Autor Wątek: Ułożenie łokcia ręki cięciwnej podczas naciągania.  (Przeczytany 4079 razy)

Boonk

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 210
Ułożenie łokcia ręki cięciwnej podczas naciągania.
« dnia: Listopad 18, 2015, 02:45:18 am »
Chciałbym podzielić się pewną wątpliwością.
Wracam do strzelania po wielu latach. Mam w miarę - jak sądzę - dobrze wyćwiczone ruchy po strzelaniu z łuku klasycznego. Zasady prowadzenia ręki cięciwnej były bardzo skrupulatnie przestrzegane w sekcji. Jedna z nich dotyczyła trajektorii łokcia - który musiał przebyć drogę możliwie równolegle do podłoża, aby na koniec wznieść się nieco, gdy cięciwa docierała do nosa.
Rozumiem, że zasada ta miała na celu utrzymanie równowagi między barkami przez cały czas naciągania.

Strzelając teraz, po latach, z łuku bloczkowego - gdzie siła naciągu w początkowej fazie na pewno przekracza tę, którą miałem w swoim dawnym klasyku, czuję, że przestrzeganie sztywno tej zasady trochę mi utrudnia życie.
Na pewno powrót po latach wymaga odbudowy konkretnych mięśni i formę trzeba po prostu wyćwiczyć, ale widzę, że po pierwszych treningach - kiedy to trochę sobie "dołożyłem", zacząłem, omijając lekki ból barku, prowadzić łokieć inaczej, niż ongiś trener mi kazał.

Pomijam sprawę, że w ogóle nie powinno boleć, ale raczej ciągle nie jest to naderwanie żadnego zaczepu, tylko reakcja od dawna nie używanego w ten sposób stawu (czas pokaże, ale myślę, że umiem odróżniać te rzeczy) - zastanawiam się raczej, czy bloczek przez swoją odmienną konstrukcję nie dopuszcza pewnych odstępstw od klasycznej techniki.

Wyraźnie łatwiej i bardziej komfortowo jest mi poprowadzić łokieć nieco "dołem" - w taki sposób, że dołączam do pracy barku i pleców biceps w początkowej fazie naciągania. Mam wrażenie, że intensyfikuje to pracę mięśnia najszerszego grzbietu, a powoduje jakby "stulenie" tego rejonu, który mnie bolał po naciąganiu "klasycznie" i wyraźnie omijam teraz to przeciążenie (ból pojawiał się w okolicy wzniesienia przy więzadle barkowo-obojczykowym - przynajmniej jako laik tak go mogę spróbować zlokalizować patrząc na atlas)
Dociągając cięciwę po let-offie wykonuję odruchowo natychmiast korektę ustawienia łokcia i po tej "skulonej" nieco drodze - dociera on w to miejsce, które zajmował zgodnie z tym, co miałem wyuczone. Wielkiej różnicy na tarczy nie widzę - przypuszczam, że po prostu wyłapuję balans w pozycji barków i tak.

Natomiast chciałbym wiedzieć, czy ktoś miał podobne spostrzeżenia do moich przy naciąganiu łuku bloczkowego? Może ktoś naciąga właśnie w ten sposób?
Czy opisane naciąganie może być szkodliwe, groźne?

Pozdrawiam, 
Łuk 1.: White Feather - Precious 50#
Łuk 2.: PSE Phenom 50#
Podst.: NAP Quik Tune 800
Cel.   : Shibuya Ultima CPX.
Lipk.  : Viper
Łuk 3 : Hoyt Ignite 60#
Strz.  : Easton C1 410; Easton Nemesis 400.

Łukasz

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 1514
Odp: Ułożenie łokcia ręki cięciwnej podczas naciągania.
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 18, 2015, 08:31:37 am »
Jako laik i okolica bólu zlokalizowanego na więzadło barkowo obojczykowe może też być kilka innych problemów, np problem z kaletką podbarkową, albo samym wyrostkiem barkowym od strony mięśnia nadgrzebieniowego, albo z samym mięśniem ( bądź jego ścięgnem ), gdyż w tym miejscu może dojść do tzw konfliktu podbarkowego, ciasnoty pod barkowej. Musiał byś iść na USG.

Najszerszego raczej tam za mocno nie czujesz bardziej równoległoboczny ( sprawdź atlas ), co przy niższym i bardziej płasko ułożonym łokciu ma uzasdnienie bo cały mięśień ( zbiorowo jego 3 części ) w tej płaszczyźnie horyzontalnej  przyciągną ci łokieć "w tył" do kręgosłupa,  najszerszy byś czuł mocniej gdybyś np trzymał łokieć w poziomie a dłoń dawał powyżej łokcia ale tak to by ci było raczej ciężko robić, miesien ten w skrócie, żeby ci nie komplikować nazewnictwa robi taki ruch w st barkowym ( ramię ) wyobraź sobie że masz ramię na wprost siebie i ciągniesz je w dół ( do tyłu ) to najsilniejszy ruch tego mięśnia.

