Autor Wątek: Stabilizatory - tanie, drogie?  (Przeczytany 5230 razy)

mildot

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 26
Stabilizatory - tanie, drogie?
« dnia: Czerwiec 27, 2018, 09:13:37 am »
Cześć,

Niedługo stanę przed tematem zakupu stabilizatora. Ponieważ wydałem już wszystkie zakórniaki na łuk to ceny najbardziej znanych konstrukcji mnie przerażają... ;) Szczególnie Fuse czy Doinker które kosztują po 800zł za samą lagę...

Kiedy czytam i słucham (nie tylko NUSensei, ale także innych) generalnie można podsumować to tak: drogie staby są fajne, ładnie wyglądają i daję łatwiejsze sposoby na wyważenie (bo mają w komplecie np. trzy ciężarki), ale co do zasady wszystkie działają tak samo i można kupić tani i da radę. Szczególnie jeśli nie jesteś mistrzem olimpijskim...

Znalazłem też filmik pokazujący pracę stabilizatora - jasno na nim widać, że jeśli chodzi o drgania to jego praca zaczyna się po tym jak strzała jest już "w drodze". https://www.youtube.com/watch?v=AQ7uE_Nkbjo

Jakie jest Wasze zdanie w tym temacie?
Które modele stabilizatorów dają radę (nie psują się szybko - pękanie, odpadanie mocowań) i jednocześnie nie kosztują majątku?
Czy np. Cartel Dynamic jest OK? Czy jednak warto wydać nieco więcej?

Goall89

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 206
Odp: Stabilizatory - tanie, drogie?
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 27, 2018, 09:30:19 am »
Czesc,
niestety nie dane mi jeszcze bylo korzystac z drozszych stabow i zawodnicy tacy jak Chojnas na przyklad na pewno podadza Ci argumenty dlaczego warto kupic drogie staby.

Ja korzystam ze stabow WNS sat/ SF Axiom+ ten sam stuff tylko po re-brandzie.
Z tego co zdazylem sie zorientowac, jakosciowo sa lepsze niz cartel dynamics i jak dla mnie robia robote.
Nie sa dla mnie zbyt miekkie, jakosci wykonania nic nie mozna zarzucic, ciezarki do nich sa latwodostepne i niedrogie.

Osobiscie polecilbym ten sprzed lucznikom poczatkujacym i sredniozaawansowanym:)
Majdan Win&Win Exfeel 25"
Ramiona SF Elite Fibre Foam 34lb 70"
Stabilizator Axiom+ 30" + v-bar Stark i side rody Axiom+ 12"
Celownik Decut NAHA
Button Shibuya DX
Podstawka Spigarelli
Strzalki Avalon Carbon Classic 500 30"
Decut RUGBII

doozers

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 1086
Odp: Stabilizatory - tanie, drogie?
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 27, 2018, 10:05:41 am »
Ja kupiłem do Polarisa prawie najtańszą lagę,
BlackSheep, to coś jak Cartel Dynamics.
Dawała radę przez 2 lata.

Przy kolejnych ramionach (28#) się poddała,
to znaczy rura carbonowa odkleiła się od tulei którą się wkręca do łuku.
Jak rozebrałem okazało się, że było tylko maźnięte klejem.
Poprawiłem i trzyma.
Generalnie na początek takie staby wystarczą.
Ale są miękkie i po strzale wiją się jak wąż :).

Boczne Axiom+ wydają się sztywniejsze ( ale też są krótsze :) )
Nie wiem jak laga, Goall89 pewnie może coś powiedzieć na ten temat.

Staby mają dwa zadania.

Po pierwsze stabilizują łuk w trakcie celowania
i tu tanie staby spokojnie dają radę, bo chodzi tylko o to
aby dodatkową masę odsunąć jak najdalej od łuku i dynamicznych sił wielkich tu nie ma
(chyba że zechcesz powiesić na końcu lagi 150g ;) ).
Chociaż jak się zastanowię, to jak założyłem na moją lagę oba ciężarki,
to widać było w trakcie celowania, że stab się ugina.

Drugie, to stabilizacja łuku w trakcie strzału,
i tu już siły dynamiczne (zwłaszcza zginające) są duże,
tym większe im mocniejszy łuk.
I tu tanie miękkie staby już dają ciała.

Dziś, po dwóch latach zdecydowałem się kupić nowe,
tak więc przysłowie kto tanio kupuje, dwa razy kupuje niestety się sprawdziło.

