrowy Spinetester \ Tester strzał
« Odpowiedź #2 dnia: Kwiecień 06, 2019, 09:03:15 pm »
Tam nie ma gąbki, bo wtedy urządzenie nie miałoby sensu. ;) Dociska się promień do momentu, aż nie pójdzie dalej. Nie ma znaczenia czym go dociskasz, o ile robisz to nie przesadzając z siłą. Powierzchnia nacisku też nie powinna robić zbyt dużego znaczenia i o ile nie będziesz używał kilku palców lub całej dłoni, to wyniki wyjdą takie same.

Oprogramowanie jest po angielsku, bo tak szczerze to nawet przez myśl mi przeszło, by pisać je po polsku. ;) W programowaniu domyślnym językiem jest właśnie angielski, po części by zachować jednolitość z samym językiem programowania, gdzie wszystkie komendy są po angielsku, ale też i dlatego, że pisanie w nim komunikatów jest łatwiejsze - prostsza gramatyka oraz zwykle krótsze słowa, nie ma odmian i problemów z niestandarowymi literami. Na samą myśl o komunikatach typu "Umieść strzałę," "Dociśnij strzałę" albo "Sztywność" robi mi się słabo. ;) No i prawdopodobnie musiałbym ręcznie tworzyć nowe znaki w czcionce, bo wątpię, by któraś z zastosowanych je posiadała. A to jest i czasochłonne, i zajmuje dodatkowe miejsce w pamięci urządzenia, która jest mocno ograniczona.

Inna kwestia to język aplikacji na PC, bo tu najprawdopodobniej pojawi się też polska wersja. Nie ma jednak sensu tworzyć tłumaczeń i nakładek językowych, gdy aplikacja nie jest jeszcze gotowa. Byłaby to bezsensowna robota.

bartekchev

  • Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 93
Odp: Cyfrowy Spinetester \ Tester strzał
« Odpowiedź #3 dnia: Kwiecień 06, 2019, 09:38:01 pm »
Świetna robota ! Jestem pełen podziwu umiejętności i realizacji. Każdy sklep w Polsce powinien to mieć sprzedasz aż z 5sztuk ! :P Nie no żart życzę Ci dużego sukcesu z tym urządzeniem bo jest super. Czekam aż przetestujesz strzały z AliExpress ;)

adept

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 182
Odp: Cyfrowy Spinetester \ Tester strzał
« Odpowiedź #4 dnia: Kwiecień 06, 2019, 10:06:02 pm »
[...]Dociska się promień do momentu, aż nie pójdzie dalej. Nie ma znaczenia czym go dociskasz, o ile robisz to nie przesadzając z siłą. Powierzchnia nacisku też nie powinna robić zbyt dużego znaczenia i o ile nie będziesz używał kilku palców lub całej dłoni, to wyniki wyjdą takie same.[...]
No i tutaj mam wątpliwości co do wiarygodności pomiaru. Bo twierdzenia typu "Nie ma znaczenia czym go dociskasz, o ile robisz to nie przesadzając z siłą" i "Powierzchnia nacisku też nie powinna robić zbyt dużego znaczenia i o ile nie będziesz używał kilku palców lub całej dłoni, to wyniki wyjdą takie same" takie wątpliwości budzą.
Co znaczy "nie przesadzając z siłą"? Przetestowałeś przyrząd przy różnych siłach nacisku? Jakie są rozbieżności?
No i "Powierzchnia nacisku też nie powinna robić zbyt dużego znaczenia"... Sprawdziłeś to, czy tylko ot tak "nie powinna"?
Kwestii języka komunikatów nie będę już podnosić - mieszkamy w Polsce.

Dedal

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 177
Odp: Cyfrowy Spinetester \ Tester strzał
« Odpowiedź #5 dnia: Kwiecień 07, 2019, 01:05:45 am »
Cytuj
Co znaczy "nie przesadzając z siłą"?

To znaczy, że należy docisnąć promień w miarę delikatnie, aż się zatrzyma na miejscu styku. I tyle. Jeśli włoży się w to minimalnie więcej siły, to nic się nie stanie i czujniki nie wykażą różnic, bo konstrukcja urządzenia jest na tyle stabilna, że pomiar się nie zmieni. Jeśli jednak będzie się dociskać na siłę to tensometry to zarejestrują i odczyty będą przekłamane, to logiczne. Trzeba tylko ugiąć promień, dotknąć nim do odpowiedniego miejsca, a nie go gnieść łącznie z całym urządzeniem i stołem. ;)

Cytuj
No i "Powierzchnia nacisku też nie powinna robić zbyt dużego znaczenia"... Sprawdziłeś to, czy tylko ot tak "nie powinna"?

