Dzięki za rady, po "nauczeniu" się postawy, trzymania łuku i ogólnie strzelania, wszystkie problemy zostały wyeliminowane. Już nie ma sytuacji że zahaczę cięciwą w przedramię, nawet ochraniacz poszedł w odstawkę.
Teraz podczas strzelania, zauważyłem że ogólnie łatwiej mi się celuje i strzela, bez stabilizatora(26cali), ale za to jest chyba troszkę gorsze skupienie, nie wiem czy akurat jest to wina braku staba, ale zastanawiam się czy zainwestować w krótki stab myśliwski.
A i jeszcze jedno, czy w bloczku attitude można samemu wyregulować długość naciągu, czy zrobię to przestawiając śruby, te na dolnym bloczku, bez używania specjalnych imadeł czy pras. Naciąg 28.5 cala jest troszkę za krótki, teraz po ostrzelaniu się sądzę ze 29-29,5 byłby odpowiedni.