witam rosomaków
nooo, nie dość że ciągło sie to wszystko w cholere to do finału dopuścili tylko czwórke
a nie jak powinno być pięciu najlepszych zawodników
.
bo wiedzcie że: jedyna słuszna liczba to 5, nie jest to 6 ani 3 a na pewno już nie 4 tylko 5. pięć jest prawdziwe!!!
ale tak na serio to nie było źle. w tych długich przerwach można było przynajmniej ustawić celownik
mnie sie podobało i za rok na pewno będe.
szkoda tylko że wszyscy uciekli
ale poradziliśmy sobie z jaro. na biesiadzie dawali po dwa piwka na łebka w drużynie, a oficjalnie było nas ośmiu
było co lać
pozdrawiam
Kłótliwy