Urządzenie jest pomyślane tak, by testować promień palcem... bez względu na to jak szerokie kto ma palce. I tak, testowałem je pod tym względem już na samym początku np. poprzez próby dociskania śrubokrętem lub innym cienkim narzędziem idealnie na środku. Wyniki były takie same jak przy użyciu placów, czyli w granicach błędu pomiarowego samych sensorów.

Co prawda nie wpadłem na to, by sprawdzić sprzęt pod względem uciskania go jednocześnie kilkoma palcami czy całą dłonią... ale specjalnie dla Ciebie zrobiłem to teraz. Do trzech palców - żadnych różnic w wynikach. Przy całej dłoni pojawiły się już przekłamania na ASTM rzędu 1-2% (większa siła), ale to raczej dlatego, że całą dłonią trudniej mi było regulować siłę nacisku. Najbardziej komfortowo testowało mi się w sumie dwoma i trzema palcami. Odniosłem wrażenie, że wtedy najłatwiej kontrolować docisk promienia.

Cytuj
Kwestii języka komunikatów nie będę już podnosić - mieszkamy w Polsce.

Na całe szczęście nie ma u nas żadnego prawa, które nakazywałoby mi programować w języku polskim. Nie rozumiem zatem dlaczego miałbym łamać swoje dobre zasady i jeszcze dokładać sobie całych godzin zupełnie niepotrzebnej roboty tylko po to, by ujrzeć na swoim własnym urządzeniu komunikaty, które brzmiałyby nie tylko bardzo sztucznie czy nawet śmiesznie, ale też i byłyby mniej czytelne (ot, chociażby podobieństwo "gram" i "gran").

Do tego dla mnie naturalnym językiem dla urządzeń elektronicznych jest angielski, bo jest najbardziej uniwersalny i pomijając już te problemy, o których wyżej pisałem, czułbym się po prostu dziwnie widząc polskie komunikaty na tego typu sprzęcie.

adept

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 182
Odp: Cyfrowy Spinetester \ Tester strzał
« Odpowiedź #6 dnia: Kwiecień 07, 2019, 12:09:25 pm »
[...]I tak, testowałem je pod tym względem już na samym początku np. poprzez próby dociskania śrubokrętem lub innym cienkim narzędziem idealnie na środku.[...]
Przy całej dłoni pojawiły się już przekłamania na ASTM rzędu 1-2% (większa siła), ale to raczej dlatego, że całą dłonią trudniej mi było regulować siłę nacisku. Najbardziej komfortowo testowało mi się w sumie dwoma i trzema palcami. Odniosłem wrażenie, że wtedy najłatwiej kontrolować docisk promienia.
Czyli jednak wynik pomiaru zależny jest od siły i miejsca nacisku. Tego typu urządzenia powinny być raczej "idiotoodporne" :-)
Cytuj
Nie rozumiem zatem dlaczego miałbym łamać swoje dobre zasady i jeszcze dokładać sobie całych godzin zupełnie niepotrzebnej roboty tylko po to, by ujrzeć na swoim własnym urządzeniu komunikaty, które brzmiałyby nie tylko bardzo sztucznie czy nawet śmiesznie, ale też i byłyby mniej czytelne (ot, chociażby podobieństwo "gram" i "gran").
Nie miałem na myśli (jak pewnie dobrze wiesz) jednostek miar, ale komunikaty. Co sztucznego, lub dziwnego widzisz w "Połóż strzałę", "Dociśnij strzałę" itd...? Czy nie tym językiem posługujesz się na co dzień?
Cytuj
Do tego dla mnie naturalnym językiem dla urządzeń elektronicznych jest angielski, bo jest najbardziej uniwersalny i pomijając już te problemy, o których wyżej pisałem, czułbym się po prostu dziwnie widząc polskie komunikaty na tego typu sprzęcie.
Czyli OS na komputerze masz oczywiście po angielsku... zainstalowane programy również... telefon, TV itd. też?
Nie to żebym się czepiał. Zrobiłeś kawał dobrej roboty i to się chwali :-)

