Witam wszystkich pasjonatów i pasjonatki łucznictwa.
Jestem łucznikiem od maja tego roku. Jak zdecydowana większość w dzieciństwie biegałem z łukami własnej produkcji(które raczej z łukami nie miały nic wspólnego:-P) Czasami pomagał mi ojciec , który całe dzieciństwo bawił się w Winnetou
. Długo szukałem ciekawego hobby aż trafiłem na łucznictwo
Nigdy nie traktowałem tego poważnie do momentu gdy zacząłem o tym czytać. Bardzo dużo dowiedziałem się z tego forum, chwała i cześć ludziom, którzy je tworzą
Wiele zawdzięczam przyjacielowi, który w tym samym momencie zaczął strzelać, zawsze raźniej
Mieszkam w małej wiosce Nieczajnie koło Obornik wlkp. Z większych miast w pobliżu znajduje się Poznań(30km). Jestem zdecydowanym zwolennikiem łucznictwa tradycyjnego, tak więc na początek kupiłem sobie Dianę. Pozecana przez wszystkich dla totalnych amatorów, podpisuję się pod tymi słowami bo faktyczne doborze się z tego łuku strzela. Moj egzemplarz był oburęczny z siłą naciągu 34#. Nie dawno stwierdziłem że czas na coś lepszego i wybór padł na łuki typu hunter. Parę dni temu na byłem piękny łuk marki Samick a dokładnie Spikeman 40#. Naprawdę udany zakup. Kupiłem go będąc zainspirowany opiniami znajdującymi się tym że forum. Naprawdę się cieszę że mogę dołączyć do tej wspaniałej społeczności
Mam nadzieję że będzie Nas coraz więcej
Z pozdrowieniami dla wszystkich maniaków z całego kraju