Autor Wątek: Ginące strzały problem  (Przeczytany 18235 razy)

Tomasz Ryszka

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 1445
  • ŚKŁ REFLEX
    • ŚKŁ "Reflex"
Odp: Ginące strzały problem
« Odpowiedź #15 dnia: Wrzesień 20, 2015, 11:22:59 am »
Ja kupilem prasowane czysciwo na allegro i chyba jest za bardzo jednak ubite. Nie dosc ze czesc strzal sie odbija to jeszcze 3 pekly zaraz za grotem. Przesypalem luzno czysciwo do kartonu po TV i jest dobrze. Mysle jednak nad kupnem maty z pianki bo szkoda kasy za polamane strzaly
Success is not final, failure is not fatal - it is the courage to continue that counts.

Tomasz_R

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 444
Odp: Ginące strzały problem
« Odpowiedź #16 dnia: Wrzesień 20, 2015, 11:55:05 am »
Ja kupilem prasowane czysciwo na allegro i chyba jest za bardzo jednak ubite. Nie dosc ze czesc strzal sie odbija to jeszcze 3 pekly zaraz za grotem. Przesypalem luzno czysciwo do kartonu po TV i jest dobrze. Mysle jednak nad kupnem maty z pianki bo szkoda kasy za polamane strzaly
Tak się kończą przesadzone próby oszczędzania
Buck Trail Antelope 40# Buck Trail BlackHawk 40#
PSE Stinger 3g 70#

KAZIU

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 539
Odp: Ginące strzały problem
« Odpowiedź #17 dnia: Wrzesień 20, 2015, 01:06:45 pm »
W sumie mój karton wytrzymuje a nie wyniósł mnie praktycznie nic a tutaj inni polecali to czyściwo musiałeś chyba trafić na jakieś twarde.
Pse stinger extreme 70#
Fuse cybex XT micro
Ripcord sos

Marcin Borowski

  • Stowarzyszenie
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 664
  • operator bloczka
Odp: Ginące strzały problem
« Odpowiedź #18 dnia: Wrzesień 20, 2015, 03:12:32 pm »
A dla tych co chcą mieć tani strzałochwyt za matą polecam coś takiego:
http://olx.pl/oferta/siano-balot-kostka-czersk-tuchola-CID757-ID50j81.html#9e1d85cb1c
Oferta przykładowa żeby nie było że jakaś reklama :P Na pewno w Twojej okolicy też są rolnicy co by odsprzedali kilka balotów siana - tych małych tak z 12-20 na pewno starczy na porządną "ścianę". Utylizacja też prosta - albo na kompost albo jak dobrze zabezpieczone przed deszczem i nie zgniło to zimą można w lesie zwierzaczki dokarmić tylko trzeba sznurki powyciągać żeby nie zjadły i się nie pochorowały.
TRG7 59# / Strother SX1 70#
Axcel Achive/  accutouch + CBE/x41/x31...
Nap Smartrest /Vapor limb driver
BeeStinger microhex 33",15",12"
"czekulatka" insideoutX
Vap V1 400/ X-buster 400/ eclipse 2315
W wolnych chwilach tradycyjny kijek i bambusy z Aliexpres

przybog

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 17
Odp: Ginące strzały problem
« Odpowiedź #19 dnia: Październik 08, 2015, 11:10:53 am »
Ja zrobiłem sobie matę 1,5m x 1,5m następująco:
- na piankę, którą używa się pod panele podłogowe nałożyłem
- 2 warstwy paczek ze zwykła watą
- przykryłem znowu pianką pod panele podłogowe
- nałożyłem warstwę dykty drewnianej o grubości 5mm
- nałożyłem warstwę 2 kartonów z pudełek
- owinąłem to włókniną
- przekułem w kilku miejscach na wylot i przewlekłem cienki drut aby to co jest wewnątrz nie opadało na dół
- owinąłem to folią skreczową (czy jak tam to się nazywa - taka folia przylepiająca się do foliowania palet)
Mam załącznik do dodania poniżej 192kB i krzyczy mi, że Nie można uzyskać dostępu do ścieżki wysyłania załączników!
początkujący
Samick Polaris 38# 70"

Munin

  • Gość
Odp: Ginące strzały problem
« Odpowiedź #20 dnia: Październik 08, 2015, 02:20:55 pm »
@przybog
Może dlatego krzyczy, że maksymalny rozmiar jednego załącznika 128KB

przybog

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 17
Odp: Ginące strzały problem
« Odpowiedź #21 dnia: Listopad 25, 2015, 07:57:02 am »
@przybog
Może dlatego krzyczy, że maksymalny rozmiar jednego załącznika 128KB
Zmieniam załącznik na 96kB i dalej nie chce go umiescić.
początkujący
Samick Polaris 38# 70"

senseo

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 23
  • Emil
Odp: Ginące strzały problem
« Odpowiedź #22 dnia: Czerwiec 22, 2016, 01:39:47 am »
bump

Mam podobny problem, na szczęście zginęła mi tylko jedna strzała, bo koleżanka chciała spróbować strzelić i nie spodziewała się, że poleci tak daleko żeby wleciała w gęste krzaki..  ;D Czasami jak zdarzy nam się chybić w cel, szukamy strzał z 10 minut. Myślałem żeby lotki obsypać brokatem, lub owinąć je w coś błyszczącego, np. folie aluminiową. Myślicie, że to dobry pomysł?