doozers

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 1086
Odp: Cyfrowy Spinetester \ Tester strzał
« Odpowiedź #7 dnia: Kwiecień 09, 2019, 04:42:33 pm »
[...]I tak, testowałem je pod tym względem już na samym początku np. poprzez próby dociskania śrubokrętem lub innym cienkim narzędziem idealnie na środku.[...]
Przy całej dłoni pojawiły się już przekłamania na ASTM rzędu 1-2% (większa siła), ale to raczej dlatego, że całą dłonią trudniej mi było regulować siłę nacisku. Najbardziej komfortowo testowało mi się w sumie dwoma i trzema palcami. Odniosłem wrażenie, że wtedy najłatwiej kontrolować docisk promienia.
Czyli jednak wynik pomiaru zależny jest od siły i miejsca nacisku. Tego typu urządzenia powinny być raczej "idiotoodporne" :-)

Ja tam jestem zdania, że idiota to i stalową kulkę popsuje :).
A jeśli ktoś się bierze do pomiaru spinu strzały,
to powinien się wykazać taką odrobiną inteligencji
żeby zrozumieć co to znaczy docisnąć z wyczuciem.
Tak jak Dedal napisał, dopiero nacisk całą dłonią powoduje błędy w pomiarze,
domyślam się że dlatego, że zaczyna się dociskać strzałę poza obszarem klocka podporowego i tworzy się dźwignia,
która powoduje dodatkowy nacisk na czujnik pomiarowy.

Cytuj
Nie rozumiem zatem dlaczego miałbym łamać swoje dobre zasady i jeszcze dokładać sobie całych godzin zupełnie niepotrzebnej roboty tylko po to, by ujrzeć na swoim własnym urządzeniu komunikaty, które brzmiałyby nie tylko bardzo sztucznie czy nawet śmiesznie, ale też i byłyby mniej czytelne (ot, chociażby podobieństwo "gram" i "gran").
Nie miałem na myśli (jak pewnie dobrze wiesz) jednostek miar, ale komunikaty. Co sztucznego, lub dziwnego widzisz w "Połóż strzałę", "Dociśnij strzałę" itd...? Czy nie tym językiem posługujesz się na co dzień?

Niby masz rację, ale ja akurat to rozumiem.
Nakład pracy na to żeby widzieć polskie napisy w urządzeniu jest niewspółmierny do korzyści.
Gdyby to był produkt przeznaczony na rynek, to miało by to sens.
W hobbystycznym projekcie, upieranie się na jez. polski w takim sprzęcie
nie jest warte wysiłku jaki trzeba w to włożyć.


Cytuj
Do tego dla mnie naturalnym językiem dla urządzeń elektronicznych jest angielski, bo jest najbardziej uniwersalny i pomijając już te problemy, o których wyżej pisałem, czułbym się po prostu dziwnie widząc polskie komunikaty na tego typu sprzęcie.
Czyli OS na komputerze masz oczywiście po angielsku... zainstalowane programy również... telefon, TV itd. też?
Nie to żebym się czepiał. Zrobiłeś kawał dobrej roboty i to się chwali :-)

Ja tam rozumiem Dedala :) też tel. czy oprogramowanie na kompie
od zawsze mam po angielsku i jak mi da ktoś polski do ręki to nic nie mogę znaleźć :)
Kinetic Meos 21" + UUKHA Ex Evo2 #28
W&W CXT + Kinectic Palmaris 30#
Diamond Infinity EDGE PRO, FUSE Helix Slider 1-pin, QAD HDX.

Munin

  • Gość
Odp: Cyfrowy Spinetester \ Tester strzał
« Odpowiedź #8 dnia: Kwiecień 09, 2019, 11:58:19 pm »
Nie wiem jak jest obecnie ale w dawnych czasach kiedy był win 98 czy 95osr1 oprogramowanie z polskim interfacem było dużo droższe od anglojęzycznego. Myślę, że za stosowną opłatą Dedal zrobi specjalnie dla Ciebie polski interface.

adept

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 182
Odp: Cyfrowy Spinetester \ Tester strzał
« Odpowiedź #9 dnia: Kwiecień 10, 2019, 04:22:25 pm »
Windows były i są z kraju anglojęzycznego, więc nic dziwnego, że podstawowa wersja była i jest w tym właśnie języku.
Myślę, że się rozumiemy :-)

Munin

  • Gość
Odp: Cyfrowy Spinetester \ Tester strzał
« Odpowiedź #10 dnia: Kwiecień 10, 2019, 07:57:43 pm »
Myślę, że nic nie zrozumiałeś.

