I nie przeszkadza ci ta agresywność i "rwanie" ?
Dla mnie priorytetem jest płynne naciąganie , bo mam problem ze spadaniem strzały podczas naciągania , a chciałbym wrócić do podstawki blaszkowej.
Niestety, szczególnie jak się zmęczę to nie naciągam płynnie i strzały mi spadają .
Nie, przyzwyczaiłem się i nie już tego nie odczuwam. Nie miałem żadnego problemu ze spadającą strzałą, a mam cienką i wąską blachę pod moje VAPy.
Czasem naciągam Suprę którą miałem, bo została w klubowej rodzinie i nie czuję aż takiej różnicy.
Ale ja lubię tą agresywną pracę tych Spirali