Jak mi się w środku sezonu outdoorowego zdarzy strzelać z grubych strzał, a szkoda mi wymieniać blaszkę, to po prostu każdą strzałę naciągam między blaszką a majdanem i po naciągnięciu zakładam ją na blaszkę. Tak jest pewniej i chyba bezpieczniej, bo przynajmniej mi strzała na zewnątrz nie wypadnie, a zakładam ją jak już cały zestaw jest w obrębie maty.