Biceps jest najsilniejszym zginaczem w stawie łokciowym, nie da się go wyłączyć w 100% zwłaszcza w początkowej fazie, myślę że na upartego dało by się to wytrenować ale chyba nie miało by to większego sensu bo w późniejszej fazie kiedy trzyma się układ na barku/plecach ti łatwo go wyłączyć, jak w pierwszej fazie go angażujesz a potem nie to nie przejmował bym się tym.

Co do samej pozycji spróbuj OBNIŻYĆ bark którym ciągniesz, czyli popuścić Górę która unosi łopatkę i właśnie najszerszym do kupy z częścią wstępującą czworobocznego ściągnąć bark w dół, jak to opanujesz to nie będziesz "spychać" sobie łuku w dół gdyż im bardziej bedziesz rekę z łukiem chciał unieść jednocześnie drugi bark pedzie w górze tym bardziej będziesz się siłował z układem, w praktyce mówiąc prosto stań przed lustrem z gumą na sucho bez łuku, przyjmij postawę i naucz się operować łopatką góra dół, potem spróbuj to przenieść na łuk

pzdr. Łukasz
Łuk -HOYT PODIUM X 30" 58#
Celownik - AXCEL CXL
Lipco - Axcel 31mm x6
Podstawka - Spot Hogg EDGE
Stabiki - Bee Stinger Premier Plus 33"/12"
Spust - Stan just X /Scott EXXUS
Strzały - Vap V1 350 / CX CXL 350

Boonk

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 210
Odp: Ułożenie łokcia ręki cięciwnej podczas naciągania.
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 18, 2015, 08:50:56 pm »
Dzięki za fachowe rozpisanie sprawy.
Na mięśniach znam się słabo - zwłaszcza tych ukrytych głębiej.
Przyjrzałem się na rysunkach równoległobocznemu i wydaje mi się, że jest on nieco za wysoko, by być odpowiedzialnym za to, co czułem - po tym "puszczaniu łokcia dołem" czuję wyraźnie że pomęczyło się coś niżej i odczucia nałożyły mi się na kształt najszerszego grzbietu. Pewnie ułatwię rozstrzygnięcie teraz - to jest ten mięsień (albo kilka), który mocno czuję po intensywnym podciąganiu się na drążku - czyli, na moje czucie, odpowiedzialny za ściąganie ramienia w dół. Czyli, jak tak patrzę na Twoje słowa, po prostu pewnie część Twojej porady już się wykonuje siłą rzeczy. :)

Co do tego bólu - kiedyś faktycznie miałem po intensywnych treningach problem lokalizowany w rejonach mięśnia nadgrzebieniowego - dopracowali się tego w zasadzie niemal wszyscy koledzy walczący różnymi replikami cięższej broni białej... Nie mogę wykluczyć, że coś tam kiedyś zacząłem sobie psuć.
Zobaczymy, co powiedzą najbliższe treningi. W sobotę będę miał okazję wypróbować porady. Odwiedzanie gabinetu USG po raptem kilku pierwszych treningach, gdzie na nowo zaczynam męczyć dawno nie wykorzystywane rejony, trochę zahaczałoby chyba o panikowanie - no ale jeśli symptom narośnie, to jasne. Tłumaczę sobie to na razie brakiem optymalnej drogi przy naciąganiu - czyli zwyczajnie sprawą do wytrenowania.

Dziękuję bardzo! Jeśli pojawi się coś nowego po treningu, to pozwolę sobie dopytać. :)


Łuk 1.: White Feather - Precious 50#
Łuk 2.: PSE Phenom 50#
Podst.: NAP Quik Tune 800
Cel.   : Shibuya Ultima CPX.
Lipk.  : Viper
Łuk 3 : Hoyt Ignite 60#
Strz.  : Easton C1 410; Easton Nemesis 400.

