Balrog dziki za ŻARCIEM przychodzą do miast, pod śmietniki na pola do rolników, nie DLATEGO, że ktoś poszedł do lasu ... Jakoś ŻADNE z tych zwierząt nie czuje się zagrożone wyginięciem, jedno z praw w przyrodzie mówi, że osobniki jak czują się zagrożone to niekoniecznie się rozmnażają, natomiast jak czują się BEZPIECZNE, mają dostęp do koryta to mnożą się na potęgę. A człowiek nawet w biblii masz to napisane, MA ZARZĄDZAĆ i kierować nimi.
I przestań podpierać się jednostkowymi przykładami że kilku myśliwych w roku pomyliło sarne z wilkiem ....
Tobie za takie PSEUDO ekologiczne podejście do sprawy DOPIERO powinni dowalić kary żeby ci się odechciało pierdolenia głupot w imię swoich pseudo wyimaginowanych idei obrażać publicznie w sposób wulgarny i piętnować Setki jak nie tysiące ludzi, tylko dlatego, że raz na ruski ROK ktoś się pomyli. Kurwa mać 1000x jest przykładów jak ktoś po pijaku kogoś potrącił albo spowodował wypadek i jakoś nie ma od razu pikiety narodowej czy ogólnoświatowej, żeby auta zezłomować bo niedługo się wszyscy pozabijają ..... z powodu jednego idioty na milion kierowców....
Ale ty widzę masz porównania jak Stalin
śmierć 1 to tragedia narodowa, ale śmierć 1mln to statystyka .... Ty lubisz się podniecać kilkoma przypadkami na ROK, ale nie napiszesz że ileś TYSIĘCY myśliwych w Polsce dokarmia zwierzęta w zimę pewnie, porobili ogrodzenia żeby nie wybiegały w niepożądane miejsca itd itd, tym samym ratują ich tysiące jak nie dziesiątki tysięcy, zwierząt w obrębie tylko POLSKI, nie powiesz też ile dały SZCZEPIENIA przeciw wściekliście na lisy, która nie zdycha z pianą na pysku po krzakach, a mnoży się na potęgę, że tempii inne mniejsze gatunki ptactwa czy zwierzyny, ze zwierzyną gospodarną włącznie, TEGO ŻADEN pseudoekolog nie powie, ale za to tobie w dupie utkwiło 2-3 myśliwych który niechcący postrzelił psa, czy pomylił wilka z sarną ...
pzdr. Łukasz