Autor Wątek: Witam z Częstochowy  (Przeczytany 1428 razy)

Dearn

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 4
Witam z Częstochowy
« dnia: Październik 01, 2017, 11:12:47 am »
Witam,
Piotr z Częstochowy, dopiero będę zaczynać przygodę z łucznictwem (bloczkowym). Prawdopodobnie w przyszłym tygodniu po raz 1szy naciągnę cięciwę.
A na początku tygodnia prawdopodobnie będę robić samodzielnie cel - chociaż nie mam pojęcia czy taki z kartonów coś utrzyma (ale panowie na youtube dawali rade).

Dearn

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 4
Odp: Witam z Częstochowy
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 07, 2017, 12:40:27 pm »
Pierwsze strzelanie za mną. Po pierwszym wystrzale chyba poczułem się zbyt pewnie bo zapomniałem ładnie się ustawić i .. skutek jak poniżej, chociaż pewnie dopiero wyjdzie za kilka godzin efekt końcowy :)
Wrażenia: jestem zdziwiony siłą i mocą tego wszystkiego. Zdecydowanie ciekawe doświadczenie i już nie mogę się doczekać kolejnej sesji strzelania :)
Strzelałem do czyściwa bawełnianego, jak na razie kilkadziesiąt trafień i wygląda że się będzie trzymać w miare OK.

« Ostatnia zmiana: Październik 07, 2017, 12:42:58 pm wysłana przez Dearn »

luke_

  • Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 61
Odp: Witam z Częstochowy
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 07, 2017, 05:55:19 pm »
No i fajnie

Daj znać potem jak Ci się cel sprawuje. Bo myślę o czymś do strzelania w firmie, mam jakieś 13m do zagospodarowania.

Przyjemności!
« Ostatnia zmiana: Październik 08, 2017, 03:31:18 pm wysłana przez luke_ »
łuk:            HOYT Spyder Carbon 34 ZT
celownik:    TruGlo Range Rover
podstawka: QAD Ultra Rest HDX
stabs:         FUSE Carbon
spust:         T.R.U. BALL STINGER
strzały:       Easton Powerflight 400