Autor Wątek: Wita Stargard - Zachodniopomorskie  (Przeczytany 3032 razy)

Akama

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 163
  • Szanowny tester kokosów oraz drinków z palemką
Wita Stargard - Zachodniopomorskie
« dnia: Grudzień 30, 2016, 09:08:16 pm »
Część
Na imię mam Sebastian z Stargardu.
Może kilka słów o sobie.
Do młodzików nie należę 38 wiosen za mną i jak Bóg da tyle samo albo i więcej w zdrowiu przede mną.
Strzelałem okazjonalnie nie ze swojego sprzetu więc należę do grona greenhornów.
Pod koniec tego roku udało mi się zrealizować swoje marzenie o swoim sprzęcie.
Postanowiłem nie szaleć i kupować z top półki i po przeczytaniu sporej liczby postów zakupiłem na początek:
- samic polaris
- ramiona Optimo+ o naciągu 15,5 kg = 34lb
- Długość łuku 70" przy wzroście 196 cm n.p.m
- Strzały Maximal Edge Carbon
nie montowałem zacisków ze względu na wiele opini że mogą niszczyć owijkę co za tym idzie nawet i cięciwe i zrobiłem siodełko z nici zabezpieczone węzłem wętkarskim.
Wybrałem tak aby nie nabrać złych nawyków i wyrobić sobie powtarzalność ( maksyma - bez pośpiechu, wszystko w swoim czasie )

Życzę wszystkim przetańczonej i upojnej nocy sylwestrowej oraz bezpiecznego powrotu do domów.
S. Polaris 70"/34#
NOVA Rest Magnetic
Black Sheep
Rugbii Finger Tab
Easton Inspire 630 carbon

Runo

  • Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 93
  • Łucznik z Warszawskiego Podziemia
Odp: Wita Stargard - Zachodniopomorskie
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 30, 2016, 11:06:09 pm »
Cześć Sebastian!
Świetnie, że zacząłeś swoją przygodę z łucznictwem. :) Z roku na rok jest nas coraz więcej. Tak trzymać!  ;D
Niestety muszę poinformować, że 34 funty na początek to za dużo. Jeśli masz możliwość, ostrzelaj się na lżejszym sprzęcie ;) .
Życzę powodzenia i nie zrażaj się niepowiedzeniami. Każdy musiał przez to przejść.
Pozdrowionka!  :D
Klub Łuczniczy "Robin Hood" Warszawa
`````````````````````````````````

Akama

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 163
  • Szanowny tester kokosów oraz drinków z palemką
Odp: Wita Stargard - Zachodniopomorskie
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 30, 2016, 11:17:54 pm »
Heh :D jam jest chłop co się patrzy a nie troki od kaleson może i masy nie mam ale za to podkowy prostuję dla rozrywki ;)
A tak poważnie to strzelałęm z 40 f i np 4 serie po 25 oddanych bezproblemowo.
P.S może szczupły ale pary mi nie brak jestem bardzo aktywny do tego wspinaczka i takie tam podobne zajęcia ogólnie jak mam siedziec w domu i patrzeć w szklane oko to już wolę spacerek 6 km w jedna stronę albo bieganie lub pływanie zresztą zawsze sie znajdzie sposób na aktywne spędzenie popołudnia jak nie w/w sposoby to tenis ziemny też wajna sprawa.
S. Polaris 70"/34#
NOVA Rest Magnetic
Black Sheep
Rugbii Finger Tab
Easton Inspire 630 carbon

Runo

  • Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 93
  • Łucznik z Warszawskiego Podziemia
Odp: Wita Stargard - Zachodniopomorskie
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 30, 2016, 11:58:20 pm »
Siemka!  ;)
Pisząc, że 34 funty to na początek za dużo (proszę mi wierzyć :) ) od razu założyłem, że masz krzepę niczym Pudzian.  ;D Co chcę przez to powiedzieć? A mianowicie nie chodzi tu o to czy potrafi się naciągnąć 100 razy łuk, bez większego problemu. Chodzi tu o to, że trzeba potrafić naciągnąć 200 razy swój pierwszy łuk, bez żadnego problemu, nie drżąc, ani nie chybocąc się w żadnym stopniu, aby wyrobić dobrą powtarzalność i dobrą technikę. W skrócie: uczenie się poprawnej techniki jest znacznie, znacznie łatwiejsze niż w przypadku twardego łuku. Mogę udowodnić swoją rację jednym prostym argumentem. Dlaczego w profesjonalnych klubach łuczniczych na całym świecie zaczyna się zawsze (niezależnie od krzepy nowego łucznika) od 12-16 funtowych łuków, a nie np. od 22? Proszę mi wierzyć  ;)  . Sam zaczynałem od 12 funtów i nie żałuję. Jednak pamiętajmy, że łucznictwo to przede wszystkim przyjemność ze strzelania, a jeśli Tobie przyjemność sprawia rekreacyjne strzelanie z twardego łuku na początek, to jestem jak najbardziej za  :) .
Pragnę jedynie uprzedzić przed tym, że bardzo ciężko nauczyć się dobrze strzelać na twardych ramionach.
Pozdrawiam !!!
Runo
« Ostatnia zmiana: Grudzień 31, 2016, 12:00:21 am wysłana przez Runo »
Klub Łuczniczy "Robin Hood" Warszawa
`````````````````````````````````