Łukasz

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 1514
Odp: Ułożenie łokcia ręki cięciwnej podczas naciągania.
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 18, 2015, 10:54:09 pm »
Miał być czworoboczny, zacząłem myśleć jeszcze w głąb o samej łopatce miałem o tym pisać, ale stwierdziłem ze nie przyda się to zbyt na tym etapie gdyż nie tam jest problem i twoje spostrzerzenia, ale sam mieśień  wkradł się  na tym etapie :), chodzi o czworoboczny i jego 3 części ;) opis jak i sens działania i opisu dotyczy czworobocznego zmiast równoległobocznego ;). W skrócie poza nazwą mięśnia reszta opisu się zgadza i dotyczy ona czworobocznego :)
Łuk -HOYT PODIUM X 30" 58#
Celownik - AXCEL CXL
Lipco - Axcel 31mm x6
Podstawka - Spot Hogg EDGE
Stabiki - Bee Stinger Premier Plus 33"/12"
Spust - Stan just X /Scott EXXUS
Strzały - Vap V1 350 / CX CXL 350

Irion

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 187
Odp: Ułożenie łokcia ręki cięciwnej podczas naciągania.
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 01, 2015, 10:29:25 pm »
Boonk, spróbuj prowadzić łokieć odwrotnie, to znaczy raczej górą, a nie dołem. Wręcz nad głową. Wtedy są znacznie mniejsze obciążenia na małych mięśniach wokół stawu barkowego, a większe na dużych mięśniach międzyłopatkowych. Znacznie mniejsza szansa na kontuzję. Obejrzyj sobie filmy na YT - większość topowych compoundowców tak właśnie naciąga łuki.
Bowtech RPM360 70#/28"
Mathews Conquest pro Z4

Boonk

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 210
Odp: Ułożenie łokcia ręki cięciwnej podczas naciągania.
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 03, 2015, 12:24:32 pm »
Rozważałem to. Nawet podoba mi się takie ustawienie, ale na torze, na którym strzelam trzymamy się b. restrykcyjnych zasad odnośnie kierowania łuku w górę (sąsiedztwo zabudowań) - no a ja mam jakiś bliżej niesprecyzowany problem z naciąganiem "górą" przy utrzymaniu łuku i strzały w płaszczyźnie poziomej. Wiem że w kyudo tak się naciąga czasem i wg mnie wygląda do zabójczo elegancko, ale nie umiem się na to przestawić...

Notabene - moje bólowe problemy się cofnęły, więc chyba trzeba było dać się kaletce, zaczepom, ścięgnom i mięśniom po prostu oswoić z obciążeniem. Sprawiłem sobie dodatkowo małą, tradycyjną Kayę 35# i strzelam też z niej, co daje dodatkowy fajny trening układowi. Póki co jest lepiej niż gorzej :)
« Ostatnia zmiana: Grudzień 03, 2015, 12:29:29 pm wysłana przez Boonk »
Łuk 1.: White Feather - Precious 50#
Łuk 2.: PSE Phenom 50#
Podst.: NAP Quik Tune 800
Cel.   : Shibuya Ultima CPX.
Lipk.  : Viper
Łuk 3 : Hoyt Ignite 60#
Strz.  : Easton C1 410; Easton Nemesis 400.

Munin

  • Gość
Odp: Ułożenie łokcia ręki cięciwnej podczas naciągania.
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 03, 2015, 01:01:52 pm »
Boonk jak masz łuk od Kaya to aż się prosi o pierścień do strzelania z kciuka :D

Boonk

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 210
Odp: Ułożenie łokcia ręki cięciwnej podczas naciągania.
« Odpowiedź #7 dnia: Grudzień 03, 2015, 02:32:43 pm »
Wiem, chcę, tylko na etapie gorączkowego przypominania sobie, jak się strzela i nakładania tych wspomnień na nowy świat bloczków, boję się, że fundamentalnie nowa technika dołożona do tego wszystkiego rozsadzi mi mózg :D
Łuk 1.: White Feather - Precious 50#
Łuk 2.: PSE Phenom 50#
Podst.: NAP Quik Tune 800
Cel.   : Shibuya Ultima CPX.
Lipk.  : Viper
Łuk 3 : Hoyt Ignite 60#
Strz.  : Easton C1 410; Easton Nemesis 400.

Munin

  • Gość
Odp: Ułożenie łokcia ręki cięciwnej podczas naciągania.
« Odpowiedź #8 dnia: Grudzień 03, 2015, 03:27:01 pm »
Wszystko we właściwym czasie żeby nie przedobrzyć :)

Irion

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 187
Odp: Ułożenie łokcia ręki cięciwnej podczas naciągania.
« Odpowiedź #9 dnia: Grudzień 03, 2015, 03:49:44 pm »
Spokojnie. Przy prowadzeniu łokcia ręki cięciwnej górą wcale nie musisz kierować łuku w powietrze. Nawet wygodniej jest, jak strzała patrzy nieco w dół.
Bowtech RPM360 70#/28"
Mathews Conquest pro Z4