Jednak miałem ten sam dylemat co większość początkujących.
Czy będę się w to bawił dłużej czy nie.
A jeśli tak, to po co przepłacać.
Gdyby Avalony Tec-X były wtedy na rynku, prawdopodobnie poszedł bym w nie
mimo że to 2x tyle kasy (starałem się kupować nie najtańszy osprzęt).
Nie jest to jeszcze majątek a jednak inna jakość (dużo sztywniejsze) i pewnie służyłyby mi nadal.

Poza tym, jak taki Dynamic będzie wyglądał przypięty do Twojego Hoyta ;)

Obecnie jest wyprzedaż Shibuya Caruno, ale to kolejne 2x Avalon,
ale też połowa ceny Doinker-a, Easton-a czy Fuse-a
więc może w tym kierunku. Będzie raz a dobrze.
Kinetic Meos 21" + UUKHA Ex Evo2 #28
W&W CXT + Kinectic Palmaris 30#
Diamond Infinity EDGE PRO, FUSE Helix Slider 1-pin, QAD HDX.

burza.burzynski

  • Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 87
Odp: Stabilizatory - tanie, drogie?
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 27, 2018, 11:45:38 am »
Z Cartelem dynamick miałem dokładnie tą samą historię co doozers po kilku mc, któregoś razu po strzale oprócz strzały poleciał też stabilizator na metr do przodu :D
Z tym że mój dodatkowo się pokruszył na odcinku gdzie jest wsunięty w tulejkę - skróciłem, przykleiłem na porządny klej i teraz trzyma.

Sprawdź Avalon TEC-X, wydaje mi się że ma najlepszy stosunek jakości do ceny.

burza.burzynski

  • Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 87
Odp: Stabilizatory - tanie, drogie?
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwiec 27, 2018, 11:51:01 am »
A! Popytaj w sklepach też o stabilizację SF, jest mega wyprzedaż 40 - 50% na SSA bo zamykają brand.
Za komplet VELOCITY nie powinieneś zapłacić więcej niż 350 zł z transportem - mam wgląd.
Za lagę PRO podobnie, za Lagę ULTIMATE z 160 - 180.
Tylko nie można wybrzydzać na kolory i długości, wszystko schodzi błyskawicznie!

chojnas44

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 455
Odp: Stabilizatory - tanie, drogie?
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwiec 27, 2018, 12:03:10 pm »
Znalazłem też filmik pokazujący pracę stabilizatora - jasno na nim widać, że jeśli chodzi o drgania to jego praca zaczyna się po tym jak strzała jest już "w drodze". https://www.youtube.com/watch?v=AQ7uE_Nkbjo
Z tym że stabilizator zaczyna działanie dopiero jak strzałka wychodzi z łuku to nie do końca prawda. Tanie stabizizatory są przede wszystkim bardzo miękkie, jak założysz na niego ciężarek to tak jakby pływał, giął się podczas celowania. Dodatkowo przy kiepskim stabilizatorze ramiona gorzej pracują ze względu na to że nie wytraca on tych wibracji
Droższe staby są zazwyczaj lżejsze jeśli chodzi o sam stabil no i sztywniejsze, i lepiej tłumiące drgania po strzale. To że same w sobie są lżejsze pozwala lepiej wyważyć łuk gdyż dokładasz wagę na końcu lekkiego patyka. A  to że są sztywniejsze pozwala na założenie większego obciążenia bez tego efektu pływania.
Ogólnie ze stabków dobrych to możesz się rozejrzeć za konstrukcjami W&W typu HMC plus, HMC 22. Bardzo fajnie tłumią a jednocześnie są lekkie. Ewentualnie rurkowa konstrukcja Beitera jest całkiem niezła a już nie kosztuje majątku. Eventualnie całkiem przyzwoite są Fivics LVT(zdecydowanie lepsze jak blackshipy a i cenowo przystępne)
Sam na codzień strzelam z bardzo sztywnego zestawu Easton Z-Flex 33"front z damperkiem i 7ciężarkami, boczne 15" z damperkiem i 3ciężarkami. Mi strzela sie z tego zestawu bardzo dobrze ale ostatnio zamieniłem się(na kilka tyg) właśnie na HMC 22 i nie mogę powiedzieć że były gorsze od moich