Akama

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 163
  • Szanowny tester kokosów oraz drinków z palemką
Odp: Wita Stargard - Zachodniopomorskie
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 31, 2016, 05:10:21 am »
po przemyśleniu twojej sugestii zakupiłem ramiona o mniejszym naciągu, na mocniejsze bedzie czas a mi właśnie zależy na wyuczeniu się dobrych nawyków i powtarzalności pozy itd dzięki za sprostowanie zawsze chętnie wysłucham dobrej rady
S. Polaris 70"/34#
NOVA Rest Magnetic
Black Sheep
Rugbii Finger Tab
Easton Inspire 630 carbon

Munin

  • Gość
Odp: Wita Stargard - Zachodniopomorskie
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 31, 2016, 02:08:45 pm »
Kolega nie poruszył jednej bardzo ważnej kwestii za mocnego łuku. Ma on w sobie jeden plus, w czasie nauki walki z nim nieświadomie bardzo dobrze (poprawnie) z takiego łuku strzelamy ponieważ z nim walczymy aby go utrzymać dlatego ciągle jedna ręka pcha a druga ciągnie aż do oddania strzału. Przy słabym łuku niestety ale łuk napięty jest trzymany "dzięki" czemu strzały nie do końca latają tam gdzie celujemy.
Ale zdecydowanie kolega Runo ma rację, lepiej za słaby na początek.

Akama

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 163
  • Szanowny tester kokosów oraz drinków z palemką
Odp: Wita Stargard - Zachodniopomorskie
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 31, 2016, 05:12:08 pm »
Runo i Munin dziękuję za zainteresowanie i dobre rady, może kiedyś będzie okazja się spotkać i porozmawiać, postrzelać na zjazdach lub zawodach dla niezrzeszonych :D
S. Polaris 70"/34#
NOVA Rest Magnetic
Black Sheep
Rugbii Finger Tab
Easton Inspire 630 carbon