Dedal

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 177
Odp: Cyfrowy Spinetester \ Tester strzał
« Odpowiedź #11 dnia: Kwiecień 11, 2019, 08:37:23 pm »
Cytuj
Czyli jednak wynik pomiaru zależny jest od siły i miejsca nacisku. Tego typu urządzenia powinny być raczej "idiotoodporne" :-)

W pewnym sensie się z Tobą zgodzę, ale nie do końca. Chyba nie da się zrobić urządzenia całkowicie idiotoodpornego. Zresztą to nie jest zabawka dla przeciętnej Grażyny czy Janusza, a wyspecjalizowane narzędzie pomiarowe dla bardzo wąskiej grupy odbiorców. Zakładam, że każdy użytkownik będzie na tyle ogarnięty, że zastosuje się do podstawowych wskazówek co do prawidłowego wykonywania testów, by otrzymać jak najdokładniejsze wyniki. Tym bardziej, że nie jest to jakaś fizyka kwantowa.

Suwmiarka analogowa również nie jest idiotoodporna, bo nie każdy potrafi chociażby korzystać z noniusza. Czy to znaczy, że jest źle zaprojektowana? Praktycznie każde narzędzie wymaga jakieś minimalnej wiedzy czy techniki, by prawidłowo się nim posługiwać.

Taki spinetester na pewno nie jest pozbawiony wad, co do tego nie ma wątpliwości. Łatwiej tutaj wypaczyć wyniki przez czynnik ludzki niż np. w spinetesterze zegarowym. Jednak ilość zalet (łatwość użycia, szybkość testów, brak potrzeby zerowania urządzenia pod każdy nieco krzywy promień, automatyczne przeliczanie między spinami...) sprawia, że te wady stają się mało istotne. Zwłaszcza, że dzisiaj miałem w końcu okazję na porównanie wyników ze spinetesterem zegarowym i z tego porównania jestem, mówiąc delikatnie, bardzo zadowolony. :)


Cytuj
Czy nie tym językiem posługujesz się na co dzień? (...)Czyli OS na komputerze masz oczywiście po angielsku... zainstalowane programy również... telefon, TV itd. też?

Codziennie posługuję się zarówno polskim, jak i angielskim. Bywa, że tym drugim nawet więcej. Niby fizycznie żyjemy w Polsce, jednak od czasu popularyzacji Internetu świat stał się jedną wielką globalną wioską.

Z OS, TV i telefonem trochę nietrafione porównanie, bo wszystko o czym piszesz to nieco inny poziom programowania. Co innego tworzyć firmware dla drobnych układów scalonych i prostych urządzeń, a co innego pisać oprogramowanie w stylu aplikacji użytkowych (software). Zresztą nawet w tym drugim wypadku nie tworzy się od razu pod jakiś konkretny język - zawsze robi się wszystko po angielsku (a przynajmniej powinno) i ewentualnie później tworzy tłumaczenia czy nakładki językowe, gdy program jest gotowy lub we w miarę finalnej fazie.


A tak dodając, to o ile Windowsa mam po polsku, tak już wiele programów po angielsku, bo czasem taką właśnie wersję wolę i paradoksalnie szybciej w nich wtedy potrafię coś znaleźć, niż w ich spolszczonej wersji.

Zresztą nie widzę sensu czepiania się kilku komunikatów. Tym bardziej, że jest to narzędzie związane z hobby, w którym mamy multum angielskich naleciałości i to nie tylko językowych. Ot, niby obowiązuje u nas system metryczny, a jakoś nie przeszkadzają nam te wszystkie funty, grany, cale czy stopy na sekundę. Polskim łukorobom też raczej nikt za złe nie ma, że na swoich łukach malują jakieś krzaczki, zamiast normalnie napisać "15 kg na 71,1 cm". ;)

Cytuj
Windows były i są z kraju anglojęzycznego, więc nic dziwnego, że podstawowa wersja była i jest w tym właśnie języku.

Nie ma znaczenia z jakiego kraju pochodzi produkt. Programuje się zawsze w całości po angielsku, a kod okrasza angielski komentarzem. Taki jest standard. Jeśli ktoś robi inaczej, to robi to źle i dupa z niego, nie programista. ;) O ile można jeszcze zrozumieć używanie lokalnego języka w jakichś maleńkich projektach hobbistycznych w których wiadomo, że autor pisze tylko dla siebie i nikt więcej jego kodu na oczy nie ujrzy, tak jest to nie do zaakceptowania w przypadku czegokolwiek większego, co ma wyjść w świat lub się rozwijać.


Cytuj
Gdyby to był produkt przeznaczony na rynek, to miało by to sens.
W hobbystycznym projekcie, upieranie się na jez. polski w takim sprzęcie

W sumie to już kilkanaście osób jest zainteresowanych takim spinetesterem. I co dziwne, ani jedna nawet nie zająknęła się na temat języka wyświetlanych komunikatów. Widocznie nikomu to różnicy nie robi. ¯\_(ツ)_/¯


Ale jeszcze raz tłumaczę, żeby nie było. Polskiej wersji obecnie nie ma bo:
- angielska bardziej mi pasuje
- programuję zawsze w całości po angielsku i ewentualnie dopiero gdy program jest gotowy to robię spolszczenie (wcześniej nie ma sensu, bo kod zbyt często się zmienia)
- początkowo pisałem z myślą o udostępnieniu całego kodu za darmo, plany się jednak zmieniły
- dodanie polskich znaków to dobre kilka godzin roboty na każdą czcionkę (a w projekcie są trzy bądź cztery czcionki)
- dodatkowe polskie znaki zajmują pamięć na płytce, a w tak małych układach tej pamięci jest niewiele. Kod cały czas rozwijam i całkiem możliwe, że w którymś momencie tej pamięci mi zabraknie. Zresztą już miałem taką sytuację i parę dni mi zleciało na szukanie "lżejszych" zamienników dla niektórych bibliotek, by w ogóle urządzeniu przywrócić pełną funkcjonalność. Wolę więc sobie teraz zostawić mały zapas, niż w pewnym momencie mieć dylemat: czy wywalać polskie znaki i tym samym spisać na straty długie godziny pracy spędzone na ich dodawaniu, czy zrezygnować z dalszego ulepszania kodu.

I nie, nie wykluczam polskiej wersji. Jest jakaś szansa, że ostatecznie powstanie, o ile będzie zainteresowanie nią i starczy mi czasu oraz chęci.

Munin

  • Gość
Odp: Cyfrowy Spinetester \ Tester strzał
« Odpowiedź #12 dnia: Kwiecień 13, 2019, 09:26:13 pm »
Idiotoodporne urządzenie pomiarowe.
To już chyba pod oksymoron podpada :-)

Antkor

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 30
Odp: Cyfrowy Spinetester \ Tester strzał
« Odpowiedź #13 dnia: Kwiecień 13, 2019, 11:42:28 pm »
Uważam to za rewolucyjny wynalazek który zmieni oblicze łucznictwa w naszym kraju . Stare metody pomiaru opierające się na jakimś ciężarku , niezawsze wszyscy mieli ciężarek o tej samej wadze ,odejdą do lamusa .
Łuk- Prime one STX
Spust podstawowy tru ball HT
Spust zastępczy Scott Backspin
Rekord 18m 295
Rekord 50m 346
JASTRZĘBIE ZDRÓJ

Munin

  • Gość
Odp: Cyfrowy Spinetester \ Tester strzał
« Odpowiedź #14 dnia: Kwiecień 15, 2019, 12:27:26 pm »
Nie zmieni to zupełnie obrazu łucznictwa, łucznik jeśli był dupą to dupą pozostanie a ten co był dobry wcale lepszym nie będzie. Strzałorób któremu zależało na prawidłowości pomiarów i jakości swoich wyrobów miał odważniki o właściwych wagach i wieszał je we właściwych miejscach bo od tego zależała jakość jego wyrobów. Narzędzie na pewno ułatwi sposób pomiaru ale w dalszym ciągu to od użytkownika będzie zależeć w jaki sposób będzie z niego korzystał. Jak czytałeś mamy tu takich co to chcą "nogą słonia" dokonywać pomiarowego dociśnięcia promienia :-D
Rynek odbiorców w Polce jest mocno ograniczony. Myślę, że jak się zamknie w 500 osobach to będzie pełna rewelacja ale nie spodziewałbym się więcej niż 150.

@Dedal
Pytanie bardziej akademickie i czysto z ciekawości
Powiedz mi jak wygląda pomiar krzywego promienia. Wiadomo, że droga docisku będzie inna w przypadku kiedy skrzywienie będzie na górze i kiedy jest ono na dole. Jakiego rzędu to mogą być różnice w "numerach spinu"?
Mam świadomość, że krzywasa którego widać gołym okiem że jest krzywy bierze się jako tyczkę do pomidorów albo na podpałkę ;)