A co do tarcz własnej roboty. Ja zrobiłem z kumplem coś takiego: https://scontent.fwaw3-1.fna.fbcdn.net/v/t34.0-12/13511408_1143681139023041_1479984998_n.jpg?oh=f963f1bda61fad2c98eb38c90eebdf2f&oe=576BB522

Jest to "kawałek" drabinki podparty deską, na którą położyliśmy większą deskę z gwoździami gdzie umieściliśmy płytę pilśniową. Tak się złożyło, że niedaleko naszego pola do strzelania (miejskiego stadionu) jest czyiś składzik z drewnem/drzewem/deskami itp. więc mamy to za free i możemy zostawić na miejscu i składać ponownie. Problemem jest to że płyta jest już na tyle podziurawiona, że pęka w kilku miejscach i wkrótce się rozpadnie. Również strzały na tym cierpią, ponieważ zdarza nam się trafiać w płytę pilśniową w miejscu gdzie po drugiej stronie jest kawałek twardszego drewna, z którego bardzo ciężko wyjąć strzałę. Trzeba się wtedy naszarpać i często musimy niszczyć konstrukcje i składać na nowo.
Samick Polaris 68" 30#

Jaco

  • Global Moderator
  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 3537
Odp: Ginące strzały problem
« Odpowiedź #23 dnia: Czerwiec 22, 2016, 02:12:55 am »
Cytuj
Myślałem żeby lotki obsypać brokatem, lub owinąć je w coś błyszczącego, np. folie aluminiową. Myślicie, że to dobry pomysł?

Powiedz że żartujesz ;) Od tego są kolorowe lotki.

Na początek strzelajcie do worków ze szmatami albo do kostek czyściwa.

A z pilśni to się robi takie maty:


« Ostatnia zmiana: Czerwiec 22, 2016, 02:35:49 am wysłana przez Jaco »
Cięciwy i kable do łuków bloczkowych
maxbowstrings@gmail.com

(kontakt na maila, nie priv forumowy)


senseo

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 23
  • Emil
Odp: Ginące strzały problem
« Odpowiedź #24 dnia: Czerwiec 22, 2016, 11:55:53 am »
Kupiłem strzały, które mają taki "oczojebny" zielony. Jednak i tak ciężko znaleźć je w trawie, nawet niskiej. Pomyślałem, że coś co mocniej odbija światło pomoże, stąd pomysł z brokatem/folią aluminiową. Dzisiaj domawiam kilka strzał, tym razem pomarańczowe/czerwone, może to coś da. Również zmniejszę dystans, z którego strzelam tak by każda strzała trafiała w płytę, bo do tej pory było to 40 kroków. Myślę, że ograniczę moje strzały do 25 kroków.
Samick Polaris 68" 30#

Tomasz Szybalski (Sonix)

  • Moderatorzy
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 573
Odp: Ginące strzały problem
« Odpowiedź #25 dnia: Czerwiec 22, 2016, 12:38:58 pm »
Dokładnie zacznij strzelać z bliskich odległości tak by zawsze trafić w cel, a wraz z podniesieniem umiejętności i poprawy skupienia strzelaj z większych dystansów. Nie "bój" się strzelać nawet z 5- 10 metrów.

Munin

  • Gość
Odp: Ginące strzały problem
« Odpowiedź #26 dnia: Czerwiec 22, 2016, 12:45:48 pm »
Może rozwiązaniem problemu jest instalowanie w strzałach nadajników telemetrycznych :)

Tomasz Ryszka

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 1445
  • ŚKŁ REFLEX
    • ŚKŁ "Reflex"
Odp: Ginące strzały problem
« Odpowiedź #27 dnia: Czerwiec 22, 2016, 12:55:05 pm »
Dobre
Success is not final, failure is not fatal - it is the courage to continue that counts.

Runo

  • Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 93
  • Łucznik z Warszawskiego Podziemia
Odp: Ginące strzały problem
« Odpowiedź #28 dnia: Czerwiec 22, 2016, 01:18:38 pm »
Witam,
Nie chce być miły, ale muszę "pogratulować" za kupono 25 kilogramowego łuku na sam początek. Strzelając z takiego łuku nigdy nie nauczysz się dobrze strzelać. Przy takiej sile łuku nie wyćwiczysz sobie dobrej techniki, będziesz tylko pogarszał stan, w którym się teraz znajdujesz. Posypywanie brokatem lotek, kupowanie "oczojebnych" kolorków - to wszystko nie ma sensu. Jak strzała ma się zgubić to i tak się zgubi, strzeba strzelać po prostu w matę i tyle.  :P
Powodzenia i pozdrawiam, Runo
Klub Łuczniczy "Robin Hood" Warszawa
`````````````````````````````````

senseo

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 23
  • Emil
Odp: Ginące strzały problem
« Odpowiedź #29 dnia: Czerwiec 30, 2016, 05:09:56 pm »
Mam problem, gdyż zacząłem strzelać z bardzo bliskich odległości (tak jak kolega poradził 5-10m), jednak gdy zdarzało mi się chybić, strzały leciały pod bardzo ostrym kątem, co sprawiło, że zgubiłem 2 strzały, które prawdopodobnie wryły się ostro w ziemię, a lotki zasłoniła trawa. Nie pomogły nawet pomarańczowe lotki.
Kolega, którego zabrałem na strzelanie powiedział żebym przestał maksymalnie naciągać łuk, bo wtedy strzały się własnie tak ostro wbijają. I tu moje pytanie, chyba trochę banalne lecz wolę się upewnić.
1. Czy strzelając z tak bliskich odległości również należy zakotwiczać cięciwę na twarzy czy nie jest to aż tak konieczne?

I przy okazji jeszcze jedno pytanie:

2. Gdzie należy patrzeć podczas celowania i gdzie można się spodziewać, że poleci strzała, gdy celujemy własnie tam gdzie się patrzymy? Tzn. czy strzała leci dokładnie na linii cięciwy czy trzeba wziąć nieco zapasu na którąś ze stron?
Samick Polaris 68" 30#