Klasyk i bloczek, strzelam z tego co mam :D
Produkcja cięciw do bloczków i klasyków, bo to lubię ;)

mildot

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 26
Odp: Stabilizatory - tanie, drogie?
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwiec 27, 2018, 01:16:58 pm »
@doozers: jak będzie wyglądał Cartel przypięty do Hoyta? To już wiem! :)
W komplecie do Fantoma dostałem lagę właśnie Cartel Dynamic i na razie właśnie jej używam. Niestety swoje już przeszła i nie wiadomo jak długo pociągnie.
Inna sprawa to tłumik na końcu - miałem z nią razem oryginalny ciężarek i tłumik SF. Tłumik przy słabych ramionach i małej masie ciężarka po prostu nie pracował. Na szczęście trener dał mi taki tłumik samoróbkę zrobiony z grubej gumowej rurki (wąż ogrodowy?) i dotoczonych końcówek z gwintami. I zaczęło to działać, ale trwałość ma przed sobą niewielką - wężyk jest już spękany i tylko patrzeć jak się "udyndoli". ;) Jak widzisz nie mam stresu w związku z wyglądem zestawu. :) Zresztą do oprócz dobrego majdanu i celownika to resztę mam dość budżetową - np. ramiona Axiom+, niedrogie strzały Eastona po 20zł, kołczan Avalon... itp.

Na razie najważniejsze to złapać podstawy. W zasadzie niewiele więcej poza gołym łukiem jest potrzebne do tego. Ale jednak lepiej jak łuk zbyt mocno nie brzęczy po strzale i nie spada na głowę tylko do przodu... :)

@Goall89: Z Fantomem dostałem też jedną sztukę bocznego staba Axiom+. Wykonanie i wygląd na pewno o klasę wyżej niż Cartel. Cenowo wygląda to nieźle i pewnie mogłoby posłużyć dobrze.

@burza.burzyński: pomysł na załapanie się na wyprzedaż niezły... dzięki za informacje. Nic nie wiem o tych stabilizatorach, więc nie chcę kupować impulsowo. Podobnie jak na razie nie wiem co sądzić wyrobach Avalon. Jak kupiłem stojak do łuku od Krossen'a to nie bardzo juz mam ochotę cokolwiek innego od nich kupić... ale podobno Fivics to już lepsza klasa. I staby z serii CEX 1900 podobno bardzo dobrze dają radę chociaż nie jest to poziom zaawansowania jak HMC22... ale i cena powinna być lepsza.... niestety u nas chyba żaden sklep nie ma.

@chojnas44: Dzięki za dodatkowe informacje o działaniu. Napisałeś bardzo ważną rzecz: nie mogą być za miękkie. O tym nie pomyślałem, bo rurka karbonowa kojarzy mi się z definicji z czymś bardzo sztywnym. Ale w końcu tani stab nie moze zawierać zbyt wiele karbonu - bo jest bardzo drogi - co w efekcie oznacza cienką ściankę, mniejszą sztywność i podatność na pękanie.
O Beiterach nie słyszałem wcześniej. Wyglądają nieco kosmicznie, ale idea jest ciekawa.

Gdybym nie patrząc na kasę miał wybrać dzisiaj to chyba byłaby Shibuya Caruno - jakościowo na pewno lipy nie ma, cena dużo lepsza od konkurencji typu Doinker, Fuse. Do tego zmienny profil sztywności... i super wygląda. Czyli najwyżej klasy sprzęt za spore, choć jeszcze gigantyczne pieniądze.  Cenowo jest podobnie: Shibuya wyjdzie za około 1200-1300zł. Tyle kosztuje też komplet HMC22. Byłoby raz a dobrze jak napisał doozers...

Ale popatrzę jeszcze na Beitery, Avalony i Fivicsy. Miałem nadzieję zmieścić się w 700-900zł.  ::)

Czy macie jakąś podpowiedź co do długości na początek? Jakie są najbardziej typowe, często spotykane? Wstępnie zastanawiam się nad lagą 28cali, bocznymi 12cali i na razie bez przedłużki.