Runo

  • Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 93
  • Łucznik z Warszawskiego Podziemia
Odp: Wita Stargard - Zachodniopomorskie
« Odpowiedź #7 dnia: Grudzień 31, 2016, 06:16:06 pm »
Witam!
Myślę, że z czasem z pewnością będzie jakaś okazja się spotkać, choć ja to jeżdżę przede wszystkim na zawody dla zrzeszonych (choć kto wie, kto wie ;) ) Życzę powodzenia w przyszłym roku, mam nadzieję, że łucznictwo dostarczy Ci wiele radości i doświadczenia.
Chciałem jeszcze zwrócić uwagę na temat który poruszył Munin, nie zaprzeczam temu, że rzeczywiście takie zjawisko występuje przy strzelaniu z za twardego łuku, ale wpierw trzeba zdefiniować jaki łuk na początek jest za twardy  ??? . Nie sądzę, żeby łuk potrzebny do nieświadomego wypychania lewą ręką i naciągania prawą, musiał mieć np. 36 funtów. Myślę, że wystarczy znacznie mniej, a jak dasz komuś na początek 14 funtów, to potem jeden trening z 20 funtami będzie zauważalnie trudniejszy i myślę, że opisane przez Munina "nieświadome" bardzo dobre strzelanie, również może zachodzić. Swoją drogą mogę posłużyć się samym sobą jako świetny przykład. Mam 182 cm wzrostu, ważę prawie 80 kg i pewną krzepę posiadam. Łucznictwo trenuję przeszło 3 i pół roku, praktycznie codziennie od pon. do piąt. a strzelam z 34 funtów. Bardzo dużo osób zwraca na to uwagę, i dziwi się, czemu tak mało. Ale trener mi mówi, że nie mam po co się przejmować, bo twardszy łuk nie jest mi potrzebny. Na 70 metrów daję radę bez problemu, a wyniki mam bardzo przyzwoite, więc skoro ja po ponad 3 latach codziennego treningu strzelam z 34 funtów, zaczynając od 12, to widać chyba, że nie warto się zbyt męczyć z twardymi ramionami ;) . Oczywiście wszystko co piszę opieram na własnym doświadczeniu i radach trenera, bardzo prawdopodobne, że Munin posiadając większe doświadczenie, przeszedł przez etap, którego ja nie przeszedłem i rzeczywiście strzelanie z łuku za twardego przyniosło mu korzyści :) . Oczywiście gdy strzelam z moich 34 funtów również rozkładam siły na lewą i prawą rękę (wypychanie i naciąganie, czyli rozciąganie się), a nie naciągam prawą, a lewą ledwo co trzymam łuk, w skutek czego przechylam się do tyłu.
Taka jest moja opinia na ten temat. :)
Pozdrawiam i życzę powodzenia!
« Ostatnia zmiana: Grudzień 31, 2016, 06:20:19 pm wysłana przez Runo »
Klub Łuczniczy "Robin Hood" Warszawa
`````````````````````````````````

dany

  • Stowarzyszenie
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 920
Odp: Wita Stargard - Zachodniopomorskie
« Odpowiedź #8 dnia: Styczeń 02, 2017, 08:43:51 am »
Cześć.
Jeśli masz ochotę to przyjdź na zawody i wtedy będziesz mógł wymienić się doświadczeniami.
Pozdr.

http://www.forumlucznicze.pl/index.php?topic=3813.0
Sage 35#

Akama

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 163
  • Szanowny tester kokosów oraz drinków z palemką
Odp: Wita Stargard - Zachodniopomorskie
« Odpowiedź #9 dnia: Styczeń 03, 2017, 01:19:37 am »
To było pierwsze miejsce jakie od razy przyjąłem do strzelani.
Dany jak rozumiem jesteś z stargardu ?
Jeśli tak można by zorganizować ( zbudowac wyznaczyć ) wspónie strzelnicę z prawdziwego zdarzenia.
Materiał to nie problem jedynie transport jego to nie do przeskoczenia dla mnie. No i oczywiście więcej ludzi.
S. Polaris 70"/34#
NOVA Rest Magnetic
Black Sheep
Rugbii Finger Tab
Easton Inspire 630 carbon

dany

  • Stowarzyszenie
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 920
Odp: Wita Stargard - Zachodniopomorskie
« Odpowiedź #10 dnia: Styczeń 03, 2017, 07:57:38 am »
Nie mam tak dalekosiężnych planów, organizuję tylko zawody.
Sage 35#

Munin

  • Gość
Odp: Wita Stargard - Zachodniopomorskie
« Odpowiedź #11 dnia: Styczeń 03, 2017, 08:51:02 am »
W łucznictwie jest to genialne, że każdy znajdzie coś dla siebie i będzie z tego czerpał radość. Moc łuku tak samo jak jego typ i rodzaj uprawianego łucznictwa jest sprawą indywidualną każdego łucznika. Kilka lat temu kiedy mi się bardziej chciało a przede wszystkim miałem gdzie strzelalem na codzień z łuków tradycyjnych 70# i więcej a okazjonalnie kilka razy w miesiącu robiłem sobie trening z łukiem wschodnim 120#.
Niestety mocne łuki wymagają większej przestrzeni i mocniejszych celów i z przyczyn nie do końca ode mnie zależnych nie mogłem sobie pozwolić na wycieczki na pola na strzelanie z mocnych łuków. Dziś mój 120# łuk leży nie używany od dawna, rozlazłe od 50# mięśnie nie mają mocy żeby go naciągnąć na 3/5 mojej normalnej długości naciągu i żeby nie było to tygodniowo oddaję około 700-1000 strzałów z łuku.
Kolega Runo jak widzę należy do tych z krótką pamięcią bo nie pamięta jak 3.5 roku temu zaciskał dłoń na uchwycie łuku i trzymał cięciwę przy twarzy. Wszyscy popełniają ten sam błąd na początku nauki i niestety trzeba oddać dużo strzałów i z pełną świadomością ręką łuczną pchać a cięciwną ciągnąć aby zacząć nieświadomie rozciągać układ. Chyba, że należy do tych z wrodzonym talentem to zmienia postać rzeczy.

Akama

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 163
  • Szanowny tester kokosów oraz drinków z palemką
Odp: Wita Stargard - Zachodniopomorskie
« Odpowiedź #12 dnia: Styczeń 04, 2017, 04:34:17 am »
S. Polaris 70"/34#
NOVA Rest Magnetic
Black Sheep
Rugbii Finger Tab
Easton Inspire 630 carbon