@Darek1982
Gdzie czytałeś o nieświadomych strzałach? Co to takiego ?
Oddajemy strzał mimo że wiemy że dobrze jeszcze nie wycelowaliśmy i jest już za późno?
Dziś spróbowałem strzelać na "dwa oczy" Pin celownika rozmazany a tarcza ostra.
Strzelało mi się dużo przyjemniej, doskonale widać lot strzały, automatycznie ustawia mi się łuk pionowo, co wcześniej długo korygowałem. Skupienie i powtarzalność dużo lepsza.
Zauważyłem że dużo łatwiej o błąd i strzelenie gdy nie jesteśmy gotowi - myślę że to kwestia wprawy.
Kolejną rzeczą jest to że gdy robi się już ciemno, bez diody oświetlającej piny jest gorzej, muszę dokupić latarkę do mojego celownika myśliwskiego.
Od dziś strzelam na dwa oczy.