 


« Ostatnia zmiana: Czerwiec 27, 2018, 01:35:14 pm wysłana przez mildot »

doozers

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 1086
Odp: Stabilizatory - tanie, drogie?
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwiec 27, 2018, 03:31:01 pm »
@doozers: jak będzie wyglądał Cartel przypięty do Hoyta? To już wiem! :)

I nie wstyd Ci ;)

Niestety swoje już przeszła i nie wiadomo jak długo pociągnie.
Na szczęście trener dał mi taki tłumik samoróbkę zrobiony z grubej gumowej rurki (wąż ogrodowy?) i dotoczonych końcówek z gwintami. I zaczęło to działać, ale trwałość ma przed sobą niewielką - wężyk jest już spękany i tylko patrzeć jak się "udyndoli". ;)

Widziałem to już w kilku klubach, bardzo popularne krajowe rozwiązanie :) w łuksporcie go sprzedają.
Jak Ci wąż pęknie, to kupisz w ogrodniczym kawałek i będzie działał dalej :)

np. ramiona Axiom+, niedrogie strzały Eastona po 20zł, kołczan Avalon... itp.

Ramiona jeśli często trenujesz będziesz zmieniał co kilka miesięcy,
więc bez sensu jest kupować drogie. Jak zmienisz ramiona, to strzały raczej też,
więc też nie ma sensu drogich.
Drogie można sobie kupić ramiona docelowe,
a to jest gdzieś powyżej 30#

Kołczan też, najwyżej będzie dyndał, z niego się nie strzela.
Zatem można iść po taniości, chociaż mnie to dyndanie juniorskiego Cartela wkurzyło
i kupiłem coś lepszego.


Na razie najważniejsze to złapać podstawy. W zasadzie niewiele więcej poza gołym łukiem jest potrzebne do tego. Ale jednak lepiej jak łuk zbyt mocno nie brzęczy po strzale i nie spada na głowę tylko do przodu... :)

A do tego to sama laga wystarcza :)
Ja idę tą drogą, boczne Axiom-y zostawiam, a zmieniam tylko lagę na lepszą.


Podobnie jak na razie nie wiem co sądzić wyrobach Avalon.

Ja tam sobie chwalę kołczan, strzały i dampery.
Ktoś miał u nas w klubie celownik ale chyba mu się szybko rozleciał,
bo widzę że już ma Shibuye.

Jak kupiłem stojak do łuku od Krossen'a to nie bardzo juz mam ochotę cokolwiek innego od nich kupić...

No ja ma celownik od nich, Scorpion i jakoś się trzyma,
ale anoda się szybko wydarła w miejscu mocowania.
W Cartelu Juniorze do dziś farba trzyma.

Cenowo jest podobnie: Shibuya wyjdzie za około 1200-1300zł. Tyle kosztuje też komplet HMC22.

Możesz kupić tylko lagę.
Boki mogą być od np. Avalona, Tec-X też są sztywne (rura fi 22 mm jak w HMC)
w naszym klubie ma je kilka osób i sobie chwalą.

Czy macie jakąś podpowiedź co do długości na początek?
Jakie są najbardziej typowe, często spotykane?
Wstępnie zastanawiam się nad lagą 28cali, bocznymi 12cali i na razie bez przedłużki.

To już sprawa bardzo indywidualna.
Ja mam 28" plus 3" przedłużka, wychodzi 32"
Zestaw jest poręczny i stabik wchodzi mi do walizki razem z łukiem :).
Dłuższy już by nie wszedł. Innym 30" z plecaka też wystają,
więc dla mnie to jest też kwestia wygody.

Dobrze mi się strzela i z samej lagi i w komplecie z przedłużką i bokami.
32" pozwala spokojnie oprzeć łuk na stabie w przerwach.
28" już jest trochę nisko :)

Teoretycznie im dłuższa laga, tym mniejszy ciężarek można założyć
a efekt powinien być taki sam.
Ale jest pewien haczyk.
Jak naciągniesz łuk i mierzysz do celu, to się trochę bujasz.
Przy pewnej kombinacji długości lagi i wagi ciężarka,
możesz trafić na częstotliwość rezonansową i laga zamiast stabilizować
będzie Cię bujać jeszcze bardziej :).
Tak więc układ powinien być dobrany optymalnie.
A jak to zrobić?
Ostatnio przeczytałem na AT, worek podkładek fi25, dokładać po trochu i sprawdzać.
Robota na parę miesięcy :)
Kinetic Meos 21" + UUKHA Ex Evo2 #28
W&W CXT + Kinectic Palmaris 30#
Diamond Infinity EDGE PRO, FUSE Helix Slider 1-pin, QAD HDX.

mildot

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 26
Odp: Stabilizatory - tanie, drogie?
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwiec 29, 2018, 11:00:49 am »
To decyzja zapadła - będzie stab Shibuya - cenowo dobry w porównaniu do topowych, a powinien być wystarczająco dobry na baaaaardzo długo. Ma też dwie strefy sztywności co może nie ma na razie najmniejszego znaczenia, ale miło w tej klasie cenowej. No i fajnie wygląda i jakość wykonania na pewno będzie mile pieściła oko - jak to Shibuya. :)

Do finalnego kompletu będzie już tylko brakowało miękkich tłumików. Czy znacie jakieś oprócz tych z Łuksportu?
Wiem, że Fivics Zero są miękkie, ale nie spotkałem nigdzie. Sklepy wogóle nie zajmują się tematem twardy/miękki tak jakby wszyscy od razu strzelali z wysokofuntowych ramion i wieszali spore obiciążenia. A początkujący jak ja potrzebują miękkich ramion (które nie mają siły machać twardszymi tłumikami przez co te nie działają), niewielkich obciążeń (bo nie ma formy na trzymanie ciężkiego łuku, a małe obciążenia znów "słabo działają" z miękkimi tłumikami)... fizyki nie da się zmienić...  ::), a jednak chciałby człowiek, nawet początkujacy, postrzelać z łuku który nie brzęczy niemiłosiernie. ;)

Goall89

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 206
Odp: Stabilizatory - tanie, drogie?
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwiec 29, 2018, 11:43:33 am »
Tak z ciekawosci- czy masz juz jakies wyniki czy dalej uczysz  sie podstaw i kupujesz lepszy sprzet na zas?
Majdan Win&Win Exfeel 25"
Ramiona SF Elite Fibre Foam 34lb 70"
Stabilizator Axiom+ 30" + v-bar Stark i side rody Axiom+ 12"
Celownik Decut NAHA
Button Shibuya DX
Podstawka Spigarelli
Strzalki Avalon Carbon Classic 500 30"
Decut RUGBII

mildot

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 26
Odp: Stabilizatory - tanie, drogie?
« Odpowiedź #10 dnia: Czerwiec 29, 2018, 12:50:46 pm »
Gdzieś tam między słowami w Waszych komentarzach wyczytuję "po co takiemu zielonemu taki sprzęt"...

Żeby odpowiedzieć: Nie jestem bogaty, mam dużo dzieci które skutecznie konsumują wszelką dostępną ilość biletów NBP, czasem brakuje do pierwszego... :) Ale dzięki rzuceniu palenia i zbieraniu przez lata na różne hobby teraz dość łatwo mogę zainwestować w nowe zabawki - ot wystarczy spieniężyć zabawki z innego hobby. Więc dlaczego nie?
Mam zboczenie odnośnie dobrego sprzętu - bo kocham sprzęt do strzelania i doprowadzanie go do perfekcji równie mocno jak samo jego używanie!
Wiem, ze to jest trudne do zrozumienia dla większości, ale tak mam i nic nie poradzę.  8)

Mam nadzieję, że znajdę u Was nieco zrozumienia dla tego sprzętowego zboczenia i że nikogo nie będę kłuł za mocno w oczy majdanem Hoyta i stabami Shibuya...  ;) No bo i nie ma tak po prawdzie czym kłuć bo to cenowo sprzęt ze średniej-niższej półki. :) Jak patrzę na ceny Doinkerów to sam komplet stabów może bez problemu przekroczyć koszt wszystkiego co do tej pory kupiłem. ;)

Nie rozważajmy proszę dłużej czy zakup takiego sprzęty ma sens, ani czy umiem właściwie dobrać to czy tamto. Polegam na Waszych i trenerów opiniach i jednocześnie uczę się eksperymentując.

Jeśli chodzi o samo strzelanie z łuku to mam za sobą dwa porządne treningi pod okiem Mai Rejmer i Adama Pazdyki. Idzie mi nie najgorzej, chociaż oczywiście daleko mi choćby do solidnego opanowania podstaw. Dużo też ćwiczę "na sucho" w domu - złożenia, wzmacnianie mięśni, utrwalanie dobrej postawy, ćwiczenia z gumą.

Może wstyd się przyznać, ale na razie to jeszcze w ogóle nie strzelałem do tarczy, ani na odległość większą niż około 7m. :) Ćwiczę przede wszystkim właściwą postawę, prawidłowe podnoszenie łapek z łukiem, czyste zwalnianie cięciwy i pracę mięśni na plecach... na tarczę jest po prostu za wcześnie... 
Po dwóch treningach powiedzmy co trzecia strzała ładnie leci do tarczy i technicznie strzał jest dobry. Pozostałe 2/3 strzałów z mniejszymi lub większymi błędami, chociaż (zwykle) bez tragedii. ;)

Dwa razy padło pytanie o wyniki... jedyne co mam na tą chwilę to zdjęcie poniżej. Strzelałem wtedy z Fantoma na pierwszym treningu i zrobiłem fotkę trzeciej lub czwartej serii. Bywały serie snacznie lepsze i znacznie gorsze od tej. :)
Wiem, że na tarczy na 70m to pewnie część strzał byłaby w białym, albo nawet poza tarczą - bo moję błędy wzmocniłyby się 10x i do tego doszłyby wszystkie inne czynniki jak dopasowanie strzał, ustawienia łuku, ramiona #18...

Mam jednak nadzieję, że do końca sezonu letniego będę mógł się jako takim wynikiem pochwalić... ale na razie podchodzę do nauki i swoich wyników z największą pokorą...  :-[

« Ostatnia zmiana: Czerwiec 29, 2018, 12:53:23 pm wysłana przez mildot »

Goall89

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 206
Odp: Stabilizatory - tanie, drogie?
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwiec 29, 2018, 01:02:28 pm »
Nie chcialbym zebys odebral moje pytanie jako zlosliwe, pytalem z czystej ciekawosci.
Wydaje mi sie, ze wiekosc z nas to gadzeciarze - sam zmienilem sprzet na ciut lepszy dosyc szybko mimo, ze jeszcze przez dluzszy czas bedzie lepszy ode mnie wiec nie oceniam.

Po prostu jak dla mnie to jest irracjonalne z tego wzgledu, ze jeszcze nie wiesz czego chcesz i czego bedziesz tak naprawde potrzebowal.
Ale wolnosc Tomku w twoim domku, nikt Ci nie bedzie do portfela zagladal.

Baw sie dobrze i radosci ze strzelania zycze.
Majdan Win&Win Exfeel 25"
Ramiona SF Elite Fibre Foam 34lb 70"
Stabilizator Axiom+ 30" + v-bar Stark i side rody Axiom+ 12"
Celownik Decut NAHA
Button Shibuya DX
Podstawka Spigarelli
Strzalki Avalon Carbon Classic 500 30"
Decut RUGBII

mildot

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 26
Odp: Stabilizatory - tanie, drogie?
« Odpowiedź #12 dnia: Czerwiec 29, 2018, 02:07:57 pm »
Absolutnie nie biorę tego za złośliwość. Dokładnie tak jak piszesz sam jeszcze do końca nie wiem czego będę potrzebował, ale chcę popróbować i zebrać doświadczenia. :)

Ale kończąc offtop mojego portfela i sprzetowych zboczeń... :)



doozers

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 1086
Odp: Stabilizatory - tanie, drogie?
« Odpowiedź #13 dnia: Czerwiec 29, 2018, 02:10:28 pm »
To decyzja zapadła - będzie stab Shibuya
Do finalnego kompletu będzie już tylko brakowało miękkich tłumików. Czy znacie jakieś oprócz tych z Łuksportu?

To gratulacje. Będziesz zadowolny.
Ja tam nie mam problemów z Twoimi wyborami.
Lagę i tak będziesz potrzebował, a z porządnej będziesz miał więcej radochy i przyjemności :)

Moja Shibuya przeszła wczoraj pierwsze testy
i powiem że różnicę do BlackSheep-a czuć w rękach :)

1. Rura jest znacznie lżejsza, przez co wyważenie jest inne,
    czuję że mogę jeszcze trochę dołożyć na końcu lagi.
2. Jest znacznie sztywniejszy i sam tłumi drgania. Tłumik mi już nie potrzebny.

Co do tłumików wbrew powszechnej praktyce ich stosowania, ja mam podejście przeciwne.
Wyczytałem w pewnym artykule na temat stabów argumentację, która do mnie przemawia.

Po co ludzie wieszają tłumiki na stabach? Aby tłumić drgania łuku.
A do czego służy stab? Do stabilizacji a nie tłumienia drgań.
Na czym polega stabilizacja? Na zwiększaniu momentu inercji układu.

Jeśli mamy sztywny stab i na nim wieszamy ciężarek na końcu,
to nam inercja układu rośnie w miarę długości stabu (ramienia siły) i oczywiście wagi ciężarka.
Łuk jest tym trudniej ruszyć im sztywniejszy jest ten nasz stab,
bo inercja układu nie jest zakłócana przez uginanie się lagi.

Teraz, gdzie jest mocowany tłumik? Między stabem a ciężarkiem.
Co to powoduje?
Że całą naszą sztywność ramienia (na którą wydaliśmy tyle kasy :) ) trafia szlag,
bo w trakcie strzału, kiedy najbardziej potrzeba nam stabilności i inercji,
tam gdzie nie ugnie się sztywna rura lagi, tam poddaje się nasz tłumik (za kilkadziesiąt złociszy) :)

Tak więc, ja już nie potrzebuję tłumika,
który do BlackSheep-e w końcu dokupiłem bo się wił po strzale jak wąż boa :).

Poza tym, jak się już nauczy "wypuszczać" łuk po strzale,
to on i tak wisi na smyczy, więc tych wibracji co zostaną nie stłumione i tak nie czuć :)

Co do drgań ramion po strzale.
Jest kilka powodów tego.

Po pierwsze 18# ramiona są po części tego przyczyną,
bo są cięższe niż sztywniejsze i same z siebie rezonują.
Trochę mogą pomóc tłumiki na ramionach, ale raczej niewiele.

Dwa cięciwa Dakronowa działa jak struna w kontrabasie :)
Zmiana na cięciwę z materiałów nierozciągliwych (FastFlight, Dynema) od razu poprawia sytuację (przetrenowane osobiście)

Bardzo duży wpływ ma czystość zwolnienia cięciwy.
Kiedy się to udaje zrobić czysto, od razu słychać i czuć w ręku :)
Jak zrobisz to kiepsko, to łuk "dzwoni".

No i jeszcze jest kwestia wyważenia łuku.
Zazwyczaj góra łuku (powyżej uchwytu) jest trochę cięższa (przez co łuk leci Ci na głowę nie do przodu).
Dodatkowo celownik jeszcze pogarsza sytuację.
Założenie staba trochę to niweluje, ale ramię siły staba (do uchwytu)
jest znacznie krótsze niż ramię siły celownika, a masy porównywalne.
Przez co łuk po strzale, dolnym ramieniem ("lżejszym") bardziej "wyskakuje" do przodu niż górnym
co jest dodatkową przyczyną wibracji.
Możesz poeksperymentować z przykręcaniem ciężarków (podkładek :) ) na dolnym gnieździe stabilizatora
w celu zrównoważenia wagi celownika. Dobrze dobrana waga trochę "uspokaja" łuk.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 29, 2018, 02:13:18 pm wysłana przez doozers »
Kinetic Meos 21" + UUKHA Ex Evo2 #28
W&W CXT + Kinectic Palmaris 30#
Diamond Infinity EDGE PRO, FUSE Helix Slider 1-pin, QAD HDX.

doozers

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 1086
Odp: Stabilizatory - tanie, drogie?
« Odpowiedź #14 dnia: Czerwiec 29, 2018, 02:19:52 pm »
Może wstyd się przyznać, ale na razie to jeszcze w ogóle nie strzelałem do tarczy, ani na odległość większą niż około 7m. :)
... na tarczę jest po prostu za wcześnie... 

No właśnie, więc to żaden wstyd.
Normalna kolej rzeczy.

Widziałem takich, co wzięli łuk pierwszy raz do reki i chcieli strzelać na 30m,
po czym lamentowali, że po 2 treningach została im 1 strzała
bo reszta gdzieś zaginęła w zaroślach :)
I to jest wstyd.


Wiem, że na tarczy na 70m to pewnie część strzał byłaby w białym, albo nawet poza tarczą

Wszystkie poza tarczą, to znaczy przed tarczą,
bo by Ci zabrakło celownika żeby wogóle doleciały do maty :)
Na 70m potrzebujesz co najmniej 26# na palcach.
Przy 24# strzały ledwie dolatują.

Mam jednak nadzieję, że do końca sezonu letniego będę mógł się jako takim wynikiem pochwalić...

Jak będziesz często trenował,
jest duża szansa że na 30m zmieścisz się w obrębie tarczy 40cm :)
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 29, 2018, 02:21:38 pm wysłana przez doozers »
Kinetic Meos 21" + UUKHA Ex Evo2 #28
W&W CXT + Kinectic Palmaris 30#
Diamond Infinity EDGE PRO, FUSE Helix Slider 1-pin, QAD HDX.