broadhead tuning

[forlorn]

mam pewien problem.
Jakiś czas temu dotarły do mnie moje pierwsze broadhead'y. Zanim je przykręciłem do promieni i strzeliłem mój luk był ustawiony pod groty tarczowe, przestrzelina świetna, test na odchodzenie też ok, bardzo ładne grupki do 50 m. Można powiedziec wszytko ok, teraz po założeniu broadhead'a strzeliłem pinem na 20m z tej samej odległości i okazało się że strzała za każdym razem lądowała lekko na lewo i sporo wyżej niż z grotem tarczowym. Zrobiłem korektę podstawki i siodełka i w końcu broadheady znalazły się w tym samym miejscu gdzie groty tarczowe czyli udało się no ale... czy broadhead tuning można uznac jako ostateczny test ustawienia łuku?? chodzi mi o to czy strzelając poźniej z grotów tarczowych powinienem wrócic do ustawień z "przed"?? tym bardziej że strzały z grotami tarczowymi po tymże tuningu z 50m zaczęły mi lekko uciekac na lewo. Wiec Panowie czy po odstawieniu broadheadów wracamy do ustawień "pod" groty tarczowe? czy też uznac ten test jako końcowy i zostawic łuk tak ustawiony (siodełko i podstawka bo o to się rozchodzi). Do tej pory strzelałem głównie grotami tarczowymi ,strzelam już ładnych parę lat ale moje doświadczenie z grotami myśliwskimi jest żadne stąd to nieprofesjonalne pytanie.
pozdrawiam
Bartek
(Balrog Ty sobie odpuśc ten temat )

[Piotr Kociołek]

Tuning broadhead'ów ma sens gdy będą używane. Ten tuning nie jest finalnym procesem regulacyjnym każdego łuku. Jest kompletnie bez znaczenia poza myślistwem.
Jeśli jednak,.... to wykonuje się go na maksymalnej odległości - na której czujemy się zdolni polować (czyli trafiać zawsze i bezwzględnie w cel wielkości komory zwierza).
Ja przeprowadzam ten tuning na odl. 30m...

Jest możliwe, że na większych dystansach niż ten na którym tuningowaliśmy broadhead'y - grupy grotów myśliwskich i grotów tarczowych będą się rozchodzić proporcjonalnie do wzrostu odległości.

[forlorn]

więc np. jadąc na 3D wracasz do ustawień dla tarczowych czy też jedne i drugie "pokrywają" się na tyle dobrze, że nie ma różnicy?? może robię gdzieś błąd, nie wiem.

[pio]

Przy tym celowniku.. ustawiasz sobie 4 piny pierwsze na.. 4 odległości na strzały "normalne", a ostatni pin na od 5 metrów - na ile łuk potrafi..  piny mają możliwość regulacji prawo-lewo, więc ostatni może robić za pin do polowania, ustawiony na np 25 m. Wszytko w jednym.. zbudowane jak czołg.

[Jaco]

2 słowa Spot-Hogg;) I wszystko jasne;)

Co do broadheadów w sumie nie mam żadnego doświadczenia z nimi ale na chłopski rozum wydaje mi się że nigdy nie będą latać tak samo jak groty tarczowe w całym zakresie odległości. W końcu jest inna aerodynamika. Nie wiem, może się mylę.

[Piotr Kociołek]

więc np. jadąc na 3D wracasz do ustawień dla tarczowych czy też jedne i drugie "pokrywają" się na tyle dobrze, że nie ma różnicy?? może robię gdzieś błąd, nie wiem.

Gdybym polował łukiem co sobotę,...miałbym do tego celu osobny łuk z osprzętem, którego nie mieszałbym do zawodów 3D.

Ale z racji tego, że polowanie łukiem w Polsce wiąże się z drogim zagranicznym wyjazdem,...robię to dużo rzadziej .
Dlatego przed każdym polowaniem sprawdzam i przestrzeliwuję łuk na broadhead'y i drobiazgowo doregulowuję.

W międzyczasie mój łuk myśliwski jest strzelany częściej na zawodach - gdzie używam tańszych, lżejszych strzał z grotami tarczowymi i oddzielnego celownika ustawionego na te strzały. Staram się natomiast nie manipulować ani siłą łuku ani podstawką, pomiędzy ustawieniami myśliwskimi i sportowymi.
Udało mi się osiągnąć ten kompromis, że przy tej samej osiowości łuku, długości i sile naciągu, lekkie strzały do 3D są skuteczne na odl. do 50m mniej więcej tak samo jak ciężkie z broadheadami do 30m. Wymieniam jedynie celownik na bliźniaczy, bo różni się zasadniczo rozstaw pinów.

[forlorn]

o to mi chodziło u mnie widzę, że problem jest jedynie w ustawieniu podstawki prawo/lewo. Ponieważ używam tych samych strzał siodełko zostawię tak jak ustawiłem pod broadhead'y. Siła łuku też ta sama pod oba rodzaje grotów, może spin zły? 69# dł. promienia 28" (spin 340, ST Excel) groty 100gr (oba rodzaje), DL 28" no ale Elite Z 28 nie ma jakiś xxx....hard camów więc powinno byc ok? Widzę też że niepotrzebnie bawię się tymi grotami na 40 i 50m - wyreguluję na 30m podstawkę pod broadhead'y potem z tarczowymi postrzelam na 30 i 50m zobaczymy.  Co do celownika to nie mam problemy bo założyłem jednopinowca HHA DS 5019XL więc nawet jak użył bym cięższej strzały to wystarczy odpowiednie oznaczenie na kole.
Dzięki chłopaki za odpowiedzi jutro/pojutrze dam znac, co wyszło. Jeszcze ciemno za oknem bo już bym strzelał/ustawiał

[Piotr Kociołek]

Wszystkie moje dotychczasowe strzały na polowaniach łuczniczych były oddawane na odległościach kilkunastu metrów...a ja w miarę możliwości staram się by te odległości były jak najmniejsze. Gdyby ta odległość miała być zbliżona do 30m...pewnie zaniechałbym strzału,... więc "rzeźbienie" łuku i strzał z broadhead'ami na odległościach 30-50m, w moim wypadku(!) mija się z celem. staram się by do 30m biły precyzyjnie i to mi wystarczy z dużym zapasem.
Natomiast przykładam wagę do tego, by strzelanie treningowe grotami tarczowymi - odbywało się na odl. min. 45-50m, bo w chwili gdy w rzeczywistości - cel znajdzie się standardowo na 15-20m, pewność celnego trafienia pomaga w podjęciu decyzji i wykorzystaniu sytuacji. W szkoleniu bowhunterów mówi się często: trenuj z odległości 2x większej niż ta z której spodziewasz się polować.