czołem koledzy, po ostatnim weekendzie kiedy pozmieniałem trochę ustawienia łuku (nowy peep sight, skrócenie AMO z 29 na 28 cali, trochę podkręcenie siły naciągu) strzałki latały jak sobie chciały, gnąc się mocno w locie i wpadały w cel ze sporym rozrzutem. Trochę podregulowałem naciąg w końcu jakoś zaczęły wpadać w miarę sensownym skupieniu. Strzelanie na powietrzu na 18 metrów.
Niemniej, na dniach czeka mnie jeszcze zmiana peepa na mniejszy (z 1/4 na 3/16) ale spróbowałem zrobić dzisiaj test papierowy. Strzelanie z 3 metrów i kolejne z około 8-9, wyniki przestrzelin różne. Może pomożecie mi je zinterpretować no i sugestie co poprawić w ustawieniach.
Łuk ustawiony na jakieś 55# (na oko, nie mam dynamometru), naciąg 28 cali, Łuk Bowtech Sentinel FLX, podstawka spot-hogg edge z blaszką, no i strzałki 28 cali, powerflight 500, grot 125.
tutaj fotki z przestrzelin, pierwsze 3 to strzały na 3 metry.
https://picasaweb.google.com/108229431903243839754/StrzaY3Metry?authkey=Gv1sRgCKqGjZPK0bHA5AE