Rozciąganie się cięciwy

[Preczel]

Witam serdecznie.

Jakiś czas temu kupiłem polarisa w centrum łuczniczym. Oczywiście dorzucona była gotowa cięciwa. Po założeniu okazało się, że ma 25cm BH, a owijki są za grube, żeby nock strzały pasował.

Nie mogłem się oprzeć, żeby samemu cięciwę przerobić
Naczytałem się poradników co i jak, wziąłem się do roboty. Z 12 nici dakronu zrobiłem 8, a z 160cm zrobiłem 162/163cm.
O dziwo bardzo dobrze chodzi (tak mi się wydaje, pomimo 2/3 miejsc na gryfach gdzie owijka się rozjechała). Na sczęście już zamówiłem dodatkowe akcesoria, więc będę robił cięciwy, aż nie wyjdzie poprawna.

Mam z nią dwa problemy. Ramiona są głośne, słychać wyraźnie ich drgania po uderzeniu przez cięciwę, drugi problem dotyczy rozciągania się cięciwy. Gdy założę ją przez strzelaniem to po wielokrotnym skręceniu (nie na tyle aby skręcała się sama, z tego co zrozumiałem to jest ok) BH wynosi ok 23cm i do końca treningu (ok. 120 strzałów) potrafi spaść do 20,5cm. Ztego co wyczytałem poprawne BH dla tego łuku to 19,4cm - 21,4cm.

I stąd moje pytania:
-Czy lekko rozjechana owijka na oczkach jest bezpieczna dla łuku (bo dla cięciwy wiadomo, że nie)?
-Czy opisany hałas nie świadczy o czymś szkodliwym dla łuku, jak się go pozbyć (np. nowa cięciwa)?
-Co zrobić z spadającym BH?
-Czy wszystkie powyższe problemy to kwestia dobrej nowej cięciwy?

[Dedal]

1. Zależy ile to jest to "lekko rozjechana". Owijka ma chronić nici cięciwy, by nie tarły bezpośrednio o gryfy. Będziesz musiał sam co jakiś czas kontrolować, czy nic się nie przeciera.

2. Refleksy hałasują. Ciężko powiedzieć, czy u Ciebie jest to coś ponad normę. Sporą część hałasu oraz drgań można usunąć ustawiając optymalne BH dla danego łuku i nie zawsze to optymalne BH mieści się w zakresie, który podał producent. Do tego można wyciszyć miejsce styku cięciwy i ramion np. filcem lub miękką częścią rzepa, a samą cięciwę - tłumikami.

Jeśli hałas jest większy niż na starej cięciwie, to prawdopodobnie z powodu lżejszej masy cięciwy (więcej energii idzie w ramiona) i znacznie niższego BH. Poeksperymentuj trochę i sprawdź, czy na nieco większym BH nie będzie lepiej.

3. Nic. To normalne, że nowa cięciwa się trochę na początku rozciąga. Skręć do pożądanego BH i tyle. No i upewnij się, by po zdjęciu z łuku się nie rozkręcała.

[Munin]

8 nitek dakronu to o dużo za mało, 12 nitek i owijka centralna z nici 0.021" daje jakieś 2,8mm średnicy druta, to akurat pasuje na nasadki estona rozmiar L, na nasadki od avalon tyro czy innych cienkich jak patyczki od lizaków powinno wystarczyc 10 nitek + owijka z 0,021" albo 12 nitek i owijka z 0,18".
Co do hałasu spróbuj dodatkowo do podklejenia końcówek ramion wyłożyć cienkim filcem czy skórką gniazdo w którym siedzą ramiona w majdanie.

[doozers]

8 nitek dakronu to o dużo za mało, 12 nitek i owijka centralna z nici 0.021" daje jakieś 2,8mm średnicy druta, to akurat pasuje na nasadki estona rozmiar L, na nasadki od avalon tyro czy innych cienkich jak patyczki od lizaków powinno wystarczyc 10 nitek + owijka z 0,021" albo 12 nitek i owijka z 0,18".

Nie wiadomo jak silne ma ramiona, żeby pisać że 8 nitek to dużo za mało
Jedna nitka wytrzymuje 50 LBS.
Co do reszty się zgadzam, ale skoro kolega pisze, że z 12 nitek było mu za grubo (tak jak i u mnie),
to zakładam że ma nasadki rozmiaru S.
Do takich u mnie sprawdzało sie 10 nitek + owijka 0,021"

Co do rozciągania cięciwy w trakcie treningu
to dakron tak niestety ma, potem trochę wraca jak się cięciwę zdejmie,
a w trakcie kolejnego treningu znów się rozciąga .

Jak chcesz mieć takie samo BH to w połowie treningu przekręć cięciwę ze 2 obroty

Można jeszcze zmienić cięciwę na FF żeby się nie rozciągała,
ale nie wiadomo czy gryfy to wytrzymają ,
producent tego nie zaleca, ale słyszałem o takich
którzy przy niezbyt silnych łukach trenują takie rozwiązanie i nic się nie dzieje.

Co do hałasu, to u mnie pomogło oklejenie końców ramion rzepem, BH w okolicach 22.8


 i wyłożenie szufladek ramion podkładkami z tektury (nie miałem dość twardej i cienkiej skóry a mikroguma się nie sprawdziła)

[Preczel]

Co do rozjechania to są to trzy dwumilimetrowe szpary w miejscach załamania cięciwy na gryfie.

Jeśli chodzi o hałas to przy niektórych strzałach (zwykle środek treningu) pracuje ciszej. Pewnie Przy zjeżdżaniu BH w pewnym momencie jest ta odpowiednia wartość.

Co do strzał to mam eastony inspire z nockami lekko ponad 2mm. To jest chyba "S", co zmusiło mnie do uszczuplenia grubości cięciwy. Jak przyjdą nici postaram się zrobić to porządnie

Skórek trochę mam, jeszcze dzisiaj wieczorem podkleję.

Dzięki ogromne za pomoc.

EDIT: 28lbs, dlatego 8 włókien wydawało mi się w porządku, ale starałem się upchnąć tam jak najwięcej, następnym razem spróbuję 10, może owijka się lekko dotrze i będzie pasować, bo do tej  musiałem 3 razy nicią dentystyczną przewinąć siodełko.

[doozers]

Co do rozjechania to są to trzy dwumilimetrowe szpary w miejscach załamania cięciwy na gryfie.

Kontroluj co się dzieje z cięciwą i będzie ok.

Prawdę mówiąc, jak gryfy są dobrze zrobione to nie powinno się nic dziać.
W końcu cięciwa flamandzka nie ma owijek wogóle
i nic się z nią u mnie nie działo.

[doozers]

28lbs, dlatego 8 włókien wydawało mi się w porządku, ale starałem się upchnąć tam jak najwięcej, następnym razem spróbuję 10, może owijka się lekko dotrze i będzie pasować, bo do tej  musiałem 3 razy nicią dentystyczną przewinąć siodełko.

Jak musiałeś owijać nicią to po dodaniu dwóch nitek powinno być "w sam raz"
Na początku może być lekko na wcisk, z czasem owijka się trochę wyrobi.

I cięciwa trochę mniej będzie hałasować, bo dźwięk będzie trochę niższy .

[Preczel]

Dodałem dentystycznej, bo owijka się "przytarła". Pewnie przy 10 niciach dakronu jak owijka się dotrze to będzie idealnie

[Munin]

Napisałem, że 8 nitek to za mało nie ze względu na moc takiej cięciwy a na jej wagę i opory jakie stawia w momencie strzału. Taka cięciwa jest zwyczajnie nerwowa, skacze na boki i będzie się bardziej wyciągać niż 12 nitkowa.
Ja ze swojego 50 lbs łuku kilka razy strzelałem z 6 nitkowej cięciwy, dynamicznie jakby szybciej ale poza tym cała reszta do bani bo ani celności ani frajdy i do tego głośno.

[doozers]

Jeśli chodzi o hałas to przy niektórych strzałach (zwykle środek treningu) pracuje ciszej.
Pewnie Przy zjeżdżaniu BH w pewnym momencie jest ta odpowiednia wartość.

Może być tak, że BH ustala się na właściwej wysokości
ale może jeszcze być tak, że w trakcie treningu się rozgrzewasz
i niektóre strzały wychodzą Ci lepiej, to znaczy czyściej zwalniasz cięciwę (ja obserwuję coś takiego u siebie).

Zwłaszcza że piszesz że "niektóre strzały" są cichsze,
chyba że masz na myśli że przez jakiś czas w środku treningu.

Łuk strzela ciszej jeśli cięciwa trafia prosto w rowek na ramieniu czyli po czystym zwolnieniu